Jakie troskliwe te nasze markety, i o ziemię się troszczą tak bardzo, bo przecież wcale nie chodzi o zysk, tylko o ekologię.

#ekologia #supermarket #zakupy
3cd2effd-e7cd-44b5-8f71-76e4acb7c453
Okrupnik

@Opornik ale tu chodzi o ratowanie żywności przed wyrzuceniem a nie planety. Z wyrzuconego żarcia nie mają żadnego zysku

DiscoKhan

@Opornik jakby naklejkę skrócić o to hasło to byłoby ekologicznej ale no cóż xd

pol-scot

@Opornik przecież utylizacja/śmieci też kosztują; w uk odkąd pamiętam w każdym markecie jest pólka z takim towarem choć bez takich reklam oczywiście...

Opornik

@pol-scot Tak, ale takich sprytnych sloganów nie było.


https://www.youtube.com/watch?v=v9rMaMEpC2E

StaryPijany

@Opornik mmm uwielbiam pierogi z 850026C, moja babcia robi najlepsze xD

AdelbertVonBimberstein

@Opornik marnowanie marnowaniem ale przecena o 2 zł w tej sytuacji to śmiech. Niech sobie to wypierdolą do śmieci.

Albo 50 procent albo spadówa.

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@AdelbertVonBimberstein Myślę, że dla kogoś innego to i tak kusząca oferta

pokeminatour

Powinien być wymog sprzedaży żywności z krótkim terminem na -50 proc. Moment by się okazało że ludzie czekaliby i kupowali na ostatni moment co z kolei spowodowałoby że markety musiałyby ograniczyć nadprodukcję. Czyli nie kupowalyby na zapas a producenci nie produkowali by za dużo. Tylko że w kapitalizmie to mało realne, lepiej mieć nadprodukcję a koszty utylizacji przenieść na klienta a wszelkie koszty niefinansowe mieć w dupie

Opornik

@pokeminatour Myślę że właśnie dlatego u nas wyprzedawanie jedzenia z bliskim terminem nie jest popularne - bo się nie opłaca marketom.

Do Auchan jest jedna firma co dostarcza sushi - nawet dobre jak na "fabryczne". Do niedawna można je było kupić przecenione o 50% gdy nie było już najświeższe.

Przestali to robić, bo ludzie polowali na przecenione.

Wrrr

@Opornik sam tak robiłem ze stekami w Lidlu, ostatnio już nie trafiam tych promek. Może też się wycwanili...

jedzczarnekoty

@Wrrr Ty się wycwaniłeś, oni się dopasowali, chyba jesteście kwita co nie?

dildo-vaggins

Czy chodzi o zysk czy nie to ponad 30% produkowanej żywności się marnuje, a co roku ponad 250 milionów ludzi głoduje. Co jak co ale żarcia nam nie brakuje i nikt na świecie nie powinien być głodny.

Opornik

@dildo-vaggins To że głoduje to akurat nie wina marnotrawstwa krajów 1-szego świata, tylko tego że motłoch z IQ 60 nie potrafi kontrolować swoich odruchów biologicznych ani myśleć dalej niż 2 dni do przodu.

Świat zachodni pakuje w "głodujących" przeogromne ilości jedzenia od lat 60 i co? I gówno, efekt jest taki że w krajach 3-ciego świata od dzisięcioleci mamy eksplozję demograficzną. Bo przecież nie ma konsekwencji, zawsze się ktoś "zlituje".

pokeminatour

@Opornik nie byłbym tego pewien że nie potrafi myśleć, płodzisz sobie gromadkę dzieci, masz siłe robocza, opiekę na starość, a może któremuś z gromady uda się przebić do Europy, jak część z nich zdechnie z głodu lub chorób to masz jeszcze parę pozostałych - ryzyko tego się zmniejsza bo jest pomoc z krajów pierwszego świata. Dla mnie brzmi to sensownie tylko wymaga ciut innego myślenia i podejścia do dzieci od tego które mamy w krajach pierwszego świata.


Z drugiej strony kraje pierwszego świata gdzieś muszą tanio produkować swoje dobra konsumpcyjne a za jakiś czas zacznie brakować ludzi do pracy tam gdzie obecnie się produkuje dobra.

jedzczarnekoty

@Opornik stare naklejki były lepsze, bez żadnego greenwashingowego pierdololo, a rabaty były naprawdę spore. Teraz to już tylko z sentymentu zaglądam do "lodóweczki".

Zaloguj się aby komentować