Jaki rodzaj słuchawek polecicie? Wokółuszne czy nauszne? Dlaczego?

Mam słuchawki wokółuszne, za około 600zł, ale od jakiegoś czasu (parę miesięcy) gdy ich używam to czuję dyskomfort albo nawet ból głowy. Używając ich czuję jakby silne ciśnienie powietrza w uszach. Wyłączyłem ANC i nie pomogło.

Mam też przewodowe słuchawki nauszne za jakieś 60 zł, super podstawowe. Tam takiego problemu nie ma.

Wokółuszne niby są bardziej komfortowe, lepiej odcinają od dźwięków otoczenia i produkują lepszy dźwięk, ale od tych moich boli mnie głowa i nie czuję się przez nie dobrze. Zastanawiam się czy nie pora je wymienić. Działają dobrze, ale źle się przez nie czuję, więc nie chcę niczego takiego.

Te nauszne nie sprawiają w ogóle takich problemów, dlatego zacząłem się zastanawiać czy może takich nie wybrać

#pytanie #audio #sluchawki #audiofile #muzyka

jaki rodzaj słuchawek?

36 Głosów
ColonelWalterKurtz

Ona rodzaje - do różnych celów 😏

sayda

@ColonelWalterKurtz podpowiesz jakie to cele? ktore kiedy najlepiej sie specjalizuja?

ColonelWalterKurtz

@sayda Nauszne - biuro, oglądanie filmów w domu, po prostu słuchanie muzyki

douszne- rower, podróże, wszędzie gdzie miejsce ma znaczenie

A.Star

Nie toleruję żadnych już od lat dziecięcych. Nauszne, douszne - bez znaczenia. Zawsze kończę z bólem głowy.

bartek555

doodbytnicze, jak bas pierdolnie to sie caly trzesiesz

CzosnkowySmok

@bartek555 mówi się bass-plug

bartek555

@DuchPrzeszlosci wow, mocne

Half_NEET_Half_Amazing

od nausznych bolą mnie małżowiny

tylko wokółuszne im większe tym lepsze

cododiaska

Wykorzystywałem przez wiele lat po przez kilka h ciągiem i takie mam refleksje:


  • Całouszne be, bo gorąco

  • Nauszne be, bo małżowina boli

  • Dokanałowe bezprzewodowe siajomi be, bo lewa samodzielnie wysuwa się po kilku minutach

  • Najlepsze rezultaty to AKG które były dołączone do Samsunga S8 (pic)

  • Teraz mam akustycznie izolowany własny gabinet, wiec po prostu leży głośnik i nie korzystam z żadnych :]

419f0af7-1867-48fe-ba0f-f992beafce81
Anteczek

@sayda zastanawiasz się czy używać słuchawek od których boli Cię głowa czy takich od których nie? No ciężki wybór.

sayda

@Anteczek tak to spłycając to pewnie, że nie. Jednak chodzi o to, że jedne z nich, te bardziej problematyczne, były drogie i są o wiele lepsze jak chodzi o jakość itd. Nie chciał bym z nich rezygnować tak prędko

TRPEnjoyer

https://www.audiofanatyk.pl/jak-samodzielnie-wybrac-sluchawki/


I sekcja "Typy komory przetwornika" a później "Formaty wielkościowe słuchawek" cię interesuje.


Najlepsze pełnowymiarowe otwarte albo półotwarte, no ale ta "najlepszość" zależy od tego, czego oczekujesz i czego potrzebujesz, bo np na wyjście na zewnątrz już dobre nie są i potrzebujesz zamkniętych, a najlepiej dokanałówek. Jak wygoda i praktyczność są nr 1 no to nadal TWSy powinny być pierwszym wyborem, nie potrzebujesz dobrze zestrojonych, wieloprzetwonikowych, powiedzmy średniopółkowych IEMów (in-ear monitor, rodzaj dokanałówki) do słuchania podkastu czy innego dziadostwa z YT jak sprzątasz czy spacerujesz.

VonTrupka

Ja w ostatnich kupionych musiałem odgiąć nieco pałąk, bo miały tak mocny docisk że po 1,5-2h zaczynały mnie od ucisku boleć małżowiny uszne.


Czytałem już kilka pytań, ale żodyn jeszcze nigdy nie podał jak głośno słucha w słuchawkach i przez ile h bez żadnej przerwy.

U kilku znajomych chciałem sprawdzić ich słuchawki to mało mi łba nie urwało na starcie.

Ja nie mam pojęcia jak można tak głośno przez kilka godzin słuchać m.in. muzyki, bo przy takich głośnościach łeb zaczyna mnie boleć po kilkunastu minutach.

sayda

@VonTrupka no wlasnie! glosnosc dzwieku tez podejrzewalem u siebie. sciagnalem jakas apke, ktora byla polecana w internecie w paru zrodlach, ktore uznaje z w miare wiarygodne. nie wiem tylko na ile ten pomiar jest dokladny, bo szczerze mowiac to apka na telefon mierzaca poziom dzwieku nie brzmi mi super dokladnie. jednak zalezalo mi nie na dokladnosci co do 1dB, ale takim ogolnym rzedzie wielkosci.


kiedy wsadzilem telefon strona mikrofonu do sluchawki to wyszlo mi okolo 70 - 75dB, wiec teoretycznie sporo ponizej bezpiecznego limitu glosnosci.


probowalem to tez jakos skalibrowac. w internecie znalazlem, ze rozmowa slyszana z 1m ma okolo 60-70dB i ten pomiar mi sie zgadzal. suszarka do wlosow ma 91dB, mi wyszlo 85 dB, wiec nie wiem. jednoczesnie tez to byla taka malutka suszarka, wiec byc moze faktycznie byla nieco cichsza

VonTrupka

@sayda o kurde, 70dB to by mnie rozdupiło

to jest bardzo głośno zważywszy na długość słuchania


norma najwyższego dopuszczalnego natężenia hałasu w 8h trybie pracy to jakoś tak 80-85db. Oczywiście chwilowa szczytowa jest dużo wyższa, ale nie pamiętam na jak długo się ją dopuszcza.

W każdym razie dla mnie odsłuch na takim poziomie jest nierealny bo mnie głowa zaczyna boleć.


Problemu szukałbym zupełnie gdzie indziej, bo ja nie mam pojęcia co jest z ludźmi którzy kręcą wajchą vol na max :<

sayda

@VonTrupka hmm, chyba trochę nie rozumiem. 70dB to przecież sporo poniżej tych dopuszczalnych bezpiecznych 80-85, prawda?


jak chodzi o volume to przy połączeniu BT z komputerem słucham na ok 24%, w maksie 30% jeśli chcę sobie dorzucić trochę brzmienia

VonTrupka

@sayda przy takim poziomie hałasu pracodawca musi zapewniać już środki ochrony słuchu i odpowiednio częste oraz długie przerwy

ale to tak jak z zaleceniami pracy przy ekranach, gdzie co 1h należy się min.5min. przerwy

kto by się tym przejmował? ¯\_(ツ)_/¯


dla mnie % głośności na słuchawach to 4-6%, gdy w tle już za głośno to 10-12%.

Wartości jakie podajesz ustawiam na głośniczku bt, bo to taka pierdziawa że poniżej 20% ledwo co słychać

Fly_agaric

@sayda Ja mam prz€j€b@ne ze słuchawkami, bo albo bolą mnie małżowiny, albo głowa.

Używam tylko sportowych, z pałąkami na każde ucho, albo pchełek. Nie używam w ogóle dokanałowych (zalecenie moich laryngologów). Nawet bezprzewodowe mam Kossy KSC35 (pałąki) i QCY C1 (pałąk wokół szyi, a z niego pchełki).

Nauszne i wokół uszne mogę nosić nie dłużej niż 15 minut...

Zaloguj się aby komentować