Niby przyprawy, niby kadzidło i dym, a jednak mydło, mydło, mydło.
Swoja drogą, mega siedzi mi ten zapach, z amłaży testowałem właśnie Epic, Jubilation i Journey, no i ten pierwszy jest dla mnie najbardziej noszalny, zakładam go do biura z takim samym hmm, 'wrażeniem' jakby to był jakiś sephorkowy Eros albo Dior Homme, bez siedzącej gdzieś z tyłu głowy świadomości, że dla ludzi mogę pachnieć inaczej lub niecodziennie.
P.S. Ma ktoś flakon z ubytkiem albo odlewa w sportowej cenie?
#perfumy #sotd #conaklaciewariacie
@hesuss Dzień dobry, dziś wiosennie więc wjechał Tom Ford - Venetian Bergamot
@Qtafonix oczom nie wierzę
@kris1111 bardzo go lubię, wiosenką robi robotę
@Qtafonix wiadomix, nie samymi Arabami człowiek żyje
Dziś poranek w pośpiechu, więc wjechał dumb reach - Le Couvent Vetivera.
A kadzidło i czystość wcale się nie wykluczają, np. Heeley Cardinal jest tak czysty, że wręcz sterylnie śnieżnobiały.
@saradonin bo prawdziwe kadzidło np. z Omanu to jest lekko balsamiczne, ale bardziej cytrusowe. Czuć to wyraźnie w ich wynalazkach. Nawet w Ajmal PO Incense jest fajny akord cytrusowego kadzidła. Najlepiej jest spróbować paląc na węgielku, obłędny zapach.
@hesuss Serwus, u mnie dziś ponuro i mokro, myślałem nad Guerlain L'homme Ideal EDP żeby sobie osłodzić dzień wisienką ale finalnie na wizytę do biura wjechał PDM Layton Exclusif. Smacznej kawusi
@hesuss dzisiaj leży na mnie świetna Zara Vibrant Brown
@hesuss szaruga za oknem, wleciał Overture
@hesuss dzisiaj Mugler Cologne
@hesuss Malizia Uomo Vetyver i przyznam, że podoba mi się co raz bardziej i bardziej
Zaloguj się aby komentować