Zaczelo sie to chyba w momencie jak zainteresowalem sie anime bardziej i zrozumialem, ze moge obejrzec cos jeszcze oprocz Dragon Balla, Naruto czy innych serii, ktore byly w polskiej telewizji. I tak po obejrzeniu kilkunastu serii bardzo wysoko ocenianych zaczalem dodawac coraz wiecej tytulow na przyszlosc. Jak juz jakas pozycja za dlugo znajduje sie na liscie to nieswiadomie zaczynam ja juz pozniej ignorowac xdd.
Jak u was z pozycjami na przyszlosc? Dodajecie regularnie czy na biezaco wybieracie nastepne tytuly do ogladania? #animedyskusja
@Wojbody Kiedyś dodawałem na malu, teraz już nie. Ale rekordy to porobiłem na filmwebie, teraz już od lat nic nie dodaję tam na listę do zobaczenia, bo już obecna ilość mnie przeraża.
@Habemus_canem I to jest porzadna ilosc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wojbody Co jakiś czas regularnie ściągam jakiś tytuł z PTW i raczej staram się wybierać te co długo wiszą. Wrzucam tam zazwyczaj tytuły mniej oczywiste - takie o których mogę zapomnieć a jednak z jakiegoś powodu stwierdziłem, że obejrzę. Powoli zbliżam się do zredukowania listy do 100 pozycji, great success.
@Wojbody 445 tytulow u mnie i jest mi z tym dobrze
@Wojbody prawie nic tam nie dodaje tylko wybieram na ślepo co mi akurat w oko wpadnie
@Wojbody U mnie taki sukces jak u @kinasato ... tylko 1 zero więcej ( ‾ʖ̫‾)
@Wojbody mam jakoś z 50 tytułów i jest git, ptw uzywam do przypomnienia o sezonowych anime ktore maja wyjsc
Zaloguj się aby komentować