Czekam na czarnego urzędnika w ministerstwie III Rzeszy.

Bo murzyna czy agentkę Hinduskę w brytyjskim ministerstwie Chamberlaina już widziałem (Monachium W Obliczu Wojny).

Czego by nie robili to nie będę szanował nygusów

@Zamaskowany_Kotek dla mnie obie wyglądają podobnie - nie zwracam uwagi na coś takiego jak kolor skóry i tylko jebani rasiści o to biją pianę. Wstydzilibyście się, obywatele kraju który nie tak dawno temu stracił 1/3 obywateli z powodu nienawiści rasowej.

Problem jest z czymś zupełnie innym, czyli z charakterem tej postaci. Zrobili z niej nieznośną mądralińską pindę, która nawet mnicha z Shaolin wyprowadzi z równowagi. O seksualizacji to już nawet nie bede wspominać. Słabiutki serial i tyle - i to nie z powodu race-swapów.

@Esubane czekam na Tarzana.

@Esubane Tak, rasisci biją pianę. Jebani rasiści czyli skurwiałe lewaki, których boli dupa, że biali robili filmy i seriale w których były białe postacie.

@Esubane chodzi bardziej o zawłaszczenie kulturowe o które się tak oburzają. Nie mam problemów z nowymi postaciami, dziełami, jednak denerwuje mnie kiedy w dziele źródłowym jest wyraźnie zaznaczone że byli to biali, a upycha się kolorowych. Czy nie ma dobrych historii z kolorowymi w roli głównej do ekranizacji że muszą podmieniać ich z historii o białych?

@Zamaskowany_Kotek Clown world..

@Arteqq Akurat z Hinduską to nie trafiłeś Bo takie persony były:

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Noor_Inayat_Khan

Fakt, że co do ww. nie zgadzają się lata służy jeśli chodzi o film, ale może to luźne nawiązanie.

@Fulleks jakie do cholery zawłaszczenie kulturowe? Nie istnieje coś takiego jak 'biała kultura' To wymyślili faszole i naziole 100 lat temu i neo-faszole to dzisiaj papugują w swoich alt-rightowych wypowiedziach.

Masz kulturę słowiańską, nordycką, angielską, latynoską, starożytnego Rzymu czy Grecji, rosyjską.. można tak wymieniać. Nie ma białej. Nigdy nie było.

Rozumiem, że Ci się nie podoba zmienianie wyglądu postaci względem oryginału. Masz do tego prawo. Z powodów czysto estetycznych. Ale nie fandzol mi tu o zawłaszczaniu kulturowym, błagam.

@Zamaskowany_Kotek zobacz sobie serial pamiętniki wampirów, geje i murzyni są tak pchani tam na siłę że już wątek wampirów umiera

@Arteqq no ale czarnoskórzy jak najbardziej w tamtych czasach (i sporo wcześniej) też pełnili służbę na dworze brytyjskim, też zostawali wysokiej rangi oficerami, to i agent rządowy też mógł się trafić Brytyjskie imperium miało całkiem sporo kolonii w Afryce, ludzie podróżowali w obie strony (tak samo z indiami) i zmieniali miejsce zamieszkania. Takie sytuacje w akurat tym kraju w takim okresie faktycznie mogły mieć miejsce Co innego właśnie III Rzesza czy czarny muszkieter na dworze francuskim, ale to już inna bajka

@Arteqq A żeby nie być gołosłowny, przykłady byrtyjskich polityków/działaczy z:

XX https://en.wikipedia.org/wiki/John_Archer_(British_politician)

XIX https://en.wikipedia.org/wiki/William_Cuffay

https://en.wikipedia.org/wiki/Robert_B._Elliott

A nawet i XVIII wieku https://en.wikipedia.org/wiki/Olaudah_Equiano

@Arteqq jeszcze raz Cię zawołam, mam nadzieję że się nie obrazisz, ale jeszcze przykład z naszego podwórka - czarnoskóry walczący w powstaniu warszawskim https://pl.wikipedia.org/wiki/August_Agbola_O%E2%80%99Brown

@Zamaskowany_Kotek mnie rozwala reklama szminki w tv gdzie jest gruba lysa murzynka z kolczykiem w nosie xdd

@Oczk "czarny muszkieter na dworze francuskim"

Czy ja wiem czy nie mogło być? Był kapitanem w wojsku Ludwika XV, na dodatek był rosyjskim szlachcicem, a później generałem i gubernatorem. Pradziadek Puszkina.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Abram_Hannibal

@GazelkaFarelka O, to tego nie wiedziałem Jak widać to nie było tak, że czarnoskórzy do zeszłego wieku byli wyłącznie niewolnikami (choć niewolnictwa nie ma co negować) i ich pojawianie się filmach/serialach pseudo-historycznych niekoniecznie musi być "zawłaszczaniem kultury"

@Oczk to masz jeszcze łap, jak już przy Francji jesteśmy -Alexander Dumas (senior, ojciec pisarza)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Thomas_Alexandre_Dumas

Takich biedniejszych, szeregowych czarnoskórych muszkieterów mogło być wielu, ale historia o nich nie wspomina, bo o nieznaczących biedakach w ogóle historia nie wspomina. Ogólnie mam wrażenie, że w tamtych czasach bardziej liczyły się klasy społeczne i pieniądze niż kwestie rasowe i wielu nie miałoby problemu z wydaniem córki za czarnoskórego, jeżeli posiadałby odpowiedni tytuł arystokratyczny i pieniądze.

Ogólnie mam wrażenie, że w tamtych czasach bardziej liczyły się klasy społeczne i pieniądze niż kwestie rasowe i wielu nie miałoby problemu z wydaniem córki za czarnoskórego, jeżeli posiadałby odpowiedni tytuł arystokratyczny i pieniądze.

@GazelkaFarelka dokładnie tak samo uważam, to człowiek bardziej współczesny zaczął zwracać uwagę na kolor skóry. A nawet mam wrażenie, że dawniej ludziom kolor wydawał się zupełnie neutralny, bo to że ktoś był czarny to znaczyło że pochodził z Afryki i tylko tyle, tak samo że jak był wysokim bladym blondynem to najpewniej przybył z krajów nordyckich. Stąd też imo trochę trzeba pogrzebać, żeby znaleźć informacje o "sytuacji czarnoskórych w ....." bo po prostu nikt wtedy nie dzielił ludzi ze względu na kolor skóry, więc i nie pisano kronik na ten temat. Dzielono na status społeczny, biednych/bogatych, arystokrację/chłopstwo czy w ogóle miejscowych/migrantów