Pytania jakie mi się nasuwają:
-Jaki bank na konto firmowe jest dobry
-Czy można i czy opłaca się rozliczać razem z żoną
-na jakie zapisy w umowie B2B zwracać uwagę i czy mogę je negocjować
@AliGi przede wszystkim pytanie, czy w ogóle Ci się opłaca B2B - tj jaka kwota na fakturze.
Co do banku - może nie jestem B2B, ale od kilku lat w JDG używamy Nesta. Obaj nie mamy żadnych zastrzeżeń, zero problemów, kontakt czy przelewy błyskawiczne.
Mogę jedynie nie polecić konta w mbanku, bo się płaci nawet za przelewy na własne rachunki
@def zastanawiałem się właśnie nad mbankiem bo mam tam już konto osobiste. Ale pod uwagę brałem jeszcze Millennium
@AliGi jeśli po prostu będziesz robił jeden przelew do ZUS i jeden przelew na własne konto to zapłacisz tylko 3 zł, ale jak chcesz z tego więcej korzystać to odradzam
@AliGi Mam w millennium, jest spoko. Wg mnie liczy się tylko jakość aplikacji/strony banku i to czy bank nie robi lewych akcji z blokowaniem kont bez powodu.
Księgowość do konta firmowego to żaden atut, lepiej wziąć ifirmę czy innego infakta.
Szczypanie się o 3zł za przelew zostawiam bez komentarza bo to są grosze przy obrotach w B2B.
Nie zawsze jest to możliwe ale przez ciebie porządne:
- płatny urlop
- zapewnienie zadań na 8h dziennie. Żeby nie było że będą przestoje albo złożysz wypowiedzenie powiedzą Ci że spoko, masz napisane wypowiedzenie np. 30 dni ale się okaże że nie ma zadań i możesz im naskoczyć ;)
@jimmy_gonzale płatny urlop na być, a kasa nawet przy braku zleceń na być za dyspozycyjność do pracy, także pod tym kątem myślę że będzie ok
W zapisie o zakazie konkurencji można by poprosic o listę firm które są dla nich konkurencyjne.
Możesz wrzucić w koszty coś co wnosisz do firmy, choć masz stare, używane, komputer itp, cena może być z zakupu sprzed lat, możesz to zrobić tylko przy zakładaniu działalności
@irbis9 ciekawe rozwiązanie, ale co mi to da? Co mogę przez to zyskać?
@AliGi @irbis9 po pierwsze nie zawsze możesz to zrobić. Jak zdecydujesz się na ryczałt jako sposób opodatkowania to nic nie wrzucisz w koszty - odliczysz tylko VAT wtedy.
Jeśli liniówka to wrzucając w koszty zmniejszasz kwotę opodatkowania. Na przykładzie: zarabiasz 10000 netto i kupisz coś za 2000 netto. Zamiast płacić podatek od 10k, płacić będziesz od 8k (10-2). Możesz więc przyjąć, że od zakupu wraca do ciebie 19% kwoty netto (nie pamiętam ile jest obecnie na liniowce. Kiedyś było właśnie tyle).
Ogólnie ryczałt będzie korzystniejszy, jeśli prawie nie masz kosztów (usługi np), liniówka, jeśli będziesz mieć dużo kosztów. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę składkę zdrowotną. Na ryczałcie płacisz też ryczałtem w zależności od przychodu (około 2600 ZUS wychodzi łącznie miesięcznie, jeśli zarabiasz ponad 300k rocznie, do chyba 80k rocznie jest kilkaset zł taniej), na liniówce jest 4.9% chyba od przychodu albo dochodu (musisz sprawdzić sam to, no ja już nie pamiętam).
Ogólnie weź sobie księgowa która ci to liczyć będzie i od razu zaproponuje najkorzystniejszy sposób rozliczania w zależności od branży w której będziesz pracować
@damw a czy na każdy rodzaj usług można się rozliczać ryczałtem (serwis i naprawa urządzeń)? Wstępnie myślałem o liniowym właśnie a z księgową dopiero będę gadał
@AliGi szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia. Z 3-4 lata temu na 100% nie każdy typ działalności się mógł tak rozliczać (z tego co pamietam IT nie mogło - a obecnie już drugi rok się ryczałtem rozliczam po poprzedniej reformie PISu) - teraz niech księgowa sprawdzi
@AliGi Nie polecam mbanku, po 10 latach prowadzenia JDG mogę polecić Alior.
Jak na ryczałcie, to nie możesz rozliczać się z żoną i wrzucać czegoś w koszta.
No i negocjuj płatny urlop.
- dobry taki który jest darmowy a wiem że jakieś są.
- to zależy od formy opodatkowania jaka wybierasz, a to z kolei od kosztów i przychodów. I do tego ile zarabia żona.
Tu możesz sprawdzić formy opodatkowania.
Co do zasady ludzie lecą na ryczałcie ewentualnie na zasadach ogólnych.
Ryczałt na usługi to ogólnie 8,5 procent poza pewnymi wyjątkami.
Jeżeli wybierzesz ryczałt to jest jeszcze kwestia bycia lub nie bycia vatowcem.
Mój protip jest taki że infakt Smart umożliwa prowadzenie księgowości ryczałtowcom bez vatu za 99zl podczas gdy wszystkie inne formy to 200 zł+. Przez te 100zł różnicy okazuje się że w większości przypadków bycie vatowcem jest bez sensu bo musiałbyś mieć faktury kosztowe na ponad 500zł msc (powyżej 100zl VAT) by to się opłacało.
@pokeminatour vatowcem będę bo tego wymaga ode mnie firma z którą będę współpracował.
Nie wiem tylko właśnie czy mogę być na ryczałcie czy nie, ale to już z księgową chyba muszę pogadać.
@AliGi to dziwne że wymaga bo teoretycznie dla nich to nie wielka różnica bo
Albo jesteś nvat i wystawiasz fakturę na 10000 zł
Albo jesteś VAT i wystawiasz fakturę netto 10000zl VAT 2300zl brutto 12300zl .
W jednym przypadku robią ci przelew na 10 tyś w drugim na 12,3 tys a 2,3 tys vatu mogą sobie odliczyc.
@pokeminatour może tego jeszcze nie ogarnąłeś, ale jeśli przekroczyłeś obrót 200k to musisz być vatowcem. Firmy które podpisują umowy z osobami jak OP to 200k miesięcznie pewnie wypłacają "podwykonawcom", a obrót mają dużo większy
@damw no są vatowcami ale co zmienia to że:
A) zapłacą "samo netto" bo OP jest nvat i wystawi im fakturę bez vat
B) zapłacą netto + VAT.
VAT którego by nie zapłacili OP bo ten byłby nvat zapłaciliby do urzędu skarbowego.
Kwotę VAT muszą i tak zapłacić albo do OP albo do US. Nie widzę różnicy.
@pokeminatour OP jeszcze nie wie czy jest vat czy nvat. Z tego co napisał (naprawa maszyn) raczej będzie musiał kupować produkty, części, materiały itd, i za nie będzie VAT płacić (a dodatkowo firma z którą będzie współpracował wymaga bycia vatowcem). Więc bardziej mu się opłaca też być vatowcem, bo koszt VAT z faktur za części będzie mógł sobie odzyskać
@damw części nie będę kupował, ale firma i tak wymaga żeby być VAT. Z tego co się dowiedziałem to będę też na ryczałcie.
Zaloguj się aby komentować