ale mnie naszly rozkminy odnosnie hipotecznej sytuacji.
Wyobrazcie sobie,ze jestescie wdowcem z dzieckiem np. 2-3 letnim.
Po jakims czasie od smierci zony dowiadujecie sie ze dziecko nie jest wasze- potwierdza to test dna.
Co robicie w takiej sytuacji?
Opiekujecie sie dzieckiem i wychowujecie jak swoje #pdk czy zrobilibyscie wszystko,zeby oddac do domu dziecka,sierocinca itede.
P.S zdjecie losowe
#rozkminy #przegryw #pytaniedoeksperta
Nie no, guwniak już za stary aby go oddawać
@Half_NEET_Half_Amazing a sprzedać?
a sprzedać
@SuperSzturmowiec Wypluj te słowo albo szykuj jaja do podłączenia pod akumulator.
@jajkosadzone przygarniam jak psa, ale nazwiska nie dam
@jajkosadzone Prawnie w tej sytuacji już jest twoje i tak. Poza tym dziecko nie jest winne,że matka była szmatą. Kukułcze jajo,ale przecież sierociniec to gówno i jeśli byś się tak zachował to byłbyś tyle wart co ta szmata.
No i jednak co wdowiec to nie rozwodnik, w takiej sytuacji młodym się raczej już nie jest też...
@Tylko_Seweryn ma rację - potraktować jak adoptowane i tyle.
@dsol17
Wdowcem mozna byc i w wieku 31 lat:)
Lub jeszcze mlodszym
@jajkosadzone Niby tak.Może to moja perspektywa i deprecha. Mam 36,a miejscami to czuję się jakbym był zasuszonym grzybem co ma 360.
@jajkosadzone Koty i psy ludzie wychowują jak swoje dzieci choć mają z nimi jeszcze mniej wspólnego DNA.
@GazelkaFarelka
I?
Generalnie nie chce dostac bana,ale ludzie majacy psa lub kota w większości nie sa do konca zdrowi na umysle- takim zwierzakiem szukaja substytutu dziecka.
@jajkosadzone każdy ma jakieś zboczenia
@jajkosadzone Nie robię nic, poza tym, że nasram na grób byłej, z pizdami krótko nawet po ich śmierci. Dziecko wychowuje jak swoje biologiczne i ciesze się, że je mam.
@jajkosadzone odpowiedź jest prosta. Wszystko zależy.
Zaloguj się aby komentować