@festiwal_otwartego_parasola Błędnie zakładasz, że palacze szukają śmietnika.
@dolitd Każdy jeden palacz to świnia bejana. Nie zapraszam do dyskusji.
@AdelbertVonBimberstein :(
@festiwal_otwartego_parasola alkoholicy to samo, puszki, butelki, małpeczki
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz ten sam typ czlowieka
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz i słynne kiedyś "choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem".
Często alkohol idzie w parze z papierosem "bo to przecież takie idealne połączenie". Niestety, nasz kraj daleko nie upadł od wschodniej ściany.
@acgp oho, kolejny co myśli że Polacy piją więcej niż na "zachodzie".
@Opornik może to kwestia marketingu, zazwyczaj na filmach gdy ktoś coś odwala po pijaku mówią cyrylicą 😆
@Opornik piją mniej, ale u nas niestety trend jest wzrostowy, a na zachodzie spadkowy, pomimo, że w takiej Portugalii czy Włoszech winko do obiadu to wręcz część kultury
oho, kolejny co myśli że Polacy piją więcej niż na "zachodzie".
@Opornik Niektórzy, tak. To o tych niektórych było.
@Opornik
Nie sama ilosc jest istotna,ale sposob picia.
W Polsce pije sie glownie okazyjnie,ale w zamian glownie niebezpiecznie- czyli do konca swoich mozliwosci.
@jajkosadzone to zależy od środowiska a nie od narodowości. byś zobaczył jak Angole chleją.
@Opornik
Patologiczne chlanie jest wszedzie,w kazdym kraju.
Tylko w jednym kraju picie niebezpieczne uprawia np. 5% narodu,a w innym 40%.
Zreszta pijane angole to najgorsze bydlo,nawet polskie sebki sie przy nich chowaja
@festiwal_otwartego_parasola Kraj się rozwija, ludzie bogacą, wybór produktów przez ostatnie 30 lat zwiększył się, delikatnie mówiąc, znacznie, więc pewnie (dane prosto z dupy) pijemy też więcej wyciskanych soków per capita, jemy więcej steków per capita i wykonujemy więcej ćwiczeń oddechowych na macie z decathlonu per capita. Nie mam wynikow badan na te rewelacje jednak
@Opornik po prostu u nas nie ma kultury picia. Jak piją, to do upicia się. Nie ma, że jedno piwo po robocie w barze i do domu.
Dlatego też u nas najpopularniejsze piwa nie mają smaku, a najpopularniejszym mocnym alkoholem jest wóda, bo chodzi tylko i wyłącznie o działanie, nie smak
nigdy nie zrozumiem dlaczego palacze wypierdalaja pety na glebe, nawet stojac centralnie przy smietniku. Szczyt umiejetnosci palacza jaki moge dostrzec to gaszenie papierosa na powierzchni smietnika, oczywiscie bez wyrzucenia do smieci
@festiwal_otwartego_parasola popieram karę śmierci dla palaczy
Ludzie którzy generalizują i stawiają znak równości pomiędzy zwykłymi brudasami a palaczami to krótkowzroczni idioci. Trzeba naprawdę mieć mało IQ żeby wrzucać obydwie grupy do jednego wora. Nie zapraszam do dyskusji bo nie ma o czym.
Zaloguj się aby komentować