49.
25.11 skończyłam 2 letnią terapię, bo byłam na to gotowa.
2h później skończył się mój 11 letni związek, na co już nie byłam zupełnie gotowa.
Ja tylko chcę, aby było choć trochę okej.
Wiem, ze latwo sie mowi, ale poradzisz sobie. Jeszcze na dobre wyjdzie.
@bartek555 gorąco na to liczę. Dziękuję.
Też tęsknię za "trochę okej" (づ•﹏•)づ
@CzosnkowySmok zupełnie okej nieosiągalne czasami jak mityczny stwór.
Ehh trzymaj się tam.
11 lat to kupa czasu. To rzecz pierwsza. Rzecz druga, to: w pierwszych minutach dnia kolejnego oznajmiać, że dnia poprzedniego skończyło się jedenastoletni związek.. bywa, że to przedwcześnie. Pożyjesz, zobaczysz.
Jakkolwiek by nie było, to i te jedenaście lat i ten stan, w którym oznajmiasz, że "skończył się mój związek".. obydwie te rzeczy będą kiedyś przeszłością. Odległą nawet.
Każde rozstanie jest przykre, bo chcemy, żeby na zawsze zostało z nami to, co nas kiedykolwiek dobrego spotkało. A w nawet najgorszym związku (używam tego sformułowania bez odniesienia do "tego związku", bo przecież nie wiem jaki był.. do tej pory
Trzymam kciuki (...i nadal, bo nie gram w CSa
Z doświadczenia wiem, że boli i pewnie tak jeszcze będzie przez jakiś czas. Ale myślę, że po “okresie żałoby” wyjdzie ci to na dobre. Dziś byłaś gotowa na zakończenie terapii. To ogromny krok naprzód. Może to właśnie jest ten drugi krok w dobrym kierunku? Trzymaj się. Jak coś to masz tu trochę anonów do podtrzymania na duchu.
@Fafalala wiesz ilu tu jest fajnych kawalerów?
Cyk uśmiech bajera i zaraz kogoś znajdziesz :)
@Fafalala wiesz ilu tu jest fajnych kawalerów?
Cyk uśmiech bajera i zaraz kogoś znajdziesz
@cebulaZrosolu Ej, Ty chcesz dziewuchę dobić, czy pocieszyć, sugerując kogoś stąd?
@LondoMollari tu są fajne chłopaki, nie gadaj :)
@LondoMollari @cebulaZrosolu ja jestem wolny :]
@Cybulion @Fafalala mam już dla Ciebie kawalera, bardzo fajny, ręczę za niego :)
@Fafalala trzymaj się, wierzę mocno w to, że to dla Ciebie początek drogi, przez choć trochę okej, aż do zupełnie okej. Mnóstwo życzliwych Ci osób w Ciebie wierzy :)
Zawsze możesz tu napisać jak cię coś będzie gnębić.
U mnie odwrotnie, niedawno rozpocząłem terapię i niestety zakończyliśmy wieloletni związek z najlepszą przyjaciółką od 11 lat... 9,5 roku związku z przerwą pośrodku.
Pozostaje mieć nadzieję, że będzie ok i dalej pracować nad sobą. Tobie życzę jak najlepiej, osiągnięcia "zupełnie okej" 😊 Krok po kroku do celu.
@Fafalala Jeśli coś nie działa, to czasem lepiej to skończyć jak najwcześniej. Wiem że boli, ale im później to się skończy, tym boleć będzie bardziej.
Niestety terapie mają to do siebie, że gdy są skuteczne, to często destabilizują związki. Kiedy partnerzy są przyzwyczajeni, albo nawet opierają się na nieadaptacyjnych schematach myślenia, to terapia, która je poprawia, wrzuca kij w szprychy takiego związku.
@Fafalala coś się kończy coś się zaczyna, ja tam cieszę się że w końcu udało ci się skończyć terapię.
Kiedy wyszłaś z psychuszki, bo chyba przegapiłem?
@Fafalala przykro mi z powodu związku. Gratuluję z powodu terapii. Gdzieś przeczytałem lub usłyszałem, że dorosłość jest wtedy, kiedy dowiadujemy się, że życie rozczarowuje. Nie ma innej rady, jak zaakceptowanie tego faktu. Wierzę, że Ci się uda w końcu odnaleźć szczęście (przede wszystkim to w Tobie, bo takiego nikt i nic nie jest Ci w stanie zabrać) Wspieram po cichu. Jak potrzebujesz pogadać to myślę że jest tu nas do tego wiele chętnych. I dzięki za dzielenie się swoimi historiami. One nam wielokrotnie pomogły. Trzymaj się ciepło.
@Fafalala przykro mi i trzymaj się tam.
@Fafalala po mojej 6 letniej terapii, rozwiodłem się. I uwaga… Też byłem w związku 11 lat. Może taka kolej rzeczy. Następny etap życia. Trzymaj się mocno, a wiem, że potrafisz.
związki są nie fajne
np taki związek radziecki
@Half_NEET_Half_Amazing
np taki związek radziecki
Związek Łowiecki
@t0mek
PZW też gnoje #pdk
@Half_NEET_Half_Amazing czyli teoria się zgadza
@Fafalala slowa wspolczucia jakies bym wykaraskal ale sam jestem swiezo po zakonczeniu zwiazku. Ale ten to pikuś, w zgodzie i zrozumieniu. Poprzedni to byla jazda, po 12 latach typiara znikla z polowa mojego inwentarza w tym calym hajsem jaki mialem w domu. Znikla jak duch. Trzymaj sie tam, jakbys chciala komus ponarzekac to zapraszam na PW. :)
@bartek555 @ErwinoRommelo @KLH2 @the_good_the_bad_the_ugly @cebulaZrosolu @LondoMollari @bojowonastawionaowca @Hoszin @Roark @LondoMollari @Opornik @DrGurgul @splash545 @Klamra @Half_NEET_Half_Amazing @Cybulion
Dziękuję Wam, to tak strasznie boli. Gbybym nie kochała byłoby łatwiej, zwłaszcza że zostałam pomówiona o coś czego nie zrobiłam, to rozrywa jeszcze bardziej.
Fajnie, że jesteście zwłaszcza, że nie umiem o tym powiedzieć nikomu innemu.
@Fafalala obcym ludkom z internetu najłatwiej.
3maj się młoda.
@Fafalala no pomowienia sa najgorsze. Ja sluchalem o tym jak zdradzalem etc. No chciałbym miec tak bujne zycie. Minie. Potraktuj to jako etap w zyciu, przeszlas ciezsze rzeczy sucha stopa. Dalas rade. To i z tym sie dźwigniesz.
Mowie tak a sam jeszcze nie do konca przepracowalem...
Pamietaj, najwazniejsze ze jestes niewinna. To w swojej glowie masz byc czysta, to ze ktos wymyslil se blachy powod nie jest twoim problemem. Inaczej nie potrafil.
@Fafalala czasami miłość wymaga od nas tego, aby odpuścić. Niestety wiem jak trudne to jest.
Love isn’t about clinging and holding on. If you really love something enough, you love it enough to let it free.
-Iyanla Vanzant
@Fafalala Dla osoby postronnej (mnie) wygląda na to, że jedynym co spajało już was związek, był strach drugiej osoby przed wyrzutami sumienia, jakie nastąpiłyby po odejściu jeszcze w czasie Twoich trudności.
Z jednej strony, postaraj się docenić, że jednak była w tym trudnym czasie (zakładam, że w jakimś stopniu była to obecność pomocna). Z drugiej, pozostaje ból, skoro ty byłaś wciąż zaangażowana.
Chyba kolejna sytuacja do przepracowania...
Trzymajmy się ramy to się nie posramy!
Zaloguj się aby komentować