@Nemrod
Człowieku, żyjesz w bańce. Gościa subskrybuje 4,2% ludzi na świecie. Całkiem sporo, faktycznie. Ale większość z nich to pewnie USA. Pozostała część świata ma wyrąbane. Plus gość kompletnie nic nie znaczy. Gdyby jego kanał dziś zniknął na świecie, to 340 mln ludzi musiałoby sobie poszukać innego streamera. Tyle. (mniej więcej podobną oglądalność mógł mieć Top Gear - przestali nadawać i świat żyje dalej)
Po pierwsze to subskrypcje nie muszą się przekładać na wyświetlenia. Niektóre jego filmy mają z pół miliarda wyświetleń. Nigdzie nie stwierdziłem, że koleś jest znany na całym świecie. Po drugie napisałem wyraźnie, że czarni w afryce czy Chińczycy prawdopodobnie nie będą wiedzieli kto to jest MrBeast. Oni jednak nie mają też znaczenia w kontekście obecnej dyskusji. Przeciętny hindus i murzyn nie będzie też wiedział kto to jest Musk, a jeśli jednak będzie wiedzieć to raczej nie przejmie się tym co on wypisuje na Twitterze. Musk sprzedaje Teslę głównie w świecie zachodnim i w Chinach. Na zachodzie naprawdę nie sądzę by jeden z nich był dużo bardziej znany od drugiego.
A jeśli uważasz, że polityka nie wpływa na konsumentów, to sprawdź jak wygląda sprzedaż Tesli w 2025 r. Albo akcje. Czy spółka MrBeasta też straciła 800 mld$ na wartości? Czy jego pomarańczowy kumpel wypowiada wojnę handlową całemu światu? Czy zwalnia dziesiątki tys. pracowników? Kogo ty z kim porównujesz w ogóle?
Cały ten wpis jest o tym, że Elon traci finansowo z powodu swojego zaangażowania w politykę. Działania Muska mają większą wagę w kontekście politycznym i gospodarczym. Natomiast przeciętny konsument aktualnie myśli po prostu, że Musk to dupek i narcyz. Ewentualnie ma go jeszcze za neonazistę. Trumpa oskarżano o jeszcze gorsze rzeczy i to przez dłuższy okres czasu, a mimo to udało mu się ponownie zostać prezydentem. On sam żartuje, że nawet gdyby kogoś zastrzelił to jego fani dalej by go kochali. Dlaczego tak jest? Bo ma charyzmę i wie jak być skutecznym populistą. Człowiek nawet popełniający wyjątkowo okropne czyny jest wstanie być przez wielu uwielbianym. Wszystko to kwestia odpowiedniej propagandy i umiejętności manipulowania emocjami.
Wielu nawet zagorzałych fanów Muska zaczęło się nim brzydzić w chwili gdy wyszło na jaw, że kłamał na temat bycia jakimś wybitnym graczem w Path of Exile 2. To nie jest nic strasznie istotnego w kontekście politycznych spraw za które jest krytykowany, ale wielu ludzi uznało to za żałosne. To zabawne jak mnóstwo zaczęło nim gardzić głównie z powodu niedualnych prób Elona by wyglądać na fajnego.
Musk jest w lepszej sytuacji niż MrBeast. Ma własną platformę społecznościową, ma więcej pieniędzy, ma więcej kontaktów z mediami i ma znajomości z licznymi politykami czy celebrytami. To daje mu sporo możliwości by spróbować poprawić swój wizerunek. Prawdopodobnie nie będzie już tak lubiany jak kiedyś, ale liczne akcje charytatywne przed kamerami i pozorne wycofanie się z polityki oraz przeprosiny raczej by mu nie zaszkodziły.