Na jutro planuje iść na trening i usmażyć kurczaka bo się zepsuje xD
#dziennik
@promyczekNadziei podobno to niedobrze trzymać ryż długo bo się jakieś substancje wydzielają
@roadie - nie podobno - ludzie od tego nawet umierają: https://www.focus.pl/artykul/o-tym-jak-zjedzenie-kilkudniowego-makaronu-lub-ryzu-moze-cie-zabic
Dlatego też nie powinno się mrozić potraw z ryżem ani przechowywać ich długo w lodówce.
@koszotorobur napisałem podobno bo nie chciało mi się szukać źródła xD także łap pieruna
@koszotorobur O ja pierdzielę, zmroziło mnie że ludzie uznają za stosowne jedzenie rzeczy które stoją po cztery dni. U mnie praktycznie wszystko maksymalnie następnego dnia, pod warunkiem, że stało w lodówce. Jak to stoi dobę w ciepłym to przecież już zaczyna śmierdzieć i czuć, że coś jest nie tak.
podobno to niedobrze trzymać ryż długo bo się jakieś substancje wydzielają
@roadie Dokładnie. Jeśli już @promyczekNadziei musi tak robić, to najlepiej będzie przesmażyć/przegotować to raz na dzień. Nie usunie to toksyn od bakterii, ale powstrzyma rozwój samych bakterii.
@koszotorobur kilka osob umarło i afera. Zwykłe straszenie ludzi. Ostatnio gotowałem ryż 2 razy bo mi się nie ugotował a sprawdziłem go jak z roboty przyszedłem czyli po 12h po czym kolejny raz ugotowany i tez był 12h w spiżarce i jadłem go przez kolejne 2 dni i żyje
@SuperSzturmowiec Jeśli przegotowujesz/przesmażasz potrawę ponownie to niemalże "resetujesz" odliczanie czasu ważności. W rejonach bardzo gorących i wilgotnych Azjaci często trzymają ryż cały czas na ogniu, zamiast w lodówce.
Obróbka cieplna nie usunie toksyn, ale wybije 99% bakterii, które były w posiłku.
@SuperSzturmowiec - nie chodzi o to aby kogokolwiek straszyć ale o to by zwiększać świadomość jakie procesy zachodzą w jedzeniu (i szerzej w naturze), po to żeby ludzie umieli lepiej skalkulować ryzyko, które podejmują.
Bo nie oszukujmy się - wszystko co robimy w życiu jest obarczone mniejszą lub większą dozą ryzyka, a bez chociaż podstawowej wiedzy o świecie nie będziemy go w stanie poprawnie ocenić.
Poza tym, każdy jest mądry do pierwszej sraczki
@roadie - Złapałem
Ale się burza rozpętała pod wpisem. Trzymam w lodówce ryż i go odgrzewam w mikrofali, jakbym za dużo ugotował to go sobie zamroże. Nie chce mi się codziennie garów brudzić a ryżowaru się jeszcze nie dorobiłem.
@promyczekNadziei - Ja tu burzy nie widzę - jedynie podane rzeczowe informacje jakie procesy zachodzą podczas przechowywania ugotowanego ryżu.
Zawsze możesz po prostu te informacje zignorować - przecież nie będzie Ci nikt mówił jak masz żyć za miskę ryżu
@promyczekNadziei promyczku my w trosce o Twoje zdrowie
Zaloguj się aby komentować