Dzisiejsze #jedzeniotalerze to gigantyczne odkrycie dla mnie! Miałam w lodówce opakowanie jarmużu z którym nie wiedziałam co zrobić bo kupiony po raz pierwszy. Mały risercz w internecie i okazało się że można go upiec na chrupko, a to zdecydowanie lepsze niż gumowe liście xD
Tak więc poleciał na blachę z pomidorem, cebulą, czosnkiem, paroma migdałami i suszonymi warzywami (w takich małych kawałkach jak do zupy), i pokropion oliwą do pieca.
Jezu, jakie to było dobre. Jarmuż wyszedł cudownie chrupiący, pozostałe warzywa też wyszły fajnie, a te suszone płatki warzyw zrobiły się jak słodkie chipsy.
Jak dla mnie rewelka, jarmuż is maj frend nał.
#gotowanie
7ac1c2fc-77c9-450a-b89d-035a197ef0ba
9

Komentarze (9)

@Shivaa muszę spróbować. Kiedyś miałam i na surowo nie powalał

@moll tak właśnie myślałam że nie warto jeść na surowo

@Shivaa mi nie podpasował, nie kupiłam już nigdy więcej

@moll to na prawdę polecam pieczony, smak boski

Mmm, dżarmusz. Ja smażę na oliwie jak szpinak, z czosnykiem. Do młodych ziemniaczków z mikrofali, to po prostu bajka.

@Fly_agaric oo, też przetestuję smażony

@Fly_agaric również polecam podsmażyć czosnek i dodać jarmuż. Ważne, by nie przeciągnąć i nie przepalić oliwy. Według mnie pasują też pomidorki koktajlowe. Jedna z moich ulubionych przekąsek. Czasami do podkręcenia smaku skrapiam delikatnie cytrynką na talerzu.

I dej se burate do tego

@SuperSzturmowiec w ogóle z każdym serem fajnie by się komponował

Zaloguj się aby komentować