@yerboholik Dokładnie tak zrobiłem przed jazdą. Było super, a jeszcze droga powrotna przede mną. Oby tylko śnieg został

@Zelich ile razy sprawdziłeś lepkość śniegu? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@VonTrupka nie pierwszy sezon takie głupoty robię, jeszcze pamiętam jak smakował śnieg w zeszłym roku, znam najlepsze miejsca do wyjebki, więc póki co 1:0 dla mnie, ale koła aż korciło, żeby sobie podriftować, więc na pewno sprawdzę lepkość jeszcze nie raz 😆

@Zelich ja miejsca przyłożeń to chyba podświadomie zaczynałem omijać, jakaś taka niechęć się we mnie pojawiała

w mieście to jednak trzeba mieć oczy nawet w dupie, zwłaszcza w takich warunkach

no ale jest czelendż, tylko trzeba ruszać z 10min wcześniej

raz mi keta spadła w zimie, wieczorem, morko, napieprza śnieg ...co za ból istnienia

natomiast lata temu odkryłem niesamowite uroki jazdy na śniegu poza miastem, kurcze wspaniale

ależ byłem zdziwiony gdy zobaczyłem jak dużo ludzi również wpadło na ten pomysł

przez co fun był trochę mniejszy bo ciężko omijać gdy śniegu >20cm a trzeba zjechać z choć trochę ubitej traski

@k0201pl na lodzie też jest super (☞ ﾟ ∀ ﾟ)☞

tylko trochę boli

@d.vil Bezpieczeństwo przede wszystkim

@d.vil to nie żart, jak jest lodowa pogoda to chodniki z kostki/płyt dają dużo lepszą przyczepność niż asfaltowe ścieżki, na których łatwo robi się cienka warstwa lodu

@mjr_bien tak, zwłaszcza ta fazowana... Jeżdżę rowerem przez cały rok do pracy i mam zupełnie odmienne zdanie. Kostka jest chujowa bez względu na pogodę.

@d.vil na ścieżkach rowerowych normalnie kładzie się specjalną bez fazy

@Half_NEET_Half_Amazing próbowałem - gówno dają, odpadają i robią syf na ulicy.