@Moose mi w piekarniku nigdy też nie wychodzą, chociaż próbowałam wielokrotnie. Może lepiej niż u opa, ale wciąż były to pagórki. Rozwiązaniem idealnym stało się pieczenie w prodiżu - Karpaty jak ta lala.

@Moose Proszek do pieczenia?

@Moose Tu według przepisu kwestii smaku na karpatkę.

@Moose Tu u opanna fotce dolny blat jakby niedopieczony?

Kto zjada karpatki ten rucha mulatki

@Moose niestety nie mam żadnego zdjęcia swojej, najwcześniej upiekę za miesiąc

Ale kombinowałam na różne sposoby z piekarnikiem, a w prodiżu zawsze wychodzi idealnie, niekiedy wręcz górki są za duże

@PaniKosmetolog No ja za dużych też nie lubię. Widać na wyciętym kawałku.

Aleee rzeczą, która mi często nie wychodzi to prawie zawsze mam chociaż delikatnie zważony krem. Już się cieszę, że wyszedł idealnie, kroję następnego dnia - delikatnie musiało go trafić

@Moose Krem to kwestia schłodzenia.

@Moose Do zdjęcia tak, chciałem właśnie góry ominąć by krem było ładnie widać. Tak wiem, hejto za grubo weszło i uzależnienie od piorunów.

@Zielonypomidor ja wolę jednak odrobinę większe