Dzień dobry.

Wielu wyznawców Konfederosji miało mi w przeróżnych wątkach za złe, dlaczego nazywam ich partię faszystami. Otóż śpieszę z wyjaśnieniami.

Pierwszy przyklad z brzegu. Otóż tak się złożyło, że „jedynką” z listy kRosji w Częstochowie będzie niejaki Tomasz Grzegorz Stala, właściciel wydawnictwa posiadającego w swej ofercie publikacje z kręgu prawicowej ekstremy. Przy obecnym poparciu owe miejsce zapewnia mu mandat poselski.

„Zawsze mówiłem, że Żydzi są najgłupszym diabłem, ale on istnieje. (...) Są kłamcami, fałszerzami, oszustami. (...) Gdyby Żyd nie został umyty przez Aryjczyka, to od tego całego gówna na oczy by nie widział”
–to jedna z „mądrości” Adolfa Hitlera, która trafiła do książki „Rozmowy przy stole”, wydanej przez Stalę. Książka stanowi zapis monologów głoszonych przez Führera do najbliższego otoczenia.

Jakby tego było mało, wydawcę Hitlera broni sam Janusz Korwin-Mikke:

„Ludzie muszą mieć różnorodność. Sam w stanie wojennym wydałem w podziemiu „Mein Kampf” Hitlera”.

O poglądach Stali nie świadczą tylko wydane książki, ale też publiczne wypowiedzi.

Np. we wrześniu 2022 r. na antenie telewizji internetowej wRealu24 powiedział, że jest „dużo znaków zapytania i wątpliwości” odnośnie do komór gazowych w obozach zagłady, co niewątpliwie można uznać za podważanie prawdy na temat Holokaustu.

Oni chcą tylko obniżać podatki. Trust me bro.

Miłego dnia i smacznej kawusi.

#jebackonfederacje #polityka #wiadomoscipolska #putinowskapolska #partiamem
e5fad307-dc65-4a3f-975d-c87c134fd33b
jonas

Wydawanie książek historycznych o grubych pojebańcach i zbrodniarzach to "faszyzm"? Czy wystarczy hasło "Hitler" i wszystkim odpierdala? "Mein Kampf" niektórzy traktują jak jakąś instrukcję bezpośrednio od szatana albo zajrzenie w otchłań szaleństwa i grozy, ani chybi ze względu na autora. Tymczasem to nudne brednie sfrustrowanego kaprala, obwiniającego za swoje niepowodzenia wszystkich wokoło.


Za negowanie Holocaustu jest przewidziane od 2 do 6 lat więzienia, więc jeśli gość jest naprawdę na tyle głupi i twierdzi coś w tym stylu na serio, to niech zawczasu spakuje szczoteczkę do zębów.

https://iws.gov.pl/wp-content/uploads/2019/05/IWS-M.Ko%C5%82odziejczak-Odpowiedzialno%C5%9B%C4%87-karna-za-negowanie.pdf

Wyrocznia

Wydawanie książek historycznych o grubych pojebańcach i zbrodniarzach to "faszyzm"?


@jonas nie spodziewałem się niczego innego po tobie:)

wonsz

@Wyrocznia tyle że tutaj @jonas ma 100% racji. Jak dorabiałem w kiosku to czytałem wszystko od naszego dziennika i tygodnika powszechnego po urbana i fakty i mity właśnie po to by spoglądać na te same sprawy z różnych punktów widzenia. A wy się zamykacie w bankach informacyjnych i kto nie z wami to przeciwko wam, nie ważne jak bardzo by miał rację. Do tej pory czytałem twoje wpisy w myśl tej zasady sformułowanej przez jkm powyżej, ale widzę że tu zero obiektywizmu, zwykła krucjata.

GordonLameman

@wonsz Ale po co czytać potwierdzone brednie?

Po co sprawdzać inny punkt widzenia, skoro wiemy, że jest błędny, bzdurny i oparty na urojeniach?

Basement-Chad

@jonas W zasadzie nie powinno się zabraniać ludziom ”poznawania innych punktów widzenia". Ale jak spojrzysz na całą ofertę wydawnictwa 3DOM to nie trudno zauważyć, że ich tam interesuje akurat tylko jeden konkretny punkt widzenia.

Ktoś kto lubuje się w oglądaniu nagrań z brutalnych morderstw i egzekucji też może powiedzieć, że robi to bo interesuje go anatomia.

Można by nawet zalegalizować pedofilskie porno. Ludzie przecież powinni mieć możliwość poznawania niewłaściwych zachowań seksualnych i wyrabiania sobie dzięki temu obiektywnego osądu.

Wyrocznia

W zasadzie nie powinno się zabraniać ludziom ”poznawania innych punktów widzenia". 


@Basement-Chad problem w tym, że „Mein Kampf” to nie inny punk widzenia tylko wysryw, który powinien być wymazany z historii ludzkości. Szkoda, że tak dużo jest takich dla których to „książka historyczna”. To jest zwykle szerzenie nienawiści, nic więcej. A Krul to zwykły idiota albo faszysta skoro dla niego to „różnorodność”.

Wyrocznia

Ale po co czytać potwierdzone brednie?

Po co sprawdzać inny punkt widzenia, skoro wiemy, że jest błędny, bzdurny i oparty na urojeniach?


@GordonLameman przykro mi to pisać ale większość chłopców czytających „Mein Kampf” z wypiekami na twarzy ma po prostu skłonności faszystowskie. Dlatego ich tak to kręci. Nie by „poznać inny punk widzenia”.

Lurriel

Nie żebym bronił ale to juz jest niedalekie od palenia książek (bo niebezpieczne myśli).

Teraz Ty tak byś zrobił, ktoś przyjdzie po Tobie i zakaże innych książek (może medycznych a może o matematyce).

Wyrocznia

@Lurriel tą książkę porównujesz do książek medycznych/matematycznych? XD serio?

Basement-Chad

@Wyrocznia Pewnie nie ma nic strasznego w tym, że ktoś przeczytał Mein Kampf. Problem jest jeśli była to jedna z 3 książek jakie przeczytał w całym swoim życiu.

Lurriel

Widzę, że nie zrozumiałeś.

Powolutku dla Ciebie. Dziś zakuzjesz tych książek, jutro innych.

Wyrocznia

@Lurriel dobra gościu, ja nie zamierzam się z tobą przepychać w tym szambie, do którego mnie zamierzasz ściągnąć. Nie masz bladego pojęcia o czym piszesz a ja nie zamiarzam ci tego rozrysowywać jak dziecku.

Sahelantrop

@Wyrocznia "Rozmowy przy stole" są książką ważną, która daje wgląd w prostacką w gruncie rzeczy, umysłowość A. Hitlera. Oczywiście ludziom, którzy są jej wydawcami przyświecać mogą różne intencje, ale to nie rzutuje na wartość samej literatury. Problemem może być odbiorca. Jeśli będzie nim przeciętny wyborca Konfederacji, któremu poziom intelektualny nie pozwala na głębszą refleksję (w innym wypadku nie głosowałby na Konfederację), słowa Hitlera mogą do niego trafić. Tak jak dzieje się to z bredniami opowiadanymi przez Korwina czy Mentzena.

Lurriel

Jak krowie na rowie Ci to rozrysowalem w dwóch zdaniach, uprzejmie piszę jeszcze raz - wprowadzenie mechanizmów zakazu publikacji książek jest bardzo złym pomysłem. Jak to cenzura jest sama w sobie zła.

Sądziłem, że masz trochę więcej ogłady czytając Twoje poprzednie wpisy. Nie wiem o jakim bagnie mówisz (No chyba że o pomyśle cenzury książek..)

Widzę, jak wspinają ludzie wyżej - tutaj jakaś krucjata się wkrada, a nie logika w Twoich wpisach.

Basement-Chad

@Lurriel Nikt tutaj przecież nie chce wprowadzać zakazu publikacji. Chodzi tylko o to, że człowiek który publikuje, reklamuje i sprzedaje takie publikacje, najprawdopodobniej robi to z jakichś pobudek ideologicznych, a w najlepszym razie z czystego cynizmu. To nie jest odpowiedni kandydat na posła.

Tłumaczenie się, że tu chodzi o wolność słowa jest tak samo wiarygodne jak teksty o tym, że swastyka to indyjski symbol szczęścia.

Lurriel

Jeśli łamie w jakiś sposób prawo, to niech go ściga to prawo. Jestem przeciwny wprowadzaniu cenzury. To wszystko

Basement-Chad

@Lurriel Art 256 KK.

Cały myk polega tylko na tym, czy sprzedawanie książek Hitlera to "działalność artystyczna, edukacyjna, kolekcjonerskia lub naukowa". Śmię wątpić.

jonas

@Wyrocznia Nie moja wina, że masz nadmiar etykietek w szufladzie i musisz je zużyć w określonym czasie, bo się przeterminują. Jakby co nie krępuj się, metkuj jak ci pasuje, mi to bez różnicy.


@Basement-Chad Pupciu, ale odróżniasz zapoznawanie się z treścią książek przez świadomego odbiorcę a zwyczajnym obrzydliwym przestępstwem jak pedofilia? Nie sądzę, by marzył ci się powrót do czasów, w których Pismo odczytywał wyłącznie ksiądz i potem tłumaczył plebsowi oficjalną watykańską wykładnię, wszak plebs i tak by nic z tego nie zrozumiał.


@Basement-Chad Niestety nie ma w żadnym kodeksie sankcji za bycie zwyczajnym debilem, w tym takim bredzącym coś o hakenkreuzu jako symbolu szczęścia w Europie.


@Basement-Chad Nie mirmiłuj, wrzucenie "Mein Kampf" na jakiś indeks ksiąg zakazanych to najlepsza metoda na popularyzację tego gniota. A tak klikasz na Allegro i za dwa dni masz w domu, czytaj se do woli.

Basement-Chad

@jonas Tak jak pisałem w jednym komentarzu niżej. Nie jestem za indeksem ksiąg zakazanych. Ale ludzi którzy wydają, reklamują i sprzedają "dzieło" Hitlera uważam w najlepszym razie za paskudnych cyników. Szczególnie, że klienci którzy takie książki pozniej kupują czytają te pierdoły zupełnie na poważnie.

Wejdź sobie na stronę 3DOM. Połowa z tych książek tam to jakieś antysemickie wysrywy, teorie spiskowe i książki katolickie. Mein Kampf w tym zestawie wygląda conajmniej niepokojąco.

jajkosadzone

@Wyrocznia

Przeczytales mein kampf?

A jakie to ma znaczenie co bedziemy blokowac- palenie ksiazek to cenzura rodem z 16-17 wieku.

A co do wypowiedzi stali- dlaczego sie tym nie zainteresowala prokuratura?

Wyrocznia

@jajkosadzone nie wiem? Dlaczego prokuratura nie interesuje się od 8 lat pewnymi sprawami?


Przeczytales mein kampf?


Za kogo ty mnie masz? Normalni ludzie tego nie tykają.

jonas

@Wyrocznia Za kogo ty mnie masz? Normalni ludzie tego nie tykają.

Spokojnie, po lekturze nie zaczniesz hajlować nad tortem z pryncypałkami ani tropić piwnic z ukrywającymi się żydami. To tylko książka, nudna, marnie napisana i właściwie o niczym. Marksa też czytałem, a komunistów mimo to nieustająco nienawidzę do głębi robaczywego serduszka.

jajkosadzone

@Wyrocznia

To juz pretensje kierowac do ministra sprawiedliwosci,bo on jest szefem prokuratury.

A co do ksiazki- warto przeczytac,zeby wiedziec co zakazujemy.

Czy tylko widzimy autora z definicji zakaz?

redve

OPie, ostatnio twoje wpisy zaczynają przypominać to, z czym miałeś walczyć.

Topia

Wydawnictwo wydaje książki, które nie podobają się OPowi- skandal!!

Zaloguj się aby komentować