Śledzę sobie różne tematy na hejto właściwie od samego początku tego portalu i naprawdę nie wiem jakim cudem do tej pory omijała mnie społeczność "piórwysynów". Na szczęście tylko (albo aż) do wczoraj. Na dodatek wspomniana społeczność objawiła mi się wspaniałą informacją, że pierwszy piątek listopada to światowy dzień pióra wiecznego. Dlatego też za namową pana @Rozpierpapierduchacz śpieszę pochwalić się największą dumą w mojej skromnej (na razie) kolekcji piór. Przed państwem on/ona/ono - Waterman Serenite:
#piorawieczne
Przepiękne pióro i równie piękne pudełeczko.
Ależ to ma wygląd! Aż poszukam dla różowej!
Eeeee….jednak poczekam. ¯\_(ツ)_/¯
@fonfi ciekawy design
@moll Ten ciekawy design, ma równie ciekawą historię bo nikt, włącznie z producentem, nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć co było inspiracją. Niektórzy twierdzą że kształt łuku, inni że nawiązuje do natury a kolejni że to filozofii zen. Mnie od pierwszej chwili skojarzyło się z japońską kataną i tej wersji do dzisiaj się trzymam. Tak czy inaczej na pewno w tym kształcie zaklęte są jakieś dalekowschodnie pierwiastki...
@fonfi katana brzmi dobrze. Albo banan
@fonfi jebaniutki, jedno pióro ma większą wartość niż cała moja kolekcja XDD
@Rozpierpapierduchacz go big or go home xD
@Rozpierpapierduchacz Trzymam je takie dziewicze, nigdy nie zalane i patrzę jak rośnie jego wartość... Czasami wyciągam z pudełeczka, głaszczę, szepczę do niego i walczę z przeogromną pokusą, żeby poczuć jak ta stalówka muska papier niczym drżąca dłoń kochanka, zostawiając na nim wilgotną, cienką stróżkę ciemnego atramentu... Ehh, no i znów mnie poniosło...
A najśmieszniejsze jest to, że na początku XXI wieku wymieniłem to pióro za jakiś telefon komórkowy marki Nokia, kiedy marka ta była jeszcze modna a operatorzy rozdawali telefony na prawo i lewo za grosze...
@fonfi normalnie “- My precious…” 🙃
Zaloguj się aby komentować