Jako, żem skończył już lat 18, chciałbym podpytać was o wasze zdanie nt. nadchodzących wyborów. Nie wiem na kogo zagłosować. Żeby sobie i wam wszystko podsumować opiszę, w jaki sposób widzę poszczególne partie. Będę starał się być na tyle obiektywny, na ile potrafię. Moja świadomość może być zaburzona, więc proszę o powstrzymanie się od emocji i korekcję ewentualnych błędów. Prosiłbym, żeby to raczej był wątek wymiany uwag i spostrzeżeń, nie fekaliów:
PiS :
minusy:
-
"Bałagan" w sądownictwie
-
Polaryzacja społeczeństwa
-
Galeria ludzi negatywnie zakręconych
- Stabilizacja roli Polski w sferze dyplomatycznej (tak, wiem - na siłę)
minusy
-
Grzesiu
-
Polaryzacja nie mniejsza niż ta PiSu
-
Potworna pycha i arogancja
-
"zrobiliśmy im lachę za darmo"
-
Partia z faktycznym zapleczem politycznym
-
Stabilizacja
-
Wzrost gospodarczy
plusy
-
Dialog społeczny
-
rigcz
-
Brak kupowania głosów programami socjalnymi
-
Nastawienie na wprowadzenia euro
-
Niskie poparcie i brak zdecydowanej ekspozycji medialnej
plusy
-
Stonowany i wyważony dialog
-
Jednolity przekaz i polityka
-
zawsze w sejmie, zawsze blisko władzy
-
Dwaj Malina, służbowy samochód hehehe, służbowe paliwo, hehehe
-
zawsze w sejmie, zawsze blisko władzy
minusy
-
komuno wróć
-
70 % opodatkowanie
- nie rozróżniają miłości na lepszą i gorszą
minusy
-
mają jakiekolwiek poparcie
-
wspaniałe finansowanie przez Ordo Juris, o której nie można, a jednocześnie zupełnie nie wypada pisać, że jest finansowana z kremla.
-
Zupełnie-nie-finansowana-z-kremla
-
zupełnie-nie-realiuje-polityki-rosji
-
zupełnie-nic-a-nic-nie-realizuje-interesów-rosji-w-posce
-
NIE istniej tylko po to, żeby Rosjanie mieli większe możliwości destabilizcji Polski
- Lewactwo boli dupa
Pozdrawiam was czule!
@JustTest Będę odnosił się do tego co się nie zgadzam.
PiS:
"Stabilizacja roli Polski w sferze dyplomatycznej"
Mam obiekcje jeśli chodzi o ich stosunki z UE, ale nie twierdzę że robią coś źle. Na plus ich zachowanie wobec konfliktu na Ukrainie.
Temat jest za trudny żebyśmy my, zwykłe szaraczki byli w stanie to ocenić. Dyplomacja to za zamkniętymi drzwiami, informacje z wywiadów, umowy międzynarodowe.... Po prostu jesteśmy za mali. Ale nie zrobili nic w tej kwestii za co można ich oskarżyć. Twardzi są wobec UE - to dobrze. O ile UE nas nie wyrzuci... i o ile będzie hajs z UE...
PO:
"Stabilizacja
Wzrost gospodarczy"
Nie wiem na czym miałaby polegać ta stabilizacja PO. Genralnie im więcej liberalizmu tym mniej stabilnie żyje się ludziom, są większe wahania, rozwarstwienie... możesz awansować a możesz zostać bezdomnym...
Libki nie mają nic wspólnego ze stabilizacją.
Wzrost gospodarczy... Polecam film Dylewskiego na temat PiS o PO od strony gospodarki.
Jeśli wzrost gospodarczy konsumują nieliczni bogaci to nic nam po tym.
Lewica:
"komuno wróć"
Lewica nie ma sentymentu do PRLu i nie głosi takich haseł. To tylko hiperbola prawicy dla celów propagandowych.
"70 % opodatkowanie"
Tak, ale progresywne. Razemki postulowały obniżenie podatku dochodowego dla 90% najmniej zarabiających ludzi.
"Konfederacja
minusy"
Ich jest olbrzymia ilość akurat. To temat na długi elaborat.
"Lewactwo boli dupa"
To niepoważne.
Jak mam ci coś podpowiedzieć to głosuj nie za jakimiś ideami którymi ciebie nie dotyczą, a weź pod uwagę bezpośrednio samego siebie. Osobiście zagłosuję na Lewicę gdyż mają w programie skrócenie czasu pracy, a chciałbym krócej pracować (oraz z wielu innych powodów).
W dodatku podatek katastralny to jest bardzo duża konieczność. Zrozumiesz może jak pójdzie na swoje i będziesz brał kredyt albo mieszkał w wynajętym mieszkaniu.
Biorąc pod uwagę że masz 18 lat to pewnie jeszcze nie poczułeś na własnej skórze januszerki, wyzysku. Po prostu będziesz pracował na czyiś zysk i pracodawca się z tobą chuja podzieli. Dlatego to lewica jest słuszną opcją, ale znając życie do tego cię nie przekonam póki sobie tak z 5 lat nie popracujesz i nie przerobisz kredytu mieszkaniowego.
@Anty_Anty Tęsknię za czasami, kiedy można było w internecie porozmawiać jak człowiek z człowiekiem. Nie mam nic wspólnego z żadną partią i tak, wiem, że jestem chujowy. Serdecznie dziękuję, za trud włożony w wiadomość. Nie wiem, kto to zaczął, ale mam wrażenie, że będzie tylko gorzej. Zamieniliście debatę publiczną w ściek, więc nie dziw się, że próbuję uzyskać wiedzę, taj jak potrafię. Nie moja wina, że nie potraficie odróżnić przeciętnego ziomka od "wroga ludu". Jestem ciekaw, ile na mnie wyjebaliście kasy...
Jeśli wzrost gospodarczy konsumują nieliczni bogaci to nic nam po tym.
@Matkojebca_Jones: Pamiętam, jak Tusk mówił do właścicieli firm, nie do Kowalskiego. Przez wzrost gospodarczy miałem na myśli stabilizację dla inwestorów i bezpieczeństwo inwestycji. Co prawda korpo wykorzystywały to bez litości, patrz przykład Biedronki i dostawców, ale fakt pozostaje faktem - w takich warunkach łatwiej robić biznes.
Lewica nie ma sentymentu do PRLu i nie głosi takich haseł. To tylko hiperbola prawicy dla celów propagandowych.
Może i nie ale mordy te same co w PZPR
"Lewactwo boli dupa"
To niepoważne.
To oczywiście był żart z mojej strony, chciałem pokazać, że Konfederacja nie ma żadnych plusów.
Od zawsze miałem gospodarczo prawicowe poglądy. Widziałem skrajną biedę, rozwarstwienie i jestem bardzo dumny, że jako naród potrafimy sobie pomagać wzajemnie, zamiast zostawiać pokrzywdzonych na pastwę losu. Nie mam nic przeciwko pomocy faktycznie potrzebującym. Od lewicy BARDZO odrzuca mnie dokładnie to co w konfederacji - proste hasełka, które nie mają prawa zadziałać. No nie zniesiemy ustawą ubóstwa, jak bardzo mocno byśmy go nie zakazywali. Nie sądzę też, żebyśmy byli wystarczająco rozwiniętym krajem, żeby podatek progresywny do 70 % przyniósł realnie pozytywny efekt. Pomijając już absolutnie nieakceptowalną postawę Lempart i podobnych środowisk.
Skoro od Platformy odrzuca mnie skrajne rozdawnictwo, średnio żebym głoswał na PO.
W tej chwili rozważam Hołownię i PSL. SLD przekonało mnie najbardziej prawicowymi rządami do tej pory, co brzmi jak żart, ale fakt pozostaje faktem.
O PiSie czy konfederacji (specjalnie małej) nawet nie wspominam, szkoda czasu.
@Matkojebca_Jones Jeszcze tak pomyślałem. Mam już ponad 35 lat, ustabilizowane życie prywatne i zawodowe. Kiedy moi koledzy z liceum czy studiów balowali, ja pracowałem. Rozwijałem siebie, później swoją firmę. Wytłumacz mi proszę, dlaczego powinienem być teraz zmuszony, żeby oddawać 90 % tego na co zapierdalałem, tym którym się zapierdalać nie chciało?
@JustTest Nie ma takiego powodu.
Ale zaraz... Chwilę wyżej masz 18 lat, a teraz już 35 xD
Nie no, trol jesteś i tyle.
@Matkojebca_Jones Wiesz co, w mojej ocenie jedno nie przeczy drugiemu.
Ja zdaję sobie sprawę ze swoich ograniczeń i próbuję je w ten sposób przezwyciężać. Zdaję sobie sprawę, że prawdopodobnie mylę się we wszystkim, co wyżej napisałem, ale do cholery jak inaczej mam się dowiedzieć, czy się mylę? Wydaje mi się, że staram się być świadomym obywatelem, ale za każdym razem kiedy próbuję się rozwinąć, zamiast na krytyczną dysuskję, trafiam na falę wyzwisk. Internet był kiedyś takim miejscem, gdzie dostawało się pomoc, się o nią prosiło. Nie wiem kiedy to się aż tak zmieniło. Pozdrawiam i mimo wszystko, dzięki za odpowiedzi.
@JustTest "ęsknię za czasami, kiedy można było w internecie porozmawiać jak człowiek z człowiekiem."
Wtedy stare dziady nie wiedziały jak mocny jest interez.
Jeżeli chcesz grać obiektywnego, wyienieszasz wszystko i dochodzisz do momentu gdzie odwalasz "a tu taki chuj 500 kopiejek/szekli/euro/dolarów/juanów leci" to wali po oczac.
@JustTest Nie da się na wszystkie rzeczy dyskutować na raz.
Nie przekonam cię żebyś głosował na Lewicę bo Lewica z zasady nie jest opcją dla osób którzy mają własne firmy czy świetnie im się powodzi. Musiałbyś być wybitną jednostką od strony moralnej żeby z tej pozycji poprzeć lewicę.
Po prostu. Osoby zamożne zwykłe myśleć że im się to jakoś należy (syndrom sprawiedliwego świata) a biedni to nieroby i taki tam (też dałeś szczyptę tego). Z kolei osoby biedne uważają raczej że to nie ich wina, że mieli pecha, że ci bogaci to ukradli i że ich wyzyskują i że to bogaci są nierobami.
Oczywiście nie jestem symetrystą. Racja jest po stronie biednych. Jestem lewicowcem.
Także ja mogę przekonywać inne osoby żeby poparły to co ja i jest to w sumie znaczna większość osób i sklecenie argumentów dla nich jest bardzo łatwe. Dla ciebie ich nie mam, bo lewica nie ma dla ciebie nic do zaoferowania i byłoby populizmem wmawiać ci że lewica jest dla ciebie, tam jak populizmem prawicowym jest mówienie że prawica jest dobra dla zwykłych szaraków-pracowników.
Musiałbym się odwoływać do jakiejś twojej empatii i takie tam. Szkoda mojego czasu.
@Matkojebca_Jones:
Nie przekonam cię żebyś głosował na Lewicę bo Lewica z zasady nie jest opcją dla osób którzy mają własne firmy czy świetnie im się powodzi.
Oczywiście, że lewica z zasady nie jest dla osób, którym się powodzi. Wychowałem się na ulicy, gdzie strach było wyjść. WSZYSCY koledzy siedzą w więzieniach albo nie żyją. Wiesz czemu, ja mogłem się dorobić? Bo nie szedłem na skróty i zapierdalałem. Swoją drogą znam wielu właścicieli firm, żaden z nich nie głosuje na lewicę.
Musiałbyś być wybitną jednostką od strony moralnej żeby z tej pozycji poprzeć lewicę.
Po prostu. Osoby zamożne zwykłe myśleć że im się to jakoś należy (syndrom sprawiedliwego świata) a biedni to nieroby i taki tam (też dałeś szczyptę tego). Z kolei osoby biedne uważają raczej że to nie ich wina, że mieli pecha, że ci bogaci to ukradli i że ich wyzyskują i że to bogaci są nierobami.
Oj moralna wyższość Ci się włącza. Mógłbym odbić piłeczkę i stwierdzić, że nie wybitnie moralną, bo taką zresztą jestem, tylko wybitnie głupią i naiwną. Nie uważam, że cokolwiek mi się należy. To lewica lubuje się we wmawianiu i ustalaniu, co się komu należy. xD Nic mi się nie należy, miałem po prostu bardzo dużo szczęścia spotkać fantastycznych ludzi, dzięki czemu sam stałem się całkiem fajny. I tak - większość biednych ludzi to nieroby. Duża część to lenie, mniejsza jest po prostu głupia. ¯\_(ツ)_/¯ Jest też część, która zwyczajnie nie miała wyboru i została skazana na patologiczną biedę, przez chłopaków lewaków z SLD.
Oczywiście nie jestem symetrystą. Racja jest po stronie biednych. Jestem lewicowcem.
Racja, niestety, nie jest po niczyjej stronie. Jest tam, gdzie jest. Swoją drogą, najczęściej wszyscy mają swoje racje. Ciężko jest stwierdzić, która "racja" jest najważniejsza.
Dla ciebie ich nie mam, bo lewica nie ma dla ciebie nic do zaoferowania i byłoby populizmem wmawiać ci że lewica jest dla ciebie, tam jak populizmem prawicowym jest mówienie że prawica jest dobra dla zwykłych szaraków-pracowników.
Widzisz, nie mam problemu z 500. Bardzo się ciesze, że dzieciaki mają co jeść. Wcześniej często jedynym posiłkiem dużej części dzieciaków był obiad w szkole, który wprowadzili bodajże SLDowcy. Nie mam problemu z pomocą ludziom, którzy zostali faktycznie pokrzywdzeni przez los. Poważnie miałem bardzo dużo szczęścia w życiu, spotkać fantastycznych ludzi. Wszyscy jesteśmy tacy mądrzy, pokończyliśmy szkoły, mamy internet, łatwo nam osądzać. Trochę inaczej wygląda sytuacja, jeśli popatrzymy z perspektywy matki trójki dzieci, która wyszła za mąż w wieku 18 lat, a jedyne co widziała w życiu to ciungnik. Widzę różnicę w odpowiednim zarządzaniu państwem, a rozdawnictwem socjalnym. Widzę różnicę między luzowaniem ilościowym, a helicopter money. Lewica w tym kraju nie proponuje absolutnie nic, poza udawanym brakiem pogardy. Swoją drogą, jak na kogoś kto nie chce nikogo przekonywać i tracić na to czasu, straciłeś go na mnie całkiem sporo, za co serdecznie dziękuję. Swoją drogą, największą przeszkodą, dla większości ludzi jest brak wiary we własne siły. Jesteś super kumplu.
Powiedz przełożonemu aby odsuneli stare dziady od podejmowania decyzji w kwiestiach marketingu politycznego w sieci bo jebie zleceniem po oczech albo ty po prostu jesteś tak chujowy.
"Stabilizacja roli Polski w sferze dyplomatycznej (tak, wiem - na siłę)"
Bierz pół dawki chłopie.
@Jim_Morrison Możemy mówić złe rzeczy o pisie, ale to za ich czasów nastąpiła zmiana postrzegania roli polski na arenie międzynarodowej. Czy to ich zasługa czy tylko nie zjebali tego po całości, to inna sprawa.
@JustTest holownia to wyglada jak kolejna wydmuszka służb. Co on ma do zaoferowania? W ogóle nie jest wiarygodny.
Ja w tym roku nie głosuję. Mam ich w dupie. Wygra PIS albo PO a zadne z nich mi nie pasuje. Polaryzacja zaczęła się od afery Rywina. Była to wspolna robota mediów i polityków. I mamy to co mamy. Jak w usa dwie duże partie, które się zmieniają. Jadna niby dla inteligentów a druga niby dla katolików i patriotów.
A tak naprawdę to pewnie kumple, piją razem wódkę w sejmowej knajpie i śmieją się z motłochu. Dziel i rządź.
Zaloguj się aby komentować