Uprzejmie informuję, że nowa minister zdrowia Katarzyna Sójka wydała niemal 100 tysięcy złotych w latach 2019 - 2022 na sejmową kilometrówkę.
Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w oświadczeniach majątkowych, które pani minister składała od początku kadencji Sejmu, ani razu nie wykazała posiadania samochodu. Nie podała także informacji o leasingu auta.
W sumie to się czepiam. Co to sto kafli przy milionach zrabowanych przez innych złodziei na usługach Partii. Drobniaki.
Miłego dnia i smacznej kawusi.
#jebacpis #zostaniecierozliczeni #polityka #putinowskapolska #wiadomoscipolska
Ważne, że pis rozwiązał problem z wymuszeniami VATu! Wprawdzie nie wiadomo kogo złapali, ilu skazano i ile pieniędzy udało się odzyskać, a przepisy wprowadziło PO, ale no co tam.
W ogóle 100k w trzy lata daje niemal 2800 zł miesięcznie, co pozwala na zatankowanie ok. 450 litrów paliwa (E10, jeśli moje obliczenia nie są inwalidą). Niezłe spalanie jak na brak auta. Przy założeniu spalania 11 L/100 km to pani minister musiałaby przejeżdżać miesięcznie ponad 4000 kilometrów, dziennie blisko 150. Codziennie. Przez 3 lata.
Ważne, że pis rozwiązał problem z wymuszeniami VATu! Wprawdzie nie wiadomo kogo złapali, ilu skazano i ile pieniędzy udało się odzyskać, a przepisy wprowadziło PO, ale no co tam.
@maximilianan ale to była dobra akcja. Wystarczyło przypomnieć ludowi kto jest ich wrogiem klasowym czyli prywaciarze, kułacy. Stare dobre metody wujka Józka jednak są najskuteczniejsze:)
@Wyrocznia nawet moi starzy się cieszą, że tyle pieniędzy z vatu odzyskali. Skoro stąd rząd ma pieniądze, to po chuj wprowadzali nowe kryptopodatki?
Co do przepisów ws VAT to jest to częściowo prawda - PO już miało przygotowane projekty w ministerstwie, pracowali nad tym raczej wolno. Pis przylazł i to wprowadzili + jeszcze inne swoje pomysły. Generalnie uszczelnianie VAT w pierwszym okresie po 2015 było dobrze zrobione choć trochę tych przepisow budzi wątpliwości konstytucyjne (tzw stir) albo były zakwestionowane przez tsue (pakiet paliwowy).
No i mafie VAT z których są wg partii finansowane wszystkie wydatki na czele z 500+ zostały wzięte na sztandary propagandy.
Problem natomiast jest w tym że te "odzyskane" pieniądze to partia liczy po tym co jest w ostatecznych, wykonalnych decyzjach podatkowych a egzekucja z tych decyzji oscyluje gdzieś poniżej 10%. To oznacza że jak patia się chwali że że zwalczenia tej mitycznej mafii mają np 100 mln to w praktyce mają w gotówce pewnie z 5 mln. Z tego trzeba odjąć jeszcze koszty prowadzenia wielo, wieloletnich postępowań. Ot takie technikalia...
Próbowałem to kiedyś hardkorowym pisowcom wytłumaczyć ale paliło im styki, wgl nie byli w stanie nawet wysłuchać mnie do końca bo to przecież niezgodne z tym co w TVP mówili 😑
@maximilianan
Nie no, przebieg 4k miesięcznie jest osiągalny na spokojnie. Ale jak się ma samochód xd
@maximilianan wprawdzie nie wiadomo ile tej kasy tak naprawdę było i co się z nią w sumie stało, w sumie to nic nie wiadomo bo temat momentalnie został ucięty ale co tam
@Wyrocznia w kraju, gdzie przez lata programowali ludzi i dalej jest silnie zakorzeniona mentalność "DEJ", albo "czy się stoi czy się leży" i tym są wygrywane wybory? Jak najbardziej. W Polsce ludzie dalej wręcz oczekują, że kapitan państwo "da im pieniądz", no bo przecież komu jak komu, ale IM- dumnym potomkom husarii się to po prostu należy.
Jebana złodziejka.
@Wyrocznia właśnie się Pan dowiedział i co nam Pan zrobi?? Twoje bicie piany niestety niewiele daje na tak mało zasięgowym portalu. Jesteśmy w doopie, chyba że Konfederacja osiągnie 20% i zrobi impas między PiS I PO.
@grzyp-prawdziwek A co, lepiej milczeć w obliczu takiego złodziejstwa?
Konkretne liczby, konkretne fakty.
Pokładanie nadziei w Konfie jest co najmniej naiwne. Podzielone społeczeństwo, scena polityczna praktycznie z betonu. Nie zostaną rozliczeni, tak jak przyszła władza nie zostanie rozliczona ze swoich uczynków, ale bardzo dobrze, że ktoś chociaż mi powiedział, jaką złodziejką jest minister zdrowia.
No chyba, że taką kilometrówkę wydaje się na taxy, a ona stawiła się na większości posiedzeń sejmu i wszystkich komisji, w których zasiada oraz wykonywała sumiennie obowiązki publiczne w terenie. Nie znam jej, ale szczerze wątpię.
@grzyp-prawdziwek
"chyba że Konfederacja osiągnie 20%". Chłopie to wtedy dopiero będziemy w dupie. Wybór PiSu to debilizm ale wybór konfy to kurwa nawet nie brak mózgu.
@grzyp-prawdziwek jak konfederacja osiagnie 20% to będziemy mieli katolicko socjalistyczna koalicje pelna debili i dorobkiewiczow xD to juz chyba wolal bym aby sam pis wygral xDDDD
@grzyp-prawdziwek
chyba że Konfederacja osiągnie 20%
Wtedy to się wszyscy będziemy modlić o powrót Kaczyńskiego i to nie jest nawet po części zabawne. Na szczęście tak się nie stanie, bo skrajnie ruskie skrzydło konfederuchów dzielnie dba o to, żeby sondaże leciały w dół, a nie w górę, a i to bezpłciowe pierdolenie doktora plastusia ten niski wynik cementuje.
@grzyp-prawdziwek Ta konfa co głosuje jak pisowski pan sobie życzy, albo jak ktoś im debilizm wypomni to nagle się okazuje że to tylko żarty były? Z deszczu pod rynne...
No i to jest jakieś. Z samochodem rozpisywać kilometrówkę to każdy głupi potrafi.
@Wyrocznia moment, a nie jest tak że jeśli jeździ np. Mustangiem męża albo Mercedesem G Klasą to i możliwe że tyle wydaje i możliwe że mąż ma łeb na karku i kupił je na siebie a nie na żonę jeśli mają intercyzę? Czy sytuacja tankowania czyjegoś samochodu żeby jeździć jest nielegalna? Czy w artykule jest napisane że na pewno tak nie jest?
@wombatDaiquiri możliwe. W takiej sytuacji niech teraz mąż pokaże, że nie ma auta na firmę by odliczać sobie koszta leasingu od podatku. Bo żadnej umowy o wynajem auta dla biura poselskiego nie ma, nie ma umowy o leasingu przez panią poseł, więc jeśli tylko auto jest na firmę, a użytkuje je inna firma to już by było oszustwo podatkowe. Więc takie auto męża musiałoby być kupione za gotówkę. Nie oszukujmy się - wiemy jakie są realia i niemal nikt nie kupuję auta wyłącznie na siebie by potem je oddać w użytkowanie biura poselskiego. Generalnie - sprawa jest niejasna, ale bardzo trudno będzie to poślicy obronić.
@wombatDaiquiri co prawda samochód może być użyczony, i jest to legalne, ale nie zmienia to faktu, że kwota jest zdecydowanie zawyżona. Według obliczeń @maximilianan: "Przy założeniu spalania 11 L/100 km to pani minister musiałaby przejeżdżać miesięcznie ponad 4000 kilometrów, dziennie blisko 150. Codziennie. Przez 3 lata."
@conradowl
Nie oszukujmy się - wiemy jakie są realia i niemal nikt nie kupuję auta wyłącznie na siebie by potem je oddać w użytkowanie biura poselskiego.
A to nie jej mąż jest synem potentata drobiowego i nie budują repliki białego domu? Myślę że go stać.
@cec
Przy założeniu spalania 11 L/100 km [...] musiałaby przejeżdżać [...] dziennie blisko 150. Codziennie. Przez 3 lata."
Z Warszawy do Grójca jest 50km. Totalnie jestem sobie w stanie wyobrazić że pani doktor jedzie 100km z repliki białego domu do szpitala/sejmu g klasą, pojeździ po mieście i wieczorem wraca do domu. To ponad 200km dziennie. Totalnie realne, ludzie tak żyją.
To powinna po prostu wyjaśnić prokuratura albo pani powinny zostać zadane dodatkowe pytania zamiast zaakceptowania jej sprawozdania finansowego. Ale NIE MUSI łamać prawa, więc wydaje mi się nieuczciwe ją linczować "gdyby jednak się okazała winna".
@wombatDaiquiri urwałeś się z choinki? Ilu znasz bogatych co za gotówkę kupują samochody zamiast w leasing? Mój szef ma biznes na kilkanaście milionów funtów. Jeździ Range Roverem. W leasingu. Jego syn pickupa na w leasingu. Van lub bus służbowy w leasingu. Mój kolega ma Superba w leasingu. 90% motoryzacyjnego YouTube w Polsce to leasing - od prywatnego auta tego tam z Torunia co ma wypożyczalnię po Buddę rozdającego dziesiątki tysięcy zł domom dziecka. Kogo nie znam i ma biznes - leasing. Ale ten akurat potentat drobiowy kupił auto za gotówkę. Ale niestety nie stać go na paliwo dla żony, więc ona sobie równowartość kilku godzin jazdy codziennie już dolicza w ramach dodatków. No kurcze to logiczne, że fura jest za gotówkę, ale na benzynę zabrakło. Logiczne i bardzo prawdopodobne
Nie ma prawa jazdy, za to jeździ G klasą za gotówkę codziennie z domu (który jest nomen omen w budowie, pewnie śpi na materacu) i nie stać jej po tym wszystkim na paliwo, więc sobie odlicza. No tak. Nic się nie stało, proszę się rozejść.
Z całym szacunkiem ale jak bardzo prawdopodobna jest twoja historyjka w porównaniu z moją: gdzie uważam, że po prostu kradnie, niczym ten właściciel Ferrari, dentysta tak biedny, że musi dostawać kasę dla posłów bez zawodu?
@conradowl
fura jest za gotówkę, ale na benzynę zabrakło
Nie napisałem ani że to pochwalam ani że to moralne. Napisałem tylko, że jeśli dobrze rozumiem istnieje LEGALNA sytuacja która może mieć miejsce.
Ilu znasz bogatych co za gotówkę kupują samochody zamiast w leasing?
Zero. Znam też zero posłów i zero osób które mogą sobie takie pieniądze zaoszczędzić na paliwie.
jak bardzo prawdopodobna jest twoja historyjka w porównaniu z moją
Ja mam w dupie co tam się stało. To jest 100k. Gdyby każdy poseł tyle ukradł, to nadal byłoby mniej niż Sasin przejebał na wybory które się nie odbyły. To są grosze. To jest DOSŁOWNIE temat zastępczy.
@wombatDaiquiri widzisz, a ja byłem w rodzinie zastępczej i niestety miałem przejebane (bo od dziecka widziałem jak działa świat) bo jednym ze sponsorów był Stanisław Płoskoń. Sprawdź sobie kim ten człowiek był. Bogaczy w życiu spotykałem trochę.
Widziałem te „legalne" interesy i cwaniactwo. I nienawidzę tego.
Żadne drobne nie będą pomijane. Każdego złodzieja nazwę złodziejem, a czy to Sasin czy ta ministra zdrowia - im dłużej żyje i im więcej czytam o wałkach takich ludzi tym coraz bardziej mam ochotę ich wszystkich przerobić na kaszankę i rozdawać na tych piknikach 800+.
Ot co.
Nie będę przechodzić obojętnie obok chamstwa i złodziejstwa bo ktoś inny ukradł więcej. Może pora z tym skończyć. I w końcu zmienić coś w tym całym systemie.
Mnie to wkurza, taka bierność i „a bo to drobne, bo ktoś inny ukradł więcej".
@conradowl ok, co i jak chcesz zmienić poza zajmowanie na stronie miejsca wałkiem za 100k zamiast jebania kolejny dzień do znudzenia wałka na dwa miliardy? Nie zrozum mnie źle - też mnie to wkurwia, wiem że fortuny w Polsce są "mocno szare". Ale ani ta kobieta nie ma największej fortuny (pozdrawiam prywatne autostrady) ani nie robi największych wałków (pozdrawiam NCBiR). Ale łatwiej się wkurwić konkretnie na nią niż zastanawiać się jak można samemu na system wpływać i co na pewno wpływać na system nie pomoże.
ale to tylko strona ze śmiesznymi obrazkami, możesz spędzać swój czas jak chcesz i tworzyć ludziom content do czytania taki jaki chcesz.
@grzyp-prawdziwek nadal wierzysz w kłamstwa konfederacji? XD
Tak z twarzy to bym za portfel się trzymał.
@ArkadioMorales ja za pośladki.
Cicho tam, znalazł się konfident, co cię interesuje robaku na co szanowna pani minister wydaje publiczne pieniądze! Wracaj do roboty i morda w kubeł bo się na ciebie naśle kontrolę i milicję.
Zaloguj się aby komentować