Uprzejmie informuję, że banda Pinokia rozkradła nie tylko budżet państwa i spółki Skarbu Państwa. To ich dostatecznie nie nasyciło.
Jak poinformował właśnie Maciej Berek, minister odpowiedzialny za proces legislacji, szajka ta zrabowała również wyposażenie ministerstw i kancelarii premiera. Zniknęły komputery i drukarki będące na wyposażeniu.
Od wczoraj służby IT ponownie instalują wszystko od nowa by ministerstwa mogły pracować.
Kradli bezczelnie do samego końca.
Mali ludzie…-skwitował krótko minister Berek
#jebacpis #zostaniecierozliczeni #polityka #putinowskapolska #wiadomoscipolska
------------------------
Nota moderatora @bojowonastawionaowca : nie doszło do żadnego rabunku ani kradzieży, tylko odchodzący pracownicy zdeponowali podlegający im sprzęt w dziale IT Kancelarii Premiera (na co wskazuje sam twitt Macieja Berka: "nie poza gmach, ale nie ma ich na wyposażeniu")
"Panie Ministrze, jak przychodzi nowy pracownik do pracy, to standardowo przygotowuje się stanowisko pracy na nowo, w tym m.in. ponownie konfiguruje się sprzęt komputerowy. Proszę nie szukać taniej sensacji" - Piotr Müller, były rzecznik gabinetu Mateusza Morawieckiego
@Wyrocznia Wiesz, że w źródle, które podajesz sam Berek podkreśla, że nie wynieśli sprzętu poza gmach, tylko po prostu rozmontowali wszystko?
Po co to kreatywne rozwinięcie o kradzieży?
@Shagwest sorry, nie zrozumiałem sam tekstu.
Jakim prawem wynieśli służbowy sprzęt?
@maximilianan
„Panie ministrze jak przychodzi nowy pracownik do pracy to standardowo przygotowuje się stanowisko pracy na nowo”
Tak im Partia odpowiedziała.
U Ciebie w robocie też odchodzący pracownik czyści biuro z fantów? XD
@Wyrocznia powiem tak jutro jak będę wychodził ze służbowym laptopem i telefonem xD
@maximilianan Nie wynieśli go z gmachu. Źródło wyraźnie to mówi.
@jeikobu__ aaa, po prostu na złość i żeby jak najbardziej utrudnić je wynieśli. Już łapie
@maximilianan Łapiesz dopiero teraz, bo Wyrocznia dokonał manipulacji i napisał o 'zrabowaniu' do którego nawet zgodnie ze źródłem nie doszło.
@jeikobu__ sorry, nie zrozumiałem sam tekstu.
@Wyrocznia Mnie by nawet nie zdziwiło gdyby ukradli resztki papieru toaletowego
@Wyrocznia jak możesz napisać, że coś zrabowano, kiedy źródło, które przytaczasz mówi coś zupełnie odwrotnego?
Z ministerialnych pokoi w Kancelarii Premiera wyniesiono komputery i drukarki (nie poza gmach, ale nie ma ich na wyposażeniu). Dosłownie. Mali ludzie... Od wczoraj służby IT mozolnie wszystko ponownie instalują i ruszamy normalnie z pracą. Z Janem Grabcem damy radę!
PiS im rozmontował stanowiska pracy i wszystko przeniósł do jakiegoś magazynu. Dziecinne - ale do żadnej kradzieży nie doszło.
Czy naprawdę PiSiory nie nagrabiły sobie wystarczająco? Nie trzeba zmyślać, kiedy same fakty wystarczą, żeby ich skompromitować.
@bojowonastawionaowca @Oczk apeluję o zdjęcie tej manipulacji. Naprawdę nie ma co robić szamba tylko dlatego, że manipulacja akurat uderza w PiS, którego nie lubimy.
@jeikobu__ Nie zdejmujemy takich przypadków, natomiast umieściłem we wpisie odpowiednią notę moderatora w celu sprostowania - dziękuję za cynk
@bojowonastawionaowca a) not moderatorskich nie widać w aplikacji mobilnej - więc nadal ktoś może zostać wprowadzony w błąd
b) to przypadki manipulacji takie jak u rebe czy dsola są inne niż to jawne kłamstwo?
Ja naprawdę nie chcę kręcić Małysza, ale to jest syf i takich wpisów po prostu nie powinno na Hejto być.
@bojowonastawionaowca Nota moderatorska pisana boldem pod postem od razu wpada w mój wbudowany w oczy adblocker. Zapewne nie tylko ja tak mam.
To bardzo słabe rozwiązanie.
@jeikobu__ Usuwanie sprawi, że wytłumaczenie takich spraw też nie będzie widoczne. Noty moderacyjne to rozwiązanie, które najlepiej się sprawdza w przypadku (celowego) wprowadzania w błąd i, jak odnoszę wrażenie, jest zdecydowanie lepiej przyjmowane przez użytkowników niż usuwanie treści — niezależnie od poglądów. Co do braku widoczności w aplikacji — niestety tak, wciąż czekam na poprawienie tego przez adminów, dlatego staram się też promować w miarę moich możliwości wyjaśnianie informacji w komentarzach.
@jeikobu__ miejmy nadzieję, że nie doszło, bo w całym tym zamieszaniu wystarczyło że wynieśli wszystko do magazynku i przekręcili dyski twarde na jakieś puste lewizny, a oryginalne zabrali żeby czasem jakieś dowody nie zostały, jakby ktoś postanowił grzebać. Super łatwe do opędzenia w chaosie.
Niemniej- post ma wydźwięk jaki ma i przydałoby się sprostowanie, natomiast Pis... się zachował co najmniej dziwnie jak na "po prostu" utrudnienie ministrom startu pracy.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu ależ ja ich nie usprawiedliwiam, pewnie było to związane z wietrzeniem magazynów danych lub innymi czystkami - ale nikt nic nie ukradł, przynajmniej źródło tego nie potwierdza i jest to manipulacja.
@jeikobu__ czyli jak ja coś u siebie w firmie schowam (nie wiadomo po co) to jak mój szef to nazwie?
@bojowonastawionaowca patrząc na ciągły przyrost piorunów pod tą jawnie nieprawdziwą informacją - jest to rozwiązanie nieskuteczne. Nota byłaby OK jako errata do części wpisu. Tutaj cały wpis opiera się na fałszywej tezie. Jeśli chodzi o widoczność - cóż, przy przytoczonych przypadkach nie był to element decyzji.
Kasowanie takich manipulacji ma służyć zapobiegnięciu dezinformacji jak najszybciej. Skasowanie 6h po fakcie nic nie da. Skasowanie 15 minut po wstawieniu - jak najbardziej. I taki przypadek nie wymaga prostowania, bo wpis zobaczy niewiele osób.
Albo kasujcie wszystkie, albo w ogóle. Bo w tym momencie wygląda to najmniej słabo. Były mocne deklaracje o kasowaniu dezinformacji i manipulacji, i niektóre wpisy nadal spadają, ale tutaj jest opór. Przykre to jest, I prawdopodobnie poruszę ten temat w osobnym wpisie, bo sprawa się mi po prostu nie spina do kupy.
@wibromax_4000_500 utrudnianiem pracy. Przecież ten sprzęt zgodnie ze źródłem jest już instalowany, znaczy - nie jest tak, że zaginął w tym gmachu...
@bojowonastawionaowca sorry, nie zrozumiałem sam tekstu.
@bojowonastawionaowca Panie władzo, ja bym chciał tak w ramach projektu obywatelskiego zaproponować zapędzenie nieszczęśnika od webdevu do wprowadzenia not moderatorskich jako integralnej funkcjonalności aplikacji. Ich graficzna realizacja mogłaby wyglądać jak na obrazku, czyli oczojebna adnotacja na początku wpisu, której zwyczajnie nie da się przeoczyć.
@uxrdr jest to w planach, rozmawialiśmy o tym z adminami
@Wyrocznia
Powielasz pseudosensacje
Przypomniała mi się śmieszna historia. Jak zmieniałem kiedyś pracę to spakowałem do pudła mój sprzęt, myszkę i klawiaturę. Bo te dostarczone przez firmę były tanie i mało wygodne.
Szef się zagotował jak to widział, sekretarka mi potem powiedziała. To jej mówię, że to moje prywatne rzeczy były.
On na to z tekstem, że mu mówiła, a on do niej "No ale pracował tu 3 lata, to już jakby własność firmy była poniekąd."
Odnośnie wpisu to sus. Jak nie ich to wałek.
@ChrissXRezner
On na to z tekstem, że mu mówiła, a on do niej "No ale pracował tu 3 lata, to już jakby własność firmy była poniekąd."
Wow, to już jest wyższy poziom janusza... Aż z grzeczności nie zapytam jak duże żydostwo i kombinatorstwo było na wypłacie...
@ChrissXRezner xDDDD dobrze, że Ty nie byłeś własnością firmy po 3 latach i Ci łaskawie pozwolili odejść.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Akurat na tamte lata to była bardzo dobra, też miałem specjalizację w projektowaniu, więc ciężko mieli mnie wałkować na wypłacie, bo bali się, że konkurencja mnie zwinie, co zresztą w końcu zrobiła. Rozwiązałem współpracę gdy dostałem 2x tego co tam zarabiałem.
@ChrissXRezner to co opisałeś autentycznie postawiło mi przed oczami moją pierwszą-pierwszą pracę na januszowym serwisie z komputerami, gdzie miałem robić generalny serwis, a o najpodlejszy wynalazek laptopopodobny czyli Asus EEE PC prosiłem się prawie okrągły rok, żeby móc debilne sterowniki ściągnąć. Miałem robić z komputerami, to w końcu skądś te drivery do podgrania po (re)instalacji systemu trzeba wziąć, nie? Okej- "komputerami", bo znaczna większość tego co przychodziło to były gloryfikowane rzępy, za które więcej na złomie za kilogram możnaby dostać, niż były warte jako faktyczny sprzęt.
Dzikie czasy początków XP, gdzie ludzie przerabiali ten sam szwindel co lata później a jeszcze wtedy sprzęty się rozwijały relatywnie szybko. Przynosili gruza, na którym z ledwością odpalał się 98 wyjąc jak opętany tym jednym jedynym wiatraczkiem na procesorze, dumnie stawiali to na blacie, "e panie, bo hehe, słyszłem że ten... hehe IKSPE wyszedł to weź pan tu mi zainstaluj. NO PIRATA A CO PRZECIEŻ ŻE MNIE NIE STAĆ!". I weź typowi powiedz, że ten "pecet" to może co najwyżej posłużyć jako jakiś stolik do kawy czy coś, bo żeby XP na tym poszło, to trzeba wymienić praktycznie wszystko. Lata potem ten sam wał był przerabiany jak ludzie przechodzili z zabiedzonego sprzętowo XP na 7.
@hejto trzeba slot na community notes wprowadzić
A po co im komputery gdy na skrzynki pocztowe na publicznych serwerach mogli wejść z komórek a stanowiska partii rozsyłane były smsami?
to poprzedniej władzy, nowej może będzie bardziej to potrzebne
Zaloguj się aby komentować