Dzień dobry, Soneciary i Soneciarze! Bardzo mi miło rozpocząć nową, XLVI edycję naszej bitwy #nasonety
A jako, że dzień dobry, to jako utwór #diproposta proponuję:
Adam Mickiewicz
Sonet XV. Dzień dobry
Sonety odeskie
Dzień dobry! nie śmiem budzić, o wdzięczny widoku!
Jej duch na poły w rajskie wzleciał okolice,
Na poły został boskie ożywiając lice,
Jak słońce na pół na niebie, pół w srebrnym obłoku.
Dzień dobry! już westchnęła, błysnął promyk w oku,
Dzień dobry, już obraża światłość twe źrenice,
Naprzykrzają się ustom muchy swawolnice, —
Dzień dobry, słońce w oknach, ja przy twoim boku.
Niosłem słodszy dzień dobry, lecz twe senne wdzięki
Odebrały mi śmiałość; niech się wprzódy dowiem:
Z łaskawym wstajesz sercem? z orzeźwionym zdrowiem?
Dzień dobry, nie pozwalasz ucałować ręki?
Każesz odejść, odchodzę: oto masz sukienki,
Ubierz się i wyjdź prędko — dzień dobry ci powiem.
Zasady znane, ale dla przypomnienia: układamy sonet, którego ostatnie wyrazy powinny rymować się z tymi, które podane są w powyższym utworze, bez powtarzania danych wyrazów. Ale jak ktoś chce, to wiadomo, swawola.
Zwycięzcą będzie ten, który osiągnie najwięcej jeszcze-nie-wiem-czego-ale-za-tydzień-się-dowiecie.
#zafirewallem
PS. Do kin wchodzi ponoć film "Zakochany Mickiewicz", toteż korzystając z okazji pozdrawiam gorąco charakteryzatorów i ich wybór peruk dla bohaterów. Dawno się tak nie uśmiałam przy oglądaniu trailera.
A jako, że dzień dobry, to jako utwór #diproposta proponuję:
Adam Mickiewicz
Sonet XV. Dzień dobry
Sonety odeskie
Dzień dobry! nie śmiem budzić, o wdzięczny widoku!
Jej duch na poły w rajskie wzleciał okolice,
Na poły został boskie ożywiając lice,
Jak słońce na pół na niebie, pół w srebrnym obłoku.
Dzień dobry! już westchnęła, błysnął promyk w oku,
Dzień dobry, już obraża światłość twe źrenice,
Naprzykrzają się ustom muchy swawolnice, —
Dzień dobry, słońce w oknach, ja przy twoim boku.
Niosłem słodszy dzień dobry, lecz twe senne wdzięki
Odebrały mi śmiałość; niech się wprzódy dowiem:
Z łaskawym wstajesz sercem? z orzeźwionym zdrowiem?
Dzień dobry, nie pozwalasz ucałować ręki?
Każesz odejść, odchodzę: oto masz sukienki,
Ubierz się i wyjdź prędko — dzień dobry ci powiem.
Zasady znane, ale dla przypomnienia: układamy sonet, którego ostatnie wyrazy powinny rymować się z tymi, które podane są w powyższym utworze, bez powtarzania danych wyrazów. Ale jak ktoś chce, to wiadomo, swawola.
Zwycięzcą będzie ten, który osiągnie najwięcej jeszcze-nie-wiem-czego-ale-za-tydzień-się-dowiecie.
#zafirewallem
PS. Do kin wchodzi ponoć film "Zakochany Mickiewicz", toteż korzystając z okazji pozdrawiam gorąco charakteryzatorów i ich wybór peruk dla bohaterów. Dawno się tak nie uśmiałam przy oglądaniu trailera.
Dzień dobry
Zaloguj się aby komentować