@FoxtrotLima Znalazłem jakieś tam zestawienia EPA i stronę z zarzutami innej organizacji co do tego typu obroży, jakoby z winy obroży dochodziło nawet do śmierci zwierząt czy też 'incydentów' z ludźmi.
Incydentów z ludźmi zgłoszono 900, w tym zdecydowana większość to objawy alergiczne (wysypki etc.), ewentualnie 'neurologiczne' w postaci bólu czy zawrotów głowy.
Myślę, że skali w jakiej takie obroże są sprzedawane to prawdziwie marginalne przypadki.
A szukając w jaki sposób 'obroża' zabiła jakieś zwierzęta, trafiłem np. na skargę kobiety, która kupiła psu obrożę po raz pierwszy i przez trzy! dni nie powiązała złego samopoczucia zwierzaka z założeniem nowej obroży..
Nie zdjęła tej obroży, zwlekała z pójściem do weta, a jak piesek umarł to nagle wina producenta obroży - ot, Ameryka Panie.
Dla mnie to trochę tak, jak gdyby zapięła psu zwykłą obrożę 'trochę' za ciasno i podduszała swojego psa, a potem stwierdziła, że to wina producenta