Pierwszy raz udało mi się coś, co przypomina chleb, z przepisu poleconego na hejto przez @Niewiemja
Wygląda jak chleb
Smakuje jak chleb
Pachnie jak chleb
Ma fenomenalną chrupiącą skórkę - tak jak w chlebach dawniej, piętka jest najpyszniejszą częścią
Spękanie mi nie wyszło, nastepnym razem natnę głębiej i do samej piętki
Zrobiłam na drożdżach zwykłych, bo nie miałam instant (przeliczyłam "na oko" szczyptę suchych na dwie szczypty mokrych)
Dałam mąkę 1050 pszenną chlebową, bo taką miałam (nie chciałam robić całkiem białego chleba na tortowej 450)
@GazelkaFarelka No i piękny.
Link do przepisu:
https://www.youtube.com/watch?v=-jEiT_FReVM&t=51s
Polecam ten przepis nie ze względu na cenę chleba, ale dlatego, że jest bardzo prosty - nie trzeba mieć specjalistycznego sprzętu, foremek, hodowanego zakwasu, nie ma skomplikowanego procesu technologicznego. Bardzo dobry przepis, żeby zacząć przygodę z chlebem. Moje poprzednie chleby tak średnio się udawały, bo zaczynałam "z wysokiego C", biorąc się za chleby na zakwasie, żytnie i zawsze coś szło nie tak. To jest pierwszy chleb, o którym mogę powiedzieć, że mi się udał.
@GazelkaFarelka Prosty jest też ten, a z minimalną ilością drożdży. https://youtu.be/xW5oPa62nMs
@dywagacja Nawet tego spryskiwacza nie musisz mieć (ja nie miałam). Przed pieczeniem ochlapałam chlebki i blachę ręką, a potem w trakcie pieczenia dwa razy wysuwałam blachę i też ręką chlapałam jak ksiądz kropidłem, trochę po chlebie, trochę po blasze. Muszę sobie kupić ten spryskiwacz bo będzie wygodniej, ale wyszło i bez niego.
@dywagacja Jak masz w domu drożdże, to możesz sobie już wieczorem rozczyn nastawić, a jutro (dzień wolny) piec
@Dzienpachniejakpoczatek wygląda też dobrze, w środku lepiej (lubię takie z dużymi dziurami). Tylko akurat nie mam takiego naczynia do pieczenia w domu. W ogóle oglądając ten film zaczęłam sobie przypominać, co opowiadała mi babcia, jak pieczono kiedyś na wsi chleb. Robiono właśnie na rozczynie. Po upieczeniu chleba nie myto miski, w której był zagniatany, tylko odstawiano taką brudną miskę z resztkami ciasta na ściankach do zaschniecia. Potem aby przygotować kolejny chleb, zalewano wodą tą miskę z suchymi resztkami i zostawiano na noc, aby przygotować rozczyn. Takie coś pomiędzy zakwasem a drożdżami instant. Bardzo mi to ten przepis przypomina.
Przecież to wygląda jak pączek...
@GazelkaFarelka żaruabym!
@GazelkaFarelka mój żytni trójfazowy na zakwasie właśnie wyrasta, za jakieś 2h będę wypiekał
Pieczenie chleba to świetna zajawka i polecam wyhodować sobie zakwas i piec takie chleby jakie wyobraźnia tylko stworzy
@WalIy Zakwas to na razie nie dla mnie, bo trzeba tu systematyczności i o nim pamiętać, a ja nie mam na razie na to czasu. Potrzebuję upiec chleb od czasu do czasu jak nie kupimy na weekend albo się skończy. Rozczyn drożdżowy na razie mnie satysfakcjonuje bo jest bez zobowiązań, ciasto na nim też jest fajnie wytrawne. Popracuję na razie nad techniką.
@GazelkaFarelka wbrew pozorom zakwas nie jest trudny, systematyczność potrzebna jest przez pierwsze 4-5 dni jak się go hoduje i trzeba go dokarmić rano i wieczorem. Później siedzi w lodówce i nie ma problemu, jak raz na tydzień/półtora go wyciągniesz i nakarmisz do wypieku to wystarcza
@WalIy no właśnie to "raz na tydzień, półtora" bywa problemem. Nie tyle że dużo roboty, ile żeby o tym pamiętać.
Zaloguj się aby komentować