Witam, w dzisiejszym odcinku: Dziedziczenie
Dziedziczenie... pomnażanie majątku rodziny. Dziadek za komuny postawił chałupę, ojciec ją rozbudował dodając piętro. Syn zrobił remont i postawił drugi garaż, dorabiając robiąc samochody na lewo. Młody uczy się fachu i chce postawić w pierwszym garażu tokarnię czy inną maszynę przemysłową i jeszcze więcej rzeczy dorabiać na lewo.
Dla większości to skrajne januszostwo, polactwo. Nie tędy droga. ŻADNA rodzina nie rozpoczynała z furą pieniędzy. To wszystko musiało zostać wypracowane. Gdy w "normalnych" rodzinach dzieci od razu idą na swoje, biorą kredyty i zostawiając rodziców zapominają o nich na starość, zmuszają ich do czegoś takiego jak odwrócona hipoteka. Rodzina się rozchodzi i traci majątek, a który pracowali całe życie. Taki system czyni z ludzi niewolników kredytu.
Zarazem w dziadingowej rodzinie, odwrócona hipoteka odpada, rodzicami zajmują się dzieci. Są pewni, że ich dzieci zajmą się nimi i pomnożą ich majątek.
Od razu, z góry mówię, że to jest bardzo duże uproszczenie. Nie rozpisałem się w temacie, jak np.
-Ktos ma mieszkanie
-W rodzinie nie jest dobrze
-Nie ma dzieci
Etc. To wszystko jest na inne wrzuty, ale każdy problem jest jak dupa. Jest z niej wyjście.
Cytat na dziś: Rodzina jest jedyną rzeczą, na której nie można oszczędzać.
@Okrupnik ale to się zgodzę, że majątek buduje się pokoleniami.
@AdelbertVonBimberstein dokładnie, czysty dziading. Nie dać zarobić prywaciarzowi na mieszkaniach
@Okrupnik z ciekawostek to rodzina mojej żony mieszka na jednym gospodarstwie od ponad 400 lat.
@AdelbertVonBimberstein jakoś nie dziwię się. W końcu nowy właściciel hejto pewno nie mieszka w kawalerce na wynajmie i robi po 12 godzin w januszexie xD
@Okrupnik robię po 12 godzin w Runexie (znaczy się u Norwega), ale tylko dwa tygodnie, a potem dwa tygodnie się bycze i tak w koło. Ale będę zmieniał pracę na 2 tygodnie pracy i 3 tygodnie leżenia. xD
Mówiłem, że ja do tego interesu dokładam ze swoich i z kasy za rogale z patronajta ktoś mnie kroi.
@AdelbertVonBimberstein u Norwega to luksus, poczytaj sobie jak cip-ciapow traktują na olefinach w płocku
@Okrupnik a nie no, jebać polskich Januszy niech srają krwią z dupy za warunki pracy zwłaszcza na budowie.
Niech ich państwo jebie jak ich wuja Staszek nie wyjebał. Ha tfu. Nigdy więcej.
Jaki mają na to dowód?
@AdelbertVonBimberstein z ciekawostek to rodzina mojej żony mieszka na jednym gospodarstwie od ponad 400 lat.
@madhouze badania genealogiczne, zapisy z ksiąg kościelnych, dokumenty rodzinne.
Wszystko zależy od rodziny, a nie każdy jest rodzinny.
Dziadek za komuny postawił chałupę
Na czyjej działce?
@slynny_skorpion hipotetycznie, księdzu zabrali i działki zrobili
@Okrupnik czyli raz komuniści zrobili coś dobrego.
@Okrupnik to ksiądz miał działkę hipotetycznie?
@slynny_skorpion no parafia miała
@AdelbertVonBimberstein i babę. niech się nauczy posługiwać owieczkom wg nauki swoich mocodawców.
co ja czytam.
@Okrupnik bombowo. tyle że parafia to wierni i zasięg porażenia wyznaniem KK. chyba tam jest coś, o czym nie można mówić
tzn. można, ale nie wolno
Na szczęście moj syn ma juz wlasnosciowe mieszkanie w wieku czterech lat( true story)
@jajkosadzone a nie studiuje prawa? ( true story)
@Orzech
Nie, otrzymal w spadku
@jajkosadzone ( true story)
@Orzech
Dlugo nad tym myslales?
slaby ten dziading
bo moja rodzina oszczędzała nawet na mnie 😉
@Half_NEET_Half_Amazing jest wiele dróg do dziadingu, ale cel ten sam
>Rodzina jest jedyną rzeczą, na której nie można oszczędzać.
w niektórych rodzinach nie oszczędza się na fotografa
bo jedyne na czym się dobrze wychodzi z taką rodziną, to na zdjęciach ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Okrupnik U mnie jest nie odwrócona hipoteka, a odwrócone dziedziczenie.
Zamiast dziedziczyć dom i stodołę to muszę poświęcić mnóstwo czasu i pieniędzy żeby je zburzyć (walą się w oczach) i powyrzucać zbierane przez lata meble i inne śmieci.
Robota dla mnie zbierana przez pokolenia.
@krdk znam temat - dom, gdzie może jedynie ściany się do czegoś nadają, rozpadająca się szopa i walący się garaż zapchany po korek rupieciami.
@krdk Dla ciebie rupiecie, dla innych złoto. Warto przejrzeć bo mogą być w nich cenne rzeczy.
@Eternit_z_azbestu Wywiozłem już ponad tonę starych mebli, dziś zbierałem do 3 big bagów zerwaną siatkę elewacyjną, mam z pół tony potłuczonego szkła, 3 ogniska ze starego drewna na wysokość 3,5m.
Mama wyniosła po babci 50 (tak) worków ze starymi ubraniami.
A nawet nie zacząłem jeszcze nic burzyć. Tragedia.
Zaloguj się aby komentować