Powinno to być prawnie zakazane
@Youcancallmedada Niedawno w USA karierę zaczął robić niejaki Dylan Mullay, czy jakoś tak - to taki ichni Gracjan ROztocki, tylko przebiera się za kobietę. Był gościem w Białym DOmu (wyobrażacie sobie żeby Duda zaprosił Gracjana Roztockiego? W sumie zapraszanie dziennikarzy z GóWna to większy obciach).
I pyta Bideta, czy jest za zakazem kastrowania dzieci, który chcą wprowadzić skrajni prawicowcy.
Na kastrowanym dziecku firmy zarabiają ok 1 000 000 $.
Z Dylanem tez jest śmieszna historia jak browar Bud Light zatrudnił tęczową julkę do marketingu (w końcu trzeba wspierać kobiety, bo pracują lepiej i za mniejsze pieniądze).
Julka uznała, że piwo powinno być bardziej pederastyczne, mniej białe, bardziej tęczowe i w ogóle białych mężczyzn trzeba zabić.
Tak się składa, że to biali mężczyźni głównie łoją te siki.
Zaangażowała Dylana, żeby zachęcić kobiety do picia piwa (kto zachęci kobiety bardziej niż inna prawdziwa kobieta?).
No i skończyło się jak z Dżiletem, gdzie tez kobieta prowadziła kampanię reklamową.
@imie-nazwisko i co reklama zadziała czy wręcz przeciwnie ?
Przecież jest. Wpis na blogu jest o tym, ze on to robił poza legalnymi procedurami medycznymi. Lekarz w szpitalu nie stwierdził u niego zaburzeń tożsamości płciowej, wiec dostawał hormony od kogoś z neta i szukał lekarza, który mu klepnie zaburzenia.
@tatarysh Owszem zadziałała.
@imie-nazwisko Dzięki za opisanie historii z Bud Light, bo widziałem straszny hejt na to "piwo" w necie, a nie wiedziałem o co chodzi.
@Gamtaro2 Szukał i znalazł. W psychologii i psychiatrii jest tak, że jak chcesz mieć papiery na jakieś zaburzenie albo chorobę, to zawsze znajdziesz kogoś kto Ci odpowiednie zaświadczenie wystawi za odpowiednią opłatą. Dlatego cała ta zabawa z korektami płci jest taka niebezpieczna. O ile w przypadku dorosłych można po prostu wzruszyć ramionami i powiedzieć "chcącemu nie dzieje się krzywda" to w przypadku dzieci i nastolatków sprawa nie jest już tak oczywista.
@KasiaJ jakby komuś się nie chciało wnikać w ten bait antynaukowego cwaniaka: kłamie, że dokonał zmiany płci, nic takiego nie nastąpiło o czym dopiero pisze na 14 stronie pdfa. innymi słowy nie ucięli mu ani parówki ani jajek, a on pieprzy o jakichś tranzycjach i detranzycjach xD
i taki atencyjny dureń prowadzi blog NAUKOWY XD
@Quake Pamiętam ten blog jak obrażał osoby otyłe pod pretekstem troski.
@czysty_rigcz a gdzie wady?
@KasiaJ a gdzie zalety?
@Quake to standard, że trans kobiety mają penisy, ale już mniej jądra.
@czysty_rigcz Dzisiaj do obuwniczego przyszła tak gruba baba, że dookoła niej orbitowały trzy mniejsze
@KasiaJ Trzy przyłożenia w jednym meczu
@Quake nie czytałem całego ale doczytałem, że miał żeński pesel, żeńskie nazwisko i rozwinięte piersi...
@czysty_rigcz >jak obrażał osoby otyłe pod pretekstem troski
BAZA
@Quake cytujac klasyka: dureń z kogo, chyba z ciebie. Arbitralne ustalenie punktu skończenia tranzycji na chirurgicznej operacji zamienienia genitaliów właściwych na atrapy jest transfobiczne, nie inkluduje semi-masculine presenting trans women (nie chce mi się tego tłumaczyć na PL) które są kobietami i czują się kobietami mimo posiadania męskich genitaliów. Bigot!
Autor brał długo hormony, musiał przechodzić mastektomię ale nie, to za mało.
@Fanatyk_Wedkarstwa ja oczywiście też nie przebijałem się przez ten emocjonalny bełkot tylko po prostu użyłem ctrl+f i wpisałem "usun" żeby wyłowić to co mnie najbardziej interesowało.
@TRPEnjoyer doceniam sarkazm i że również kręcisz bekę z antynaukowych idiotów/trolli.
To jego wczorajsze oświadczenie to jest niezły plot twist.
Jeszcze do niedawna Łukasz Sakowski był uważany przez polskich transgenderowych szurów za wroga publicznego numer jeden, białego suprematystę, nazistę i homofoba. Aktywiści byli na niego tak cięci, że stalkowali go w necie i obrabiali mu dupę gdzie tylko mogli, włącznie z wysyłaniem masowych apeli do organizatorów wszystkich wydarzeń w których miał brać udział.
Gość był dość mocno zafiksowany na punkcie płci biologicznej itp. Miejscami było to aż podejrzane i dziwne. Po tej publikacji wszystko stało się bardziej oczywiste. Podziwiam go za odwagę. Niewiele osób stać byłoby na taki coming out.
Nigdy nie będziesz prawdziwą kobietą.
Już lewa strona zdążyła go za to zaatakować, najbardziej mnie śmieszny stwierdzenie że jest "znany z transfobicznych i niezgodnych z obecnym stanem wiedzy naukowej wpisów". Natomiast to co pisze o swojej historii tranzycji jest straszne, normalnie patologiczny proces.
@elim ja już nie ogarniam ich spierdolenia umysłowego, oni się wszyscy zapętlają w swoich urojeniach i na dodatek żrą się między sobą. piękne xD
@elim Klasyczne podpieranie ideologii wybranymi badaniami naukowymi, których najczęściej nie rozumieją. Koleś tłumaczy "regret ratio" jako "wskaźnik żałowania", co sugerowałoby, że tylko 2.2% osób z badanej grupy "żałowało decyzji". A w tym badaniu "regret ratio" oznacza osoby które uznały, że operacja była błędem i zdecydowały się na powrót to pierwotnej płci - nie oznacza to bynajmniej, że pozostałe 97,8% jest zadowolone ze zmiany płci.
To tak jak mówić, że skoro tylko 1% mieszkańców danego miasta wyemigrowało to znaczy, że pozostałym 99% mieszka się w nim cudownie.
Zaloguj się aby komentować