Zarzucę przykładem takiej mapki, gdzie wściekle czerwony kolor mamy przy relatywnie przyjemniej letniej temperaturze. 22-25 stopni? Przecież to zwykłe ciepło. Łolaboga, klimatyści nas chcą zamknąć w 15-minutowych miastach i kazać jeść robale!
Co jest z tą mapką nie tak?
Ano to, że to prognoza temperatury na wysokości izobarycznej 850 hPa, czyli ok. 2000m nad ziemią. Żeby uzyskać temperaturę przy powierzchni należy do tej wartości dodać kilkanaście stopni (gradient pionowy latem to przeważnie ok. 0,7 C na 100m). Więc ta prognoza przekłada się na temperatury bliskie 40 stopni na standardowej wysokości 2m. Czyli temperatury rekordowo wysokie, najwyższą temp. zmierzoną po wojnie było 39,5*C w Słubicach (30.07.1994)
I w rzeczy samej ten 8.08.2015 (tego terminu dotyczy prognoza) okazał się jednym z najgorętszych dni w historii obserwacji. Na posterunku Ceber zanotowano 39,0*C i było to pierwsze 39 stopni właśnie od 1994. I jak do tej pory - ostatnie.
Tak wysokie temperatury na izobarze 850 hPa to rzadkość i te fest czerwone kolory są tutaj jak najbardziej uzasadnione.
#pogoda #klimat #bekazprawakow #bekazkonfederacji #polityka
Gwarantuję ci, że jeszcze w tym tygodniu będzie wpis o "manipulacji" w niemieckiej tv i o tym, że hehe teraz deszcz pada gdzie to wasze ocieplenie.
Gwarantuję też, że jakiś szur błyskotliwie zauważy, że "he he kiedyś było ocieplenie klimatu, a teraz już mówią o kryzysie żeby grać na emocjach".
No i gwarantuję, że któryś podzieli się spostrzeżeniem, że "klimat się zawsze zmieniał i ziemia se da radę" kompletnie ignorując, że wtedy na ziemi nie było ludzi, a już na pewno nie 8 miliardów
@maximilianan Uwielbiam ten argument "Ziemia da sobie radę". Oczywiście, że sobie da, dla Ziemi było bez różnicy całkowite zlodowacenie, tropiki nawet na biegunach, ba, może sobie kiedyś być pusta i pozbawiona atmosfery jak Mars.
Tylko że (oprócz szurów) nikt nie mówi o tym, czy Ziemia da sobie radę. Pytanie brzmi - czy i jak my, ludzie, jako gatunek, damy sobie radę, jak klimat zmieni się w nieprzyjazne dla nas warunki. Taki drobny szczegół.
To tak jakbyś widział kolesia, który biega, rozpędza się i wali łbem w drzewo i tak w kółko, a jak mu zwrócisz uwagę, żeby lepiej przestał, odpowiada "przecież drzewu nic nie będzie, rośnie tutaj od dwustu lat, nie powaliły go burze, wichury, he he he"
Taguj tę lewackie wysrywy #ekooszolomy proponuję takim dzbanom eksperyment praktyczny. Zapal świeczkę i zbliżaj i oddalaj termometr od płomienia. Oczywiste że im bliżej słońca tym wyższą temperatura którą chcesz porównywać z temperaturą 2 m nad gruntem.
@grzyp-prawdziwek kurde faja, faktycznie! Lecę sprawdzić jak zmienia się rozkład temperatury w atmosferze wraz z wysokością! A nie, czekaj...
@grzyp-prawdziwek
jestes debilem xd
@Esubane mamy to xDD
najwyższą temp. zmierzoną po wojnie było 39,5*C w Słubicach (30.07.1994)
@Esubane Ciekawe czy na taki argument kiedyś padło "a mi termometr na rozgrzanym parapecie pokazał wczoraj 40. Pewnie tak
@Rzuku 40? Rookie numbers, u mnie 50 przekracza.
@Rzuku Ja jak włoże do piekarnika to nawet do 180 dochodzi!
Zaloguj się aby komentować