sweeet...
W Polsce to chyba wynika z przyzwyczajenia do picia słodzonej herbaty.
@Gustawf ja raczej obstawiam popularność własnych przetworów typy dżemy.
Ja już dobrze wiem na co idzie ten cukier :)
W innych krajach robią wina z owoców a u nas tylko cukier, woda, drożdże.
@San Liczą wg diety czy wg ilości sprzedanego cukru / liczbę obywateli ? W drugim przypadku może się okazać, że część tego cukru jest przeznaczona na karmienie drożdży.
@Fulleks raczej wedlug diety. Ciezko mi sobie wyobrazic zeby ktos uzywal 40kg cukru do herbaty w ciagu roku
Nom, 900g na tydzień to kosmos.
@San Mnie zawsze fascynowało, że cukier jest u nas zaliczany do grona "podstawowych produktów żywnościowych ". Jak idzie plotka, że cukier zdrożeje, to ludzie szturmują sklepy. Jak jakiś osioł z pisu pochwalił się w telewizji planem wprowadzenia cen regulowanych, to też wymienił jajka, mąkę i wlaśnie cukier.
Sam ostatni raz kilo cukru kupiłem 10 lat temu. Od znajomych próbowałem się dowiedzieć, po co im to, to też jakoś niespecjalnie uzyskałem rzetelne informacje. Chyba nie to pokolenie już. Znaczy wiem, że można lubić słodzoną herbatę i bimber, ale chodzi mi o to, dlaczego tak wielu ludzi nie wyobraża sobie życia bez tego.
@Shagwest xD
@Shagwest to jakieś zaszłości z PRL-u, cukru brakowało a jest trwały, zawsze może służyć na handel wymienny. A co do spozycia no to nie wszystkim smakuje kawa czy herbata na gorzko
@mrocznykalafior No właśnie o to mi chodzi z tym, że nie to pokolenie już. Na Wykopie to były nawet odpowiedzi (nie do mnie, podobna dyskusja była) typu "widać, że mamusia za ciebie robi zakupy, skoro nie wiesz po co cukier". Czyli taki stary człowiek z Wykopu uznawał za oczywiste, że to podstawowy towar, ale też nie potrafił powiedzieć dlaczego.
Jakbym kiedyś był w takiej sytuacji, że idę z ostatnią stówką do sklepu i muszę zrobić zakupy dla rodziny na tydzień, to nawet nie spojrzałbym na cukier. Myślę, że tak samo większość ludzi, którzy po prostu lubią posłodzić herbatę. Ale ci co stawiają cukier na równi z nabiałem, a parę lat temu robili zapasy po 50 kilo, pewnie mieliby inne priorytety. Te umysły chciałbym zgłębić
@Shagwest Sam jak cukier jest w dobrej cenie to umie kupić po 20 czy 30 kg. Sporo cukru idzie do win, trochę do ciast czy prostych dań jak naleśniki czy kogel mogel (do gofrów chyba też ale nie jestem pewny). Leży sobie na półce w piwnicy i raz czy dwa razy w roku sobie w dobrej cenie zapas. Ponadto kupuje go jak ja robię zakupy to później żona nie musi kupować po 1 kg i dźwigać sama.
@Shagwest Są ludzie, którzy pieką. Normalnie w tygodniu musi być zrobione ciasto (a zobacz sobie tradycyjne polskie przepisy), naleśniki, sypią to do herbaty (nie pij napojów gazowanych, wypij sobie zdrowej herbatki z trzema łyżkami cukru trzy razy dziennie). Masa cukru ludziom schodzi do kawy, bo każdy "miłośnik kawy" co to się nie obudzi bez małej czarnej, tak naprawdę potrzebuje strzału glukozy do krwi od cukru w kawusi. Najlepiej z ciastem. To jest uzależnienie od cukru.
Ja mam tak samo jak Ty: jak kupię kilo cukru to mi schodzi 2-3 lata, bo czasem dodam łyżeczkę do sosu pomidorowego albo teryaki. Ale ja jak sobie kupię baton w sklepie, to zjem pół, a potem mnie nosi przez godzinę.
@mrocznykalafior Z tą herbatą to jest tak, że ludzie kupują jakieś najtańsze gówno co nie ma smaku i później muszą to słodzić żeby dało się pić.
@Shagwest cukier używa się do wypieków, pieczenia ciast, oraz przy niektórych daniach obiadowych (naleśniki, pierogi), produkcja wina i innych alkoholi, przetwory z owoców takie jak dżemy, konfitury, marmolady, powidła (tutaj w zależności od owoców czasem się nie dodaje cukru jak są na prawdę dojrzałe).
a parę lat temu robili zapasy po 50 kilo, pewnie mieliby inne priorytety.
to że ktoś robi zapas 50 kilo cukru nie znaczy że stawia cukier wyżej niż mięso czy nabiał, po prostu cukier możesz kupić ustawić w piwnicy i tam sobie ten cukier może stać rok albo 2 lata albo i dłużej bo chyba nie może się popsuć, czego nie można powiedzieć o mięsie czy nabiale bo tu potrzebujesz zamrażarkę.
Są ludzie którzy maja drzewa i krzewy owocowe przy domu z których robią przetwory i wtedy ci ludzie wiedzą, że będą potrzebować 50 kg cukru żeby te przetwory zrobić bo inaczej owoce się zmarnują, jeśli akurat trafią w promocję gdzie 1 kg curku jest tańszy o powiedzmy 2 zł niż normalnie to kupując 50 kg na raz tańszego cukru zaoszczędzą 100 zł niż jakby mieli go kupować później droższy. No nie wiem, że trzeba dorosłemu człowiekowi tłumaczyć dlaczego ludzie kupują większe ilości potrzebnego im produktu wtedy kiedy jest tańszy. Jeśli samemu jakoś nie doszedłeś do tego co tu napisałem to chyba jest z tobą coś nie tak XD
@San wiedziałem że jest źle, ale nie aż tak. Z jakiego źródła pochodzą dane? Edit: już dostrzegłem FAO
@Shagwest starsze pokolenie robi sporo przetworów, ciasto co weekend no i herbata musi być z cukrem więc idzie tego trochę
Słuszną linię ma nasz rząd. Podatek cukrowy nie został wprowadzony bez powodu.( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować