Ponieważ już z rok mam odwyk od pachnącego alkoholu to postanowiłem nieco złagodzić swój ból.
Jako, że niecały miesiąc temu w końcu wymieniłem wypierdziane volvo na coś świeższego chciałbym kupić jakiś DOBRY zapach do auta.
Nie wunder baum czy jakieś woreczki z ultra sztucznymi zapachami.
Widziałem zapachy Aqua di parma czy Rituals ale jeszcze nie miałem okazji ich wąchać. Czy możecie coś polecić co będzie miłym dodatkiem, a nie pachnącą kostką klozetową?
#perfumy