Cześć wszystkim.
Szukam rady. Dotychczas raz na jakiś czas czytałem sobie dla rozrywki Kinga. Zasadniczo dostawałem to co chciałem, rozrywkę. I trochę horroru.
Ostatnio przeczytałem To, strasznie się męczyłem.
Jednak wracając, polećcie proszę jakiś lajtowy horror. Nie tak obrzydliwy, bez scen drastycznych bezsensownie byleby krew się lała.
Szukam rady. Dotychczas raz na jakiś czas czytałem sobie dla rozrywki Kinga. Zasadniczo dostawałem to co chciałem, rozrywkę. I trochę horroru.
Ostatnio przeczytałem To, strasznie się męczyłem.
Jednak wracając, polećcie proszę jakiś lajtowy horror. Nie tak obrzydliwy, bez scen drastycznych bezsensownie byleby krew się lała.
@tschecov jako fan Kinga muszę powiedzieć, że to faktycznie było ciężkie do czytania
@tschecov Polecam generalnie książki Koontza, np. Opiekunowie.
W klimacie Kinga jest Stefan Darda - historię o duchach osadzone na Roztoczu. Chyba mniej krwiste.
@tschecov nie jest to horror, ale tatrzanskie dramaty czy jakos tak trzymalo w napieciu xD z kryminalnych to motyw ukryty byl spoko. Horroru per se nigdy nie czytalam. Nie moje klimaty.
@sierzant_armii_12_malp @ColonelWalterKurtz @GtotheG dzięki za sugestię, z czasem na bank skorzystam. Pozdrawiam
Zaloguj się aby komentować