@Chakvi : Tak przeglądam te stare wpisy i powiem tak szczerze,że lata temu zanim przegrałem życie byłem blisko zostania na uczelni.Rzuciłem to ostatecznie w diabły właśnie przez to,że ideały ideałami a do realizacji tych wszystkich eksperymentów jest potrzebna kasa albo znajomości na tyle by dostać dostęp do tego urządzenia za kilkadziesiąt tysięcy/setek tysięcy/milionów. Ludzie na uczelniach/ludzie w nauce dzielą się na 3 kategorie - interesownych karierowiczów którzy powinni w sumie robić karierę w biznesie, geeków mających hysia na punkcie tego co robią (to prawie było o mnie dopóki mnie nie "wypaliło zawodowo") oraz totalnych oszołomów naprawdę chorych psychicznie/ignorantów - z CHADem, Schizofrenią itd itp (wiem,jestem dla was "szurem" ale w gruncie rzeczy bardzo racjonalnym od tego typu ludzi choć tego mi nie przyznacie) czy odwalających pseudonaukową "szurię" level master niczym sprawa ze "zderzakiem łągiewki" czy próbami budowy perpetum mobile w oparciu o magnesy neodymowe.
To środowisko pełne ludzi o większym ego niż ich rzeczywiste możliwości. Nie żebym też nie miał podobnej wady ale na taką skalę to naprawdę...