https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/rosyjski-dezerter-o-dowodcach-zabito-mi-przyjaciela-kolegow-bito-po-nerkach
"„Zanim wysłano mnie na front, miałem dwa tygodnie szkolenia. 2 września przekroczyliśmy granicę (z Ukrainą – przyp.red) i od razu znaleźliśmy się pod Chersoniem. Kiedy tam dotarliśmy, dowódca zapytał nas: »Czy macie śpiwory?«. Powiedzieliśmy: »Nie«. »Dlaczego nie? Nie wiedziałeś, dokąd idziesz?«. (…) »Czy powinniśmy byli zabrać ze sobą także własną broń?«, zapytałem. Na początku się śmiali. Ale kiedy dali nam kurtki, były prawie w rozmiarze 60 (XXL – przyp.red)” – zaznacza."
#wojna #ukraina #rosja
xDDD
...dodatkowo zaczęły mi drętwieć nogi z powodu nadmiernego spożycia alkoholu, nie dostałem żadnych leków” – zaznacza.
@entropy_
Tam jest tak duzo smaczkow, ze na powaznie goraco polecam ten artykul.
"Za to, że się poskarżył, że jego kontrakt dobiegł końca, wysłano go na linię kontaktu, 150 metrów od ukraińskich pozycji"
Historia z tymi dołami przewija się przez opowieści już kilku osób, od wagnerowcow po mobikow. Jeden wspominał, że taka dziura przeznaczona była dla ciężko rannych, gdzie jeden granat załatwił sprawę (znikał problem opieki lekarskiej, leków, pogrzebu i transportu ciał). Zresztą jest to chyba motyw z armii czerwonej, bo suworow też o nich wspomina.
@alaMAkota Tutaj masz smaczek bezposrednio z Meduzy w kwestii "dolow rozkoszy"
""Wrzucali do dołu zapalnik granatu - to jest to, co wkręca się do granatu, robi głośny trzask, jak wielka petarda. Ale jeśli jesteś w dołku, jest to bardzo przerażające: jesteś już pobity i złamany psychicznie."
Zakładnicy gangsterow
@RedCrescent chłop się zgłosił na ochotnika, żeby wejść do maszynki do mielenia mięsa z powodu swojej fascynacji literaturą wojskową. Nie mam pytań, gość pierdolniety
@cweliat Rozne powody pchaja (motywuja) roznych ludzi - tutaj moglo chodzic o wychowanie na "literaturze wojskowej".
Wiesz, niektorzy ogladajac 4 pancernych tez chcieli wstapic do armii i daleki bym byl by ich okreslac Twoim sformulowaniem.
Bardziej zachęcającego pierwszego zdania @RedCrescent to chyba nie mogłeś napisać 😀
@ttoommakkoo I did my best.
Rzuc okiem na art i sam przyznaj ze dość podobne...
Brakuje trochę jednak tego uwielbienia dla wielkiej armii czerwonej i jej wodza które było u oficera z powieści Piaseckiego 🙃
No i spodziewam się, że jak więcej zapisków ujrzy światło dzienne, to będzie to miks wymówek, usprawiedliwień i ślepej wiary w słuszność tego co robią na tle tego bałaganu i braku szacunku do jednostki w myśl starej maksymy 'u nas ludzi mnogo'.
@RedCrescent przesłuchaniem sobie sołdata i cynowych chłopców. Na podstawie Twojego wpisu zacząłem słychać Zapiskow oficera Armii Czerwonej. Na niemal 20 procentach postanowień przyjrzeć się tej książce dokładnie - to powieść... pastisz. Już do tego nie wrócę.
A artykuł jak zwykle ukazuje ubogą logikę myślenia ludu rosyjskiego
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz
Tak to prawda (Zapiski oficera ACz to nie literatura faktu), chociaz gdzies sie spotkalem z tym, ze "wzorowany na realnych osobach" lub cos w ten desen.
Wikipedia polska pisze w ten sposob:
"Pierwowzorem lejtnanta Zubowa był syn wyższego oficera wychowany w Leningradzie, którego Sergiusz Piasecki spotkał w 1940. W czasie rozmów z nim autor dostrzegł zmechanizowany umysł żołnierza, który, choć uważał się za człowieka wykształconego, nie potrafił myśleć w sposób inny niż ten, którego go nauczyła sowiecka szkoła."
Dodaj prosze (do literatury faktu) takze "Czasy secondhand"
@RedCrescent o, i to jest dobre. Miejscami nawet mocne. Naiwni ludzie, którzy żyli w fantazji, których potrzebowała partia, a pośród nich zawsze byli ci chciwi również porządani przez partię. Tylko ci drudzy odnaleźli się w nowej rzeczywistości.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz Ty tak szybko przeczytałeś już?
Kurde.
Mi to zajmuje tygodnie.
Ale tak, trafne podsumowanie.
Podoba mi się też duży przekrój osób dobranych do wywiadów
@RedCrescent odsłuchuję - pobieram pdfa i mi aplikacja czyta, dodatkowo tempo podkręcone. Opinię wydałem nie po odsłuchaniu całej książki, ale czuję, że będzie trzymała poziom.
Zaloguj się aby komentować