Chciałem się wam pochwalić moją kolekcją Kaczorów Donaldów.
Mam prawie wszystkie roczniki Gigantów i Gigant Poleca od 1997, plus trochę Gigantów Mamutów i Megagiga. Dodatkowo kolekcję Carla Barksa najsłysniejszego rysownika Kaczora Donalda, twórcę takich postaci jak Sknerus, Diodak czy Bracia Be.
Oprócz tego kolekcję Dona Rosy który otrzymał Nagrodę Eisnera za komiksy Życie i Czasy Sknerusa McKwacza.
Mój zbiór stale się powiększa, bo komiksy ciągle wychodzą a oprócz tego sukcesywnie dokupuję brakujące tomy z wcześniejszych lat.
#ciekawostki #kaczordonald #komiksy #hobby
@Errad pamiętam jak za dzieciaka znalazłem na ulicy dwie dychy. Ucieszyłem się i poleciałem do kiosku po kaczora Donalda. Chce zapłacić a tu brak kasy...
Te 2 dychy które znalazłem 10 minut wcześniej, gdzieś zgubiłem...
@Errad czas na nowy regał 😄
@Shivaa No właśnie chyba się wybiorę w przyszłym tygodniu do Ikei, bo już upycham po jakichś regałach w kuchni xD
Prawdziwy kaczkofam, podziwiam 😁
Winszuję kolekcji
Sam miałem kiedyś pokaźny zbiór, który kolekcjonowałem na spółkę z bratem. Niestety zaginął on w niewyjaśnionych okolicznościach - moja mama "pożyczyła choremu kuzynowi" i tyle to widzieliśmy...
@Errad Za pół godziny będę. Hasło "silni, zwarci, umorusani"
@Errad Kolega zapewne również jest na Kaczogrodzkiej grupie FB
@Errad A miałeś kartę klubu kaczora donalda?
Ja mogę się pochwalić tym że mój dowcip był dowcipem tygodnia z jednego z wczesnych wydań w latach '90
Za dzieciaka uwielbiałem czytać, mam chyba jeszcze na strychu gdzieś
"Życie i czasy Sknerusa McKwacza" to tak świetne historie że wiele z nich pamiętam do dzisiaj, a czytałem je za dzieciaka. Kurde, ciągle liczę na to że moje stare Kaczory i Giganty gdzieś na strychu u rodziców znajdę.
Piękna kolekcja. Szacun i trochę zazdro
Gratuluję wspaniałej kolekcji. Fajnie, że nie brakuje dorosłych, którzy pozwalają trwać pasji z dzieciństwa.:)
To są świetne komiksy, twórcy traktowali czytelników jak małych dorosłych przez co można latami ponawiać czytanie odkrywając kolejne smaczki. Opowieści Carla Barksa zdecydowanie "rządziły".
Sam zbieram Kaczory ale tygodniki/dwutygodniki, mam kompletne roczniki 1994-1998 i trochę nowszych. Moja kolekcja wygląda blado przy Twojej.
O kurka ale bym tam do Ciebie wparował, bym chyba urlop wziął i to wszystko przeczytał na szybko
Za taki post nalezy sie rogal swietomarcinski
@Errad mialem cała stertę komiksów. Wszystko od Marvela, Barańskiego, Tytusa, Kajko i kokosz, Thorgale, Asterixy itp oddałem wszystkie do biblioteki, żeby inni mogli poczytać.
@Errad its bjutiful
@Errad "mam fulla, trzy asy na dwa asy"
"przegrales Poker Hogg, kareta Jokerów"
Eh niezapomniane chwile
@Errad ile w sumie wszystko dziś realnie warte?
@Kubilaj_Khan szanuję. Zrobilem podobnie z moją biblioteczką. Ksiazki tylko wtedy są wartosciowe, kiedy są czytane. Pozdro
@GrindFaterAnona dzięki pozdrawiam.
@Dzwiedz jeżeli kolega ma kompletne roczniki z 25 lat, każdy wart w przybliżeniu 400zł (zakładam stan idealny), wychodzi ~10 patoli. Niestety rynek kolekcjonerski w Polsce dopiero raczkuje, to powinno kosztować kilka razy więcej.
@Errad szanuję zajawkę
Kurde, dzieciństwo przypomina się jak patrzę na to zdjęcie
@czomik Taaaak to był chyba najlepszy gigant!!
Komiksy gigant.
Kiedys namietnie kupowalem i czytalem jak opetany.
Dalej sa dostepne w stokrotce za 17,99 zl
Az wrocily wspomnienia
Dziekuje OPie
O jebany. Ale zazdroszczę. Leci piorunek!
robi wrażenie. Nie przestawaj!!! Niech kolekcja się stale powiększa i miej z tego fun.
@Errad przeczytales wszystkie?
@Edmund_Dantes Pamiętasz może z którego roku był numer w którym jako dodatek była planszówka w formie lodowiska hokejowego, które po złożeniu przybierało formę walizeczki?
Edit: Już nzalazłem. Chodziło o nr 6 z 1998
Brawo i gratuluję kolekcji.
@Errad dasz rade to jakoś zdigitalizować? Pamiętam jeden komiks nie pamiętam wydania gdzie pojechał Donald na wakacje i okazało się że domek stoi na bagnie. Do dziś nie pamiętam tytułu.
@Errad jako dzieciak zawsze marzyłem żeby kiedyś zobaczyć co się układa z tych skrawków ilustracji na grzbietach gigantów. ZAZDRO i czytałbym.
O kur.., miałem jakieś 3-4 giganty jakieś 25 lat temu. Nie myślałeś żeby muzeum otworzyć i pokazywać ludziom?
Ogromny szacun i gratulacje
@Errad mega kolekcja, zazdro!
@Errad ja pierdole xddd jeszcze te komentarze "szacun" XDD
@Errad ogromny szacunek, ja w ostatnich latach wróciłem do Gigantów, mam prenumeratę i ogromną radochę daje mi ich czytanie, zwłaszcza że ich poziom ostatnio skoczył zauważalnie (ludzie z włoskiego Topolino się pokapowali, że połowa ich czytelników to dorośli). Chciałem wrócić do tych numerów z dzieciństwa (czyli lata 90) ale się okazało, że matka mi je wyrzuciła wbrew mojej woli. Ale... sukcesywnie je sobie odkupuję
Imponujące. Moja córka ostatnimi czasy czyta je jak szalona, zmiana pokoleń nastąpiła.
Hehe. Dziękuję za miłe komentarze. Niedługo kupię nowy regał to wam wyślę zdjęcie z nowymi komiksami. Pozdrawiam kaczkofanów
@Errad ehh, od dzieciaka zbierałem Donaldy i Giganty, miałem tego kilka kartonów, ale przed przeprowadzką matka powiedziała że nie będziemy śmieci zabierać i wszystko wyrzuciła na śmieci. Do teraz czasem mam do niej o to pretensje.
piękna kolekcja
@Binko Zbierałem od dzieciństwa ale dosyć nieregularnie. Dopiero niedawno stwierdziłem, że chciałbym mieć pełną kolekcję no i tak dokupuję czego mi brakuje.
Robi wrażenie
@pozdrawiam_was_ciule dawaj ten dowcip
@Errad łał!
chyba zaczynam pojmować co znaczy "zazdrość"
@Errad synowi od wielu lat kupuje giganta regularnie, to dzięki temu komiksowi złapał bakcyla czytania i pochłania teraz sporo książek. Młody pomimo że już nastolatek to i tak chce żeby mu giganta kupować.
@w-s podałbym, ale to sprawi że przestanę być anonimowy. I tak podając dekadę ograniczyłem liczbę do ~260 osób
O chłopie. Kiedyś to sprzedaż za milion monet.
@pozdrawiam_was_ciule Michał z Otwocka nam nic nie powie... ja serio masz taką jazdę to pisz na PW, ja nikomu nie powiem, a i tak to pewnie było jakieś straszne gówno xD
Ok, jak jesteście tacy obcykani w kaczorach, to kojarzycie się może taki komiks, w którym w ostatnim kadrze wyszło na to, że przekręcili nazwisko Donalda w gazecie - napisali "Ronald"? To było coś z lat 1992-1998, ale albo w "Kaczorze Donaldzie" albo w "Mickey Mouse" lub ewentualnie w "Donald Duck".
@Welna tak kojarzę, to był komiks gdzie poszukiwano króla dalekiego kraju i zamiast do Ronalda z ulicy Kwaczej przyszli do naszego Donalda z ulicy Kaczej. Komiks Kaczor Donald rocznik 97 albo raczej 98, jezeli temat wciąż aktualny to dokopię Ci sie do tego.
Zaloguj się aby komentować