Uniósł się ciepły zapach, mieszanka lanoliny i nawozu. Barka była wyładowana wełną.
Nierozsądnie jest zasypiać na cudzej barce, nie wiedząc, jakie obce skały mogą przesuwać się za burtą po przebudzeniu, nie wiedząc, że barki tradycyjnie odpływają wcześnie, kiedy słońce ledwie się wynurzy, nie wiedząc, jakie nowe horyzonty powitają człowieka następnego dnia...
Wszyscy o tym wiedzą. Esk nie wiedziała.
Terry Pratchett, Równoumagicznienie
#uuk
@moll Wełna, lanolina, to brzmi jak @bojowonastawionaowca
@myoniwy myślisz, że jego wełna idzie na eksport?
@moll NIE SPRZEDAMY NASZEJ OWCY!!!111
@vredo pewnie że nie, tutaj tylko o owczym runie stoi i to od anonimowych owiec, spokojnie
@moll Ufff, wybacz, wystraszyłem się i uniosłem się xd
@vredo bo to trzeba na spokojnie
@moll Ja tak nie umiem, pobieram nauki z cytatów @splash545 o stoicyzmie ale jestem mało pojętnym uczniem
@vredo bo myślisz o niebieskich czołgach i to dlatego. Trzeba się skupić!
@moll Więc zacznę myśleć o różowych trebuszach, może pomoże ¯\_(ツ)_/¯
@vredo raczej myślenie o tym co czytasz, a potem dopiero o trebuszach
@vredo różowy trebusz brzmi nieźle
@moll Co poradzić? Walnąłbym z czołga albo trebusza w taki kreml
@vredo ehhh
@moll Och tak
Tak ju mam.
Esk nie powinna się martwić. To się nazywa Przygodowe Odkrywanie Świata.
@Mr.Mars niby tak, ale jak tak na przygodę bez węzełka na końcu kija i bez ciepłej bielizny?
Zaloguj się aby komentować