Cytat na dziś:
Lektyka... No tak, lektyka. Prezent ślubny od Patrycjusza. Vetinari wiedział przecież, że Vimes kocha chodzić po ulicach miasta. Jakie to dla niego typowe, że dał w prezencie coś, co na chodzenie nie pozwala.
Czekała przed wyjściem. Obaj nosiciele wyprostowali się na jego widok.
Sir Samuel Vimes, komendant Straży Miejskiej, znów się zbuntował. Może naprawdę musi korzystać z tego draństwa, ale...
Spojrzał na przedniego nosiciela i kciukiem wskazał mu drzwiczki lektyki.
– Wsiadaj – polecił.
– Ależ proszę pana...
– Mamy pogodny ranek. – Vimes zdjął płaszcz. – Sam będę prowadził.
Terry Pratchett, Na glinianych nogach
#uuk
Lektyka... No tak, lektyka. Prezent ślubny od Patrycjusza. Vetinari wiedział przecież, że Vimes kocha chodzić po ulicach miasta. Jakie to dla niego typowe, że dał w prezencie coś, co na chodzenie nie pozwala.
Czekała przed wyjściem. Obaj nosiciele wyprostowali się na jego widok.
Sir Samuel Vimes, komendant Straży Miejskiej, znów się zbuntował. Może naprawdę musi korzystać z tego draństwa, ale...
Spojrzał na przedniego nosiciela i kciukiem wskazał mu drzwiczki lektyki.
– Wsiadaj – polecił.
– Ależ proszę pana...
– Mamy pogodny ranek. – Vimes zdjął płaszcz. – Sam będę prowadził.
Terry Pratchett, Na glinianych nogach
#uuk
I to się nazywa lider
@Michumi a nawet kierownik
@moll szkoda tego chłopa co musiał być noszony w lektyce
@DexterFromLab niestety, ktoś musiał być
@DexterFromLab omelette du fromage
@Michumi no a jak bym chciał zamówić to 2 razy we francuskiej restauracji to stął bym w kolejce 2 razy
Zaloguj się aby komentować