Dorzuciłam wobec poprzedniego razu trochę kg w odwodzicielach, przywodzicielach a także zakrokach (3 kg) powtarzając sobie, że jak zrobię 12 powtórzeń to jestem kiciuś. XD Udało się.
Heh waga mi stoi na 61 i coś kg. Trochę to wkurzające, bo już dawno powinno być mniej, w końcu trenuję, łażę 1.5 - 2 godziny dziennie by było tych 10 k kroków (lub więcej) i trzymam kalorie. Nie wiem, może trochę zalewa mnie wodą przez kreatynę, ale zapewne ten efekt nie jest duży. Ale i tak - waga powinna wskazywać o wiele mniej.
Z zabawnych rzeczy - byłam wczoraj rano na zajęciach z mobilności, a tam prowadząca mówi, że ona już dzisiaj spaliła 1300 kcal więc może sobie zjeść. Była 9 rano. Jeśli w nocy nie przebiegła ironmana to nie miała raczej szans spalić 1300 kcal. Jeśli więc osoby o takiej "wiedzy" mogą być trenerami, to może powinnam iść w tym kierunku i też zostać trenerką?
A tak bardziej na poważnie to nawet by mi się taka praca podobała. Mogłabym sobie tak dorabiać do pensji.
#trening #silownia
Co do wagi to naprawdę na to nie patrz, możliwe że woda / cykl miesiączkowy / budujesz jednocześnie mięśnie i palisz tłuszcz / masz gorszy dzień / stany zapalne ją windują. Jak widzisz zmiennych jest tysiąc
Obserwować ciało i obwody, to da lepszy pogląd progressu.
A i z ciekawości, jaka to apka?
@ElegantiaGallia dziękuję
Apka to strong, używam jej od dawna.
@rain Znajome uczucie.
Ja ciągle szukam tej nadwagi i znaleźć jej nie mogę, gdy jestem w sporcie
Wiesz no, możesz łatwo sobie wyzerować glikogen i poleci Ci od groma wody, ale nie wiem czy chcesz, ja oczywix miałem taki efekt po "troszkę na rowerku i troszkę biegania ... sobocie", tylko że od razu widząc na kalorymetrze jazdę to żarłem pod wieczór sporo węgli, by przynajmniej tą resyntezę odpalić.
Co do trenerów, jak pier@#$lą bzdury to czarna lista, jak mają identyczne zajęcia bez polotu to też czarna lista
@pluszowy_zergling wg Twoich standardów ta trenerka powinna podwójnie trafić na czarną listę. Ale chyba tylko ona prowadzi na tej siłowni zajęcia z mobilności. A to akurat ważny aspekt sprawności ciała. Źle natomiast, że nie są one w żaden sposób podzielone na stopnie sprawności i w ten sposób jestem na sali z emerytkami, które przecież mają inny poziom sprawności, choćby z racji swego wieku.
W jaki sposób można wyzerować glikogen? Zazwyczaj trenuję na czczo, więc to już powinno spalić trochę glikogenu mięśniowego, a jednak tego nie robi.
@rain idealnie się nie da, bo ciągle coś tam organizm wojuje, by uzupełnić, ale przy długotrwałym wysiłku bardzo jesteś się w stanie spłukać, widać super na wadze, np jednego dnia 76, robie traski robie, i drugiego 74 mimo jedzenia jak Smok Wawelski, woda wróci wraz z związanymi węglami, ale to zajmuje pi razy drzi 36-48h.
U mnie widać ostatnią sobotę, 8go byłem w miarę naładowany z rana, po 130 km na rowerze i 17km biegania, mimo diety 7000 kcal niedziela rano kaboom 2 kg mniej, dopiero w środę jakoś się to wyrównało.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6019055/
TIME COURSE OF GLYCOGEN RESYNTHESIS
If glycogen depletion is only 40 mmol/kg wet wt and a sufficient amount of high-glycemic carbohydrates are ingested immediately after exercise and again at 30-minute intervals, complete glycogen restoration might occur after 4 or 5 hours. On the other hand, if glycogen depletion is 150 mmol/kg wet wt, full repletion might require close to 24 hours because the maximal rate of glycogen synthesis (10 mmol/kg wet wt/h) can be maintained for only approximately 4 hours before the rate slowly declines to roughly 50% of maximum (4–6 mmol/kg wet wt/h).4,41
Supercompensation of muscle glycogen stores can occur following training if sufficient amounts of carbohydrates are consumed (eg, 8–10 g/kg BW/d),33,34,55–57,99 requiring 24–72 hours of rest or very light exercise following the last training session.4 Muscle damage can retard the rate of muscle glycogen synthesis,99–103 a response thought to be caused by a reduction in glucose uptake by muscle cells due to the disruption of the sarcolemmal membrane, a finding that underscores the importance of adequate rest following hard training to allow for adequate glycogen restoration.
In practical terms, 2 hours or more of even moderate physical activity (eg, 65% VO2max) is sufficient to markedly lower muscle glycogen stores. At least 24 hours of rest and consumption of a high-carbohydrate diet (10 g/kg BW/d) are required to fully restore muscle glycogen concentration. This relatively slow time course makes it impossible for those engaged in multiple bouts of intense exercise during a single day to fully restore muscle glycogen between training sessions or competitive efforts. However, it is possible to maximize the rate of short-term muscle glycogen repletion so that athletes can replenish more muscle glycogen than might otherwise be possible.
@rain 1300 kcal o 9:00 ? No jaja jakieś
61kg to jest świetna waga. Ja nie mogę zejść do 64kg xD Co sobie schudnę to sobie przytyję. Ale też chyba trochę odpuściłam temat wagi idealnej
@tyci_koks 1300 kcal w jednym bieganiu, bierę.
Dziś pomyślałam sobie, a propos wagi, że BMI nie obowiązuje sportowców. I tego będę się dziś trzymać.
Zastanawia mnie, ale też oczywiście cieszy, jak to jest, że w zeszłym roku o tej porze ważyłam 57 kg, teraz 61, a bez problemu mieszczę się w te same ubrania, np. szorty, które kupiłam dosłownie rok temu. Więc może po prostu kompozycja ciała mi się trochę zmieniła?
@rain myślę, że może tak sobie dodawać z różnych aplikacji
A pewnie, że rób! Wiesz, dla mnie wskaźnik BMI to w ogóle jest oderwany od rzeczywistości. Ja z moim wzrostem i wagą mam lekką nadwagę. Ale znowu 22% tkanki tłuszczowej wskazuje Tanita. A na brzuchu pojawiają się kostki xD
Podejrzewam, że dorzuciłaś mięsa przez ten rok! Coś urosło, a coś zmalało! Waga to tylko cyferki, lustro zawsze prawdę Ci powie.
Też inaczej jak ktoś startuje z dużej nadwagi, dopiero zaczyna, wprowadza zdrowe nawyki i aktywność i np. redukuje ze 130kg. To ta waga będzie się zmieniała, ten progres będzie po prostu widoczny gołym okiem. Wydaje mi się, że im jestem dłużej w sporcie, diecie itd. to ciężej mi zejść z wagą. Trochę też zmienia się w głowie. Tak jak piszesz, jeżeli mieszczę się w szorty sprzed roku, a mam dodatkowe 2-3kg to halo. Po co się tymi kilogramami martwić
@rain Szaleństwo, ja czasem w sobotę jak wracam z porannych wfów to mam przepalone na dzińdybry 2k....
@tyci_koks ta, mi waga impedancyjna od lat pokazuje ponad 20% body fat, a badania składu inbody z kolei 9-12
I dokładnie z tą wagą, niby się robimy ciężsi, ale za to jakoś mocy mamy wincyj do działania
Zaloguj się aby komentować