Przynajmniej nie boje się terapii. Nie jak poprzednio. Będziemy dokańczać wywiad jeszcze. Na nfz nie pamiętam czy był wywiad. Może za pierwszym razem.
Nie cierpię jak za pierwszym razem pytają czemu przyszedłem. Ja nie umie opowiadać za bardzo.
Dam panu też wypisy dzisiaj.
I będę się pytać w autobusie czy mogę zapłacić kartą. Już dzisiaj samemu kupiłem bilety i jeszcze mam sam dojść z powrotem na przystanek.
Może jest jakiś progres, po regresie... Szkoda, że to zajmuje lata. Boje się trochę że zostanę bez niczego i będę musiał zaczynać życie z 10 latami opóźnienia.
#qewnakwadracie #przegryw #zaburzenialekowe #depresja #fobiaspoleczna #spierdolenie
