#changemymind
Ogłoszenia sprzedaży domów, które zawierają jedynie zdjęcia wnętrza, bez nawet jednego zdjęcia z zewnątrz; bez planu domu; bez dokładnej lokalizacj - a jedynie wrzucne jako centrum miejscowości, jest identyczną patologią, jak oferty pracy bez podanych widełek płacowych, albo kilkanaście lat temu na potęgę uwielbiane przez januszy sprzdawanie samochodu w stylu "sprzedam opla".
Ogłoszenia w takim stylu to tracenie własnego czasu, jak i czasu osoby potencjalnie zainteresowanej.
HmmJakiWybracNick userbar
8ce01f4f-4a3d-4b7e-8bed-65bcb0e7d467
Jim_Morrison

Sprzedam Opla, więcej na priv.

KierownikW10

@HmmJakiWybracNick to jeszcze nic...


Ogłoszenia, w których lokalizacja jest błędnie podana - tak, żeby ogłoszenie wyglądało na super okazję. Pomijanie takich szczegółów, jak obwodnica miasta przebiegająca 50 m od domu, bo wiadomo, to może mieć wpływ na wartość nieruchomości. Wybiórcze zdjęcia, tak żeby nie było widać okna wymagającego wymiany, niewykończonego balkonu itp. Plus jeszcze chore wynagrodzenia pośredników i umowy na wyłączność. Oczywiście wszystko to to zabiegi "profesjonalistów", którzy nie są w stanie nic powiedzieć o ociepleniu budynku, oknach, wentylacji itp.


Pośrednicy nieruchomości są tacy sami jak handlarze samochodów tzw. "Janusze". Rak.

Aksal89

@KierownikW10 Ostatnio szukam domu, znalazłem jedną ofertę, opisana oczywiście jako dom w mieście. Okazuje się, że do centrum jest dobre 10km, do najbliższego sklepu (jakiś wiejski mikrosklepik) 2,5km, do przystanku 3km, sam dom przy polnej drodze po środku niczego.


A co najlepsze - jakieś 600-700m w linii prostej od niego znajduje się oczyszczalnia ścieków i ubojnia drobiu XDD

KierownikW10

@Aksal89 ja tego nie rozumiem. Przecież takie rzeczy i tak wyjdą w trakcie oględzin. Po co więc tracić czas obydwu stron i się tylko irytować?

chimichangas

@KierownikW10 19 razy wyjdą, 1 raz - nie. that's when they strike.

Jarasznikos

@HmmJakiWybracNick Jak kupowałem mieszkanie, to szukałem w Dobrzykowicach. No i pani Ewa Tomków (nie polecam) zamiast w Dobrzykowicach wiezie mnie do Chrząstawy, prawie 7km dalej. No i dom ładny ,ale jak dla mnie za daleko od Wrocławia. Pytam się więc czemu w ogłoszeniu figuruje że to Dobrzykowice? Usłyszałem "Gdybym wpisała Chrząstawa, to nikt nie byłby zainteresowany".

KierownikW10

@Jarasznikos identyczną sytuację miałem. I również okolice Wrocławia. Dom, który był opisany jako "Bielany Wrocławskie" okazał się domem w Ślęzy bezpośrednio przy autostradzie A4. Dodatkowo już na miejscu, pani pośrednik ogłuchła, bo stwierdziła, że przecież tego ruchu samochodowego to prawie nie słychać xDDD

wonsz

Chrząstawy, prawie 7km dalej. No i dom ładny ,ale jak dla mnie za daleko od Wrocławia

@Jarasznikos jeśli te 7km robi różnicę to albo do wrocka planujesz pieszo lub rowerem albo Wojnów miałby być centrum zainteresowania Wrocławiem. W przeciwnym wypadku ta nadwyżka to najmniejszy z twoich wrocławskich problemów

emdet

@Jarasznikos biorą hajs od sprzedających, to muszą wykazać że jest zainteresowanie, bo przecież inaczej to by była ich wina że się nie sprzedaje. A tak widzi pan, ludzie oglądają ale nie biorą.

matips

@emdet Pewnie, nikt nie lubi dostawać wieści typu "twoja nieruchomość jest niesprzedawalna za tą cenę - możemy ją przyjąć, ale proszę nie liczyć na szybką sprzedaż". Mieć doradcę który ci to powie w twarz to skarb, ale ludzie zwykle nie chcą skarbów, a chcą cudotwórców.

Jarasznikos

@wonsz Tak, dojeżdżam do pracy rowerem i robi mi różnicę czy jadę 15 czy 22km. Co nie zmienia faktu, że po to szukałem w danej miejscowości by w niej mieszkać, anie by mieszkać 7km dalej.

wonsz

@Jarasznikos spoko, sobie heheszki robię z tego jak bardzo przejebany jest wjazd do miasta od tamtej strony

Jarasznikos

@wonsz Absolutnie przejebany, dlatego rowerem (nawet gdy nie miałem elektryka) droga zajmowała mi 50 minut do 1h 15minut w zimie. Samochodem wychodziło tyle samo albo i więcej. A teraz na elektryku nigdy powyżej godziny nie wchodzę, przy dobrej pogodzie bliżej 45 minut.

ColonelWalterKurtz

Najlepsze są takie ogłoszenia gdzie jest fajny stan, dobra lokalizacja, cena całkiem ok. No więc dzwonisz, i dzwonisz, i dzwonisz. I nic. Ewentualnie ktoś odbierze i powie, że dosłownie wczoraj się sprzedało i hehe zapomnieli zdjąć ogłoszenie ale ma dla mnie inna super ofertę 10 km dalej za 40% więcej XD

Janusze z biur nieruchomości wrzucają takie oferty-duchy żeby sobie nabijać statystyki, pompować ceny w okolicy. Może żeby czas ludziom marnować IDK...

Yossarian

o co Ci chodzi? że ludzie są debilami właśnie się dowiedziałeś?


kijowe ogłoszenie, mniejsze zainteresowanie, niższa uzyskana cena

Zaloguj się aby komentować