Brzydkie ale dobre - tak dosłownie nazywają się te ciasteczka.
Robię je zawsze, jak zostaną mi białka (na zmianę z ciasteczkami migdałowymi albo bezami).
A wy, czy staracie się ograniczać marnowanie jedzenia i półproduktów w kuchni?
Robię je zawsze, jak zostaną mi białka (na zmianę z ciasteczkami migdałowymi albo bezami).
A wy, czy staracie się ograniczać marnowanie jedzenia i półproduktów w kuchni?
@GazelkaFarelka
Dawaj przepis. @GazelkaFarelka
@GazelkaFarelka nic tak nie denerwuje jak wyrzucanie szamy
@GazelkaFarelka Tak. Lubie jabłka. A jak kupowałem w poniedziałek to takie małe i nieapetycznie wyglądające były i się ostały do dzisiaj. Dokupiłem rukole i ser żółty, Jabłka w kostkę i wymieszałem jeszcze z orzechami włoskimi. Sos to oliwa, cytryna, miód. Pycha
@igger https://anainthekitchen.eu/ciastka-brzydkie-ale-dobre/
Z tą różnicą, że ja kupuję gotowe orzechy laskowe zmielone (np. w Lidlu). W przepisie jest, że można też spróbować zrobić z orzechami włoskimi, ale mi nie wyszły - ciastka rozpłynęły się na całej blasze, więc nie polecam.
Zaloguj się aby komentować