@sierzant_armii_12_malp
Patrzę na świat z punktu widzenia krajów rozwiniętych technologicznie
co za pierdolnie, chyba zapomniałeś jakie argumenty pomiędzy Japonią i USA leciały gdy ścinali się gospodarczo. Może zapomniałeś jak USA za Clintona formowało zarzuty względem Japonii że te nie działają zgodnie z zasadami zachodniej ekonomi? A w odpowiedzi leciały zarzuty ze USA nie rozumieją ich kultury? Ten temat praktycznie każdy z azjatyckich krajów poruszył w kontaktach z USA.
Gdybyś patrzył globalnie to wiedziałbyś że Azjatami kierują motywy konfucjańskie podczas gdy u nas stawia się na indywidualizm i w większym lub mniejszym stopniu ograniczone zaufanie do rządu a to nie występuję w innych kulturach. (nie mylić z buntem)
Tym jednym zdaniem pokazałeś że patrzysz eurocentrycznie a patrzysz tak ponieważ nie jesteś w stanie spojrzeć globalnie.
Czy mógłbyś przepisać to zdanie po polsku?
Było tylko tracisz grunt pod nogami więc spierdalasz w stronę zasady "a bo u was murzynów biją" przypierdalając się o coś nieistotnego. Typowe gdy człowiek nie ma nic do powiedzenia.
Zarówno Czesi, jak i my, przedstawiliśmy mnóstwo filmów, przedstawień, itd. Co to ma wspólnego z tematem dyskusji, nie mam pojęcia.
Co ma piernik do wiatraka? Zachodnie kraje miały kontakt z poza europejskimi kulturami przez wieki, my mieliśmy muzułmanów z którymi kontakt kulturowy był ograniczony przez ziemie wojny (Dzikie Pola) a zaraz jak padliśmy mieliśmy osłabienie Osmanów i siedzieliśmy zaczopowani.
Nawet teraz fale migracyjne lekko nas miziają jeżeli popatrzeć całościowo na skalę zjawiska.
Tu znowu pokazujesz że patrzysz eurocentrycznie myśląc że każdy zrozumie nasze rozumienie Czech jakby to było czymś uniwersalnym dla świata tymczasem twoje pragnienia swoje a świat swoje.