Zostało mi 330 g mąki "Basia" chlebowej 680 edycja limitowana, która niby ma 13 g białka, a więc dosyć sporo. Na drożdżach chleb wyszedł bardzo słaby, dziś postanowiłam wykorzystać resztę i sprawdzić jak sprawuje się z zakwasem.
Poszłam na całość i ciasto zrobiłam rzadkie jak na filmikach na YouTube. Wyrabiałam je solidnie przez 5 minut, potem kilka razy rozciagałam i składałam.
Na koniec 1h w koszyku na blacie, 1h w lodówce.
Po wyłożeniu ciasta z koszyka na blachę była sraka padaka więc nie spodziewałam się zbyt wiele. Ale dziś byłam na to mentalnie przygotowana. Zaryzykowałam i z mąką i z rzadkim ciastem.
Nie wygląda źle, jak na razie jestem przyjemnie zaskoczona. Pytanie, jak wygląda przekrój. Wstrzymam się aż ostygnie.
@GazelkaFarelka nie wygląda też najlepiej
Odszczekuję wszystkie inwektywy na temat tej mąki Basia, to najlepszy chleb na zakwasie pszennym jaki mi się kiedykolwiek udał.
W smaku delikatnie kwaśny, tak jak miało być. Kurde no mega, a robiony dziś na odwal się. Nawet nie wiem jaka hydracja bo w trakcie mieszania dolałam wody z kranu prosto do miski, żeby zrobić rzadsze.
Ciasto było tak rzadkie że miałam problem z podniesieniem bochenka z blatu żeby włożyć do koszyka. Musiałam nadprogramowo jeszcze dwa razy złożyć, żeby dał się podnieść a nie przeciekł mi przez palce. Stąd decyzja że po godzinie wyrastania wstawić jeszcze na godzinę do lodówki, żeby mi się nie rozjechał ekspresowo na blasze.
Jeszcze raz zbliżenie na dziurki, każda jest ładnym bąbelkiem. Widać odrobinę mąki z nadprogramowego złożenia bochenka - był już obsypany cały mąką jak zorientowałam się że nie da rady bez złożenia jeszcze raz. Stąd mąka w środku.
@GazelkaFarelka Ilość białka robi swoje.
@Zielonypomidor mąka, której używałam do tej pory też ma sporo, bo 12%. Tylko robiłam bardziej gęste ciasto. Następnym razem spróbuję rzadsze ciasto również z tej mąki 12%.
Zaloguj się aby komentować