ALEC BALDWIN 
Dlaczego jego proces był farsą?
(Przez to, jak był prowadzony)

Może kogoś zainteresuje taki temat, dlatego postaram się skrócić maksymalnie tę historię i nakreślić co było w niej nie tak, ale mam nadzieję daleko, od pudelkowego stylu. Piszę to głównie dlatego, że polskie źródła są w tej sprawie tragicznej jakości i tak, patrzę na ciebie "Rzeczpospolita". 

SPRAWY OPISANIE
Alec Baldwin został oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci, na planie filmu Rust, po tym, jak w 2021 roku postrzelił operatorkę Halynę Hutchins (Zdjęcie 4). Podczas kręcenia aktor został poproszony o wycelowanie w nią broni, by mieć fajne ujęcie i oddanie strzału, przy użyciu ślepaków załadowanych przez rekwizytorkę Hannah Gutierrez, która zostanie później skazana na 18 miesięcy więzienia za niedopełnienie obowiązków i załadowanie amunicji ostrej. Do tej pory nie wiadomo kto przyniósł ją na plan i jest to jedna z zagadek, na które odpowiedzi najprawdopodobniej nigdy nie poznamy. Halyna Hutchins zmarła niedługo potem w szpitalu w stanie, gdzie kręcono ten film, czyli Nowy Meksyk.

Jak zapewne już dostrzegasz, oskarżenie Aleca jest co najmniej dziwne w takich okolicznościach, choć nie bezzasadne, ze względu na to, że był producentem tego filmu, a na jego planie dochodziło do wielu niedopatrzeń, ale wisienkę na torcie zostawię na koniec. Mijają w zasadzie trzy lata i sprawa zawisła na włosku, po tym, jak jeden ze świadków, technik kryminalistyczny, przyznała że dodatkowy materiał dowodowy w postaci ostrej amunicji został dostarczony do biura szeryfa hrabstwa Santa Fe, przez emerytowanego policjanta Troya Teske, który był powiązany z ojczymem Gutierrez (rekwizytorka), ale nie został dołączony do materiału dowodowego w tej sprawie.

Obrońcy Baldwina szybko wykorzystali ten fakt, bo zatajanie dowodów uniemożliwia skuteczną obronę i jest jedną z najgorszych rzeczy, które można zrobić, jako prokurator. Wtedy w roli świadka zgłasza się pani Morrissey (Zdjęcie 3), czyli prokurator główny w tej sprawie. Nie, to nie jest typowe i na filmiku o tutaj , sędzia o tym wspomina. W zasadzie jej kariera w tym momencie również wisi na włosku, bo stała się symbolem wszystkiego, co złe w systemie sądownictwa tamtego regionu. 

Zaczyna się od pytań o odejścia. Czterech prokuratorów wycofało się z tej sprawy w ciągu 3 lat, co miało dowodzić, że nie miała ona sensu od samego początku. Jedyną osobą trwającą przy niej była właśnie Morrissey. Od niej dowiadujemy się, że wiedziała o wyżej wspomnianym dowodzie, ale uznała, że amunicja różniła się znacząco od tej użytej na planie filmowym. Pod sam koniec filmu dostajemy samo gęste. Obrońca pyta pani prokurator, czy ta miała problem z aktorem, na co ona odpowiada, że docenia jego filmy i występy w komediowym SNL. Pada pytanie, czy podczas rozmowy z jednym ze świadków nazwała Baldwina "cock sucker'em", na co odpowiedziała wymijająco, że nie przypomina sobie. Po pytaniu obrońcy, czy zaprzeczy pod przysięgą, następuje cisza, po której pada "Nie mając więcej informacji, mogę ci powiedzieć, że nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek tak powiedziała, ale jeżeli tak się stało, zapraszam, byś mi to przypomniał". Taktyczne, ale za razem sugestywne. W gruncie rzeczy na końcu jej przesłuchania obrońca udowadnia, że w tej sprawie kierowała nią antypatia i chęć "dania nauczki", a nie realne poszukiwanie prawdy. Nie muszę pewnie dodawać jak jej wystąpienie zostało przyjęte. 

Sędzia Mary Marlowe Sommer chciała sama stwierdzić, czy amunicja faktycznie się różni. Podczas oględzin okazało się, że przynajmniej jeden pocisk przyniesiony przez Troya Teske do biura szeryfa był taki sam, jak te użyte na planie. Sprawa została na tej podstawie oddalona, przez zatajanie dowodów. Sommer stała się na chwilkę wyznacznikiem tego, jak powinni postępować sędziowie, a Morrissey, jak nie powinni prokuratorzy. 

Czy to koniec dla Aleca? Nie do końca. Został pozew cywilny, który toczy się w ślimaczym tempie. 
Nie wiem, czy to co napisałem ma sens, ale to taki skrótowiec całej sprawy.

#ciekawostki #filmy #alecbaldwin #wiadomosciswiat
> #dziwennews <
5f82d965-3da9-47b9-bda9-b3439fc8b23a
6f911228-093d-4fd9-869f-885e68168bef
01f7f619-4cfb-4433-8326-c01edb77270d
22ed9b56-1580-42d9-9560-e5fb0b651dbb
511aa6ee-2f3a-45a9-892e-6809382e46d5
CzosnkowySmok

Problem z wymiarem sprawiedliwości jest na całym świecie. System prokuratorski jak jest stworzony doprowadza do wielu naduzyć.

ZygoteNeverborn

@Dziwen Ja dodam od siebie, że sprawa karna oddalona with prejudice, czyli nie ma do niej powrotu.

KLH2

Dodaj jeszcze, że Alec Baldwin twierdzi, że on nie pociągnął za spust i "rewolwer sam wystrzelił"

pszemek

@Dziwen to co opisujesz to tylko część odpowiedzialności Baldwina. Oprócz aktora był jednym z producentów, więc ponosi część odpowiedzialności za burdel na planie, np wcześniejsze odejście doświadczonych ludzi od obsługi broni i zatrudnienie niedoświadczonej rekwizytorki,która dostała wyrok. O ile pamiętam to ci bardziej doświadczeni odeszli w ramach protestu przeciw burdelowi na planie, m.in zbyt lekkie podejście do broni

Dziwen

@pszemek jasne. Żeby nie było, tu bardziej chodzi o to, jak proces był prowadzony, niż o samo wybielanie Baldwina.

Jarem

@Dziwen

Dzięki za przybliżenie tej sprawy w bardzo strawnej formie!

Pan_Buk

@Dziwen Przepychanki prawników, a najbardziej szkoda tej Ukrainki która zginęła.

Zaloguj się aby komentować