Wrzoo
★Gruba ryba
945 + 1 = 946
Tytuł: Po słowiczej podłodze
Autor: Lian Hearn
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 368
Ocena: 9/10
Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/38355/po-slowiczej-podlodze
Lektura "Shoguna" tak mi się spodobała, że zaczęłam szukać książek w podobnym klimacie feudalnej Japonii. W rekomendacjach wielokrotnie przewijała się pani Lian Hearn (wł. Gillian Rubinstein) i jej seria "Opowieści rodu Otori". I o rany, dowiozło.
Poznajemy historię Tomasu, wychowującego się w wiosce Ukrytych. Ukryci nie wadzą światu, czczą swojego jednego boga, ale muszą się z tym kryć, więc... no, są Ukrytymi. Jednak obecność Ukrytych wadzi ambitnemu władcy feudalnemu Iidzie, który na tę wioskę napada. Tomasu cudem udaje się uciec, przed śmiercią ratuje go Otori Shigeru - inny władca feudalny, który jest skonfliktowany z Iidą.
Tomasu przybiera nowe imię, Takeo, i staje się protegowanym Shigeru. Odkrywa przeszłość swojej rodziny i pod okiem nauczycieli uczy się wykorzystywać swoje zdolności (tu wchodzi lekkie fantasy), dążąc do zemsty na Iidzie. Do tego dochodzi wątek miłosny w wersji japońskiej: nieśmiały, niepewny, niezgodny z konwenansami.
Dziwi mnie, że książka ta ma na LC ocenę zaledwie 7,2. Niesamowicie się wciągnęłam i nie mogłam oderwać. A to dopiero pierwszy tom! Zarzuty, które się pojawiają, wynikają chyba głównie z tego, że autorka nie dość autentycznie oddała klimat i realia feudalnej Japonii. I może w porównaniu z Shogunem (bo nie mam lepszego porównania) trochę blaknie, to mi to nie przeszkadza - nic na tym ta książka nie straciła.
Prywatny licznik (od początku roku): 54/52
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Tytuł: Po słowiczej podłodze
Autor: Lian Hearn
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 368
Ocena: 9/10
Link do LubimyCzytać:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/38355/po-slowiczej-podlodze
Lektura "Shoguna" tak mi się spodobała, że zaczęłam szukać książek w podobnym klimacie feudalnej Japonii. W rekomendacjach wielokrotnie przewijała się pani Lian Hearn (wł. Gillian Rubinstein) i jej seria "Opowieści rodu Otori". I o rany, dowiozło.
Poznajemy historię Tomasu, wychowującego się w wiosce Ukrytych. Ukryci nie wadzą światu, czczą swojego jednego boga, ale muszą się z tym kryć, więc... no, są Ukrytymi. Jednak obecność Ukrytych wadzi ambitnemu władcy feudalnemu Iidzie, który na tę wioskę napada. Tomasu cudem udaje się uciec, przed śmiercią ratuje go Otori Shigeru - inny władca feudalny, który jest skonfliktowany z Iidą.
Tomasu przybiera nowe imię, Takeo, i staje się protegowanym Shigeru. Odkrywa przeszłość swojej rodziny i pod okiem nauczycieli uczy się wykorzystywać swoje zdolności (tu wchodzi lekkie fantasy), dążąc do zemsty na Iidzie. Do tego dochodzi wątek miłosny w wersji japońskiej: nieśmiały, niepewny, niezgodny z konwenansami.
Dziwi mnie, że książka ta ma na LC ocenę zaledwie 7,2. Niesamowicie się wciągnęłam i nie mogłam oderwać. A to dopiero pierwszy tom! Zarzuty, które się pojawiają, wynikają chyba głównie z tego, że autorka nie dość autentycznie oddała klimat i realia feudalnej Japonii. I może w porównaniu z Shogunem (bo nie mam lepszego porównania) trochę blaknie, to mi to nie przeszkadza - nic na tym ta książka nie straciła.
Prywatny licznik (od początku roku): 54/52
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto
Bardzo dobrze się ją czytało. Kolejne części już lekko przysiadają ale dalej czyta się jednym tchem. Lubię takie książki „filmowe”. Lekko się czyta, nie trzeba wracać, zastanawiać się kto co i dlaczego.
Ja się zastanawiam, dlaczego jeszcze nikt nie pokusił się o ekranizację, rzeczywiście tę serię czyta się na jednym posiedzeniu, bo tak wciąga
@Villdeo ooo, oglądałabym.
Zaloguj się aby komentować