Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem
548 + 1 = 549

Tytuł: Krótka historia wszystkiego
Autor: Ken Wilber
Kategoria: literatura piękna
Wydawnictwo: Jacek Santorski & Co
Format: e-book
ISBN: 8389763501
Liczba stron: 381
Ocena: 3/10

Mam w planach kilka książek z tytułem "Krótka historia x", no i ta po przeczytaniu krótkiego opisu i zobaczeniu oceny na LC ta też się znalazła na liście. Przed samym czytaniem jeszcze przejrzałem komentarze na LC i coś mi zaczęło świtać. Ale myślę a spróbuję najwyżej przerwę i zostawię. Przeczytałem kilka stron i już wiedziałem że będzie źle ale myślę że trudno, przeczytam do końca na siłę i będę wiedział jak wyglądają podobne "dzieła".

Książka jest opisem teorii według której działa cały świat. I jest to teoria czysto filozoficzna. Autor próbuje w kilka zasad i schematów wcisnąć praktycznie wszystko. Od powstania wszechświata, poprzez działanie ewolucji, rozwój ludzkiej cywilizacji po rozwój osobisty człowieka. Żeby mieć jasność z jakim pieprzeniem mamy styczność to na początku książki padają zdania typu: "dlaczego mamy wierzyć w szaloną naukową teorię poddając się chaosowi, skoro moja teoria jest równie szalona ale wydaje się bardziej jasna", " w dzisiejszych czasach nikt już nie wierzy w teorię ewolucji" "któregoś dnia molekuła się budzi i zdaje sobie sprawę że składa się z atomów". Autor wplata sporo filozofów, i nie jestem ekspertem ale wydaje mi się że naciąga mocno ich twórczość pod siebie. Dosyć mocno widać że jest pod wpływem filozofii wschodu, buddyzmu, hinduizmu. Książka jest w formie dialogu z autorem i jest to jakiś plus bo czyta się szybko. Ale z drugiej strony w wielu miejscach czujemy się jakbyśmy czytali to samo w kółko bo autor często wraca do jakiegoś tematu i praktycznie powtarza to samo co wcześniej napisał.

Ale skoro ja już się przemęczyłem to może oszczędzą wam kilku godzin i streszczę wam krótko całą prawdę.
Podstawą wszystkiego jest holon. Holonem może być wszystko, atom, skała, małpa, firma, cokolwiek. Holon jest częścią czegoś większego, ale sam składa się z mniejszych części. Jak cząsteczka składa się atomów, a sama jest częścią na przykład komórki. Autor zapowiada że poda 20 zasad działania holonu. pokazuje jakieś 3-4 po czym przeskakuje do 7 i tyle. Reszty zasad nie poznajemy xD Holon dąży do głębi czyli do systemów coraz bardziej złożonych. Atom chce być cząsteczką, cząsteczka komórką i tak dalej przez materię nieożywioną, ożywioną, człowieka przez umysł po ducha. Tak, na końcu jest coś na wzór boga, który przenika wszystkie wcześniejsze warstwy. i Jest to proces naturalny i wyjaśnia to ewolucję xD

Kolejnym elementem są cztery ćwiartki które opisują holon, które autor skraca do trzech czyli wielkiej trójcy. Górna lewa to umysł, odczucia strefa niematerialna. Górna prawa to strefa materialna. Dolna lewa to kultura, prawa dolna to chyba społeczeństwo. Skraca prawą stronę do "to" i wychodzi wielka trójka czyli: "ja, my, to".
Chyba najważniejszym elementem jest drabinka po której rozwija się holon. Podzielona jest ona na 10 stopni. Zaczyna się od etapu archaicznego, magicznego, mitycznego, racjonalnego, i jakieś kolejne które odpowiadają już za poziomy umysłowo duchowe ale nie chce mi się nawet sprawdzić tego xD Same nazwy są płynne zależy do czego to podpinamy. I drabinka ta podpięta jest do wszystkiego. Od rozwoju ludzkiej cywilizacji po rozwój człowieka. Autor próbuje udowodnić że wszystko przebiega po tej samej ścieżce. Obecnie jesteśmy na etapie "płaskiej ziemi xD" gdzie wielka trójka (sztuka, duchowość, nauka) została zdominowana przez naukę i nie ma miejsca na duchowość. Ale już jesteśmy na drodze do zmian gdzie wejdziemy na następny poziom bardziej duchowy.

Jest tego trochę więcej ale jak pisałem jest to już kręcenie się wokół tego samego.

Rozśmieszyły mnie strasznie komentarze na LC gdzie ludzie piszą że ta książka otworzyła im oczy, że teraz patrzą na świat inaczej xD

Osobisty licznik: 6 + 1 = 7

Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter #ksiazki #literatura #czytajzhejto #hejtoczyta
04b4bb84-2ed7-4094-9a2c-fc0d9ad1e7cf
5

Komentarze (5)

Żebyś się całkiem nie zniechęcił to polecam "Krótka historia prawie wszystkiego" Bill'a Brysona. Czytałem chyba z 5 razy.

@Ravm

To też jest na liście ale wiem że nie będę zawiedziony :)

Co do Wilbera i tytułu to podobno wydał książkę krótko po "Krótka historia czasu" Hawkinga i ludzie zarzucają mu że próbował wykorzystać sukces tamtej książki.

@Ravm właśnie na początku byłem przekonany, że to o tej książce mowa i miałem w głowie takie "WTF?!, przecież to super książka była, o co mu chodzi?"

A jak doszedłem do tych halonów to mnie olśniło, że to zupełnie inna pozycja.

Wydaje mi się, że jest sporo takich nisz, w których są właśnie tacy guru, którzy tłumaczą w książkach świat na nowo


Nie interesowałem się tym mocno, ale właśnie taki Wilber, Vadim Zeland, Bert Hellinger. Ja nie bardzo wiem o czym ci ludzie piszą, ale widzę w dyskusjach książkowych, że to są jakieś bożyszcza

@Pstronk cooooo to za bzdury xDD dzięki za ostrzeżenie!

Zaloguj się aby komentować