Po jakichś 2 latach zmądrzałem i z giełdy przerzuciłem hajs na #kryptowaluty, chociaż oczywiście zrobiłem to w okolicy ATH dla bitcoina 😉 na szczęście dużo nie straciłem, bo jak zaczęło spadać, to udało mi się sprzedać. No i po tych dwóch latach holdowania, dziś nastąpił dzień, kiedy odkułem się i wyszedłem na zero. Jakbym miał jeszcze czekać, aż się odbije za inflację za 4 lata, to jeszcze powinienem poczekać, aż urośnie o 20% XD
Generalnie nie polecam, hajs się kisił 4 lata, ja straciłem w chuj nerwów i czasu, a ja mam tyle samo, ile bym miał, gdybym to wsadził w skarpetę XD
Taki tam #gownowpis z rana ¯\_(ツ)_/¯
inwestowanie nie polega na wrzuceniu kasy w jakas firmie, o ktorej cos tam wiemy. niestety zazwyczaj tak to wyglada
@bartek555 tak wygląda "inwestowanie" w krypto. "Rzuciło mi się w oczy w internecie więc kupię"
@Aksal89 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Koleś w robocie w okolicach 2005 roku stracil 120tys. Wtedy to byla wartosc mieszkania.
@Aksal89 ej , ja sobie chwalę. Zaczynałem w okolicy 2019. Z gry na giełdzie kupiłem 2 działki budowlane po 750mi połowę drugiego mieszkania.
A w krypto wszedłem jak BTC mias spadek do 3kusd. I nadal aktywnie działam.
@Aksal89 a mogłeś wydać na klocki Lego. Przynajmniej coś byś z tego miał i może nawet bez straty xD
@rith Ja stwierdziłem, że powinienem był sobie kupić jakiś głupi samochód - straciłbym tyle samo, a przynajmniej miałbym trochę radości
@Aksal89 albo kupić dużo piwa xDD
Prawdziwe inwestowanie w 21 wieku to kupowanie spółek ze śmiesznymi nazwami! Nie polecam ;)
„Najważniejsze to przy zakupie opracować strategię wyjścia” - tutaj dla przykładu założyłem sobie, że sprzedaję Teslę po zarobieniu 20% (te dwie kropki, co się na siebie nałożyły). Po roku poszła jeszcze jakieś 1500% do góry. Nie polecam ;)
@grv Analiza wsteczna zawsze skuteczna. Zarobiłeś to zarobiłeś. Po co drążyć temat? ;)
bo dosłownie tak to wygląda z krypto, jedyne na czym w życiu zarobiłem to akcji firmy nvidia
ach ziomeczku to teraz kiedy idzie czas żniw ty sprzedałeś kombajn. Ja po trzech latach w tym tygodniu też pierwszy raz zobaczyłem saldo na zielono ale liczę, że to dopiero początek.
@Aksal89 wchodziłeś na górce i się dziwisz. Ja BTC kupowałem w marcu 2020 na poziomie 5000$ a w ciągu ostatnich dwóch lat sporo dokupiłem na poziomach 25-30k$ teraz realizuję, część dalej trzymam.
@Aksal89 kolego, pandemia to bylo najlepsze co spotkalo amatorow inwestowania na gieldzie. Ja i moj brat lacznie zarobilismy w tym okresie na gieldzie 400 tys zl, inwestujac po 50 tys
Odebrałeś ważną lekcję inwestowania - wyciąg wnioski i weź je pod uwagę przy kolejnych ruchach
dla niedzielnych inwestorów polecam kupować sobie ETFy, a jak ktoś chce się pobawić w inwestowanie to nadal polecam sobie sobie kupić za 70% kapitału ETF, a tylko resztą się bawić, nie polecam też inwestować w małe rynki, tylko NYSE, NASDAQ, można próbować mniejszymi kwotami londyn, amsterdam, fraknfurt, ale zdecydowanie odradzam GPW, jak już ktoś na prawdę musi to max kilka, może 8% kapitału, nie więcej,. Słowo klucz w inwestowaniu, o którym niedzielni inwestorzy nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać, to dywersyfikacja
@kaszalot to nie jest tylko sposób dla niedzielnych inwestorów, raczej dla każdego kto rozsądnie inwestuje. W długim terminie tylko bardzo mały procent inwestorów aktywnych przewyższa zyski inwestorów pasywnych, do tego nie wiadomo ilu z nich jest insiderami i ma wiedzę o danej spółce przed wszystkimi. Przeciętny człowiek nie wie kiedy ma wejsc i wyjść, próbuje łapać górki i dołki a gdy nie trafi to kończy się to albo stratą albo zyskami z poczuciem przegranej że można byłoby to zrobić lepiej.
@Aksal89 pomyśl o "straconej" kasie i nerwach jako o podatku od nauki! (serio!) Fanem krypto nie jestem, moim zdaniem to bardziej hazard niż inwestowanie
Bardzo lubię to, co powiedział Jacek Lempart o giełdzie: giełda to nie bankomat. Nie ma magicznych strategii, które wyciągają rok do roku 20% przy minimalnym ryzyku. Ale jest wiele prostych i długoterminowych (np. GEM ), które są podparte danymi i z dużym prawdopodobieństwem będą działać jeszcze długo
@Aksal89 Zawsze mialem łeb do interesów xD
Ja też trochę poinwestowałem jakiś rok temu jeszcze przed spadkami. Połowę hajsu wrzuciłem wg wlasnego widzimisię, początkowo byłem 30% na plus, teraz jestem na 0. Tyle zarobku co 500zł z dywidend wyrwałem xD
Drugą połowę wrzuciłem za to w kilka funduszy inwestycyjnych bo uznalem, że jest większe prawdopodobieństwo, że ktoś kto się zna, lepiej pomnoży ten piniondz. Póki co się nie myliłem, jedne fundusze słabiej, inne dobrze, ale +24% w rok to nie tak źle.
@Aksal89 jak nie masz doświadczenia ani nie chcesz spędzać godzin na analizy, które koniec końców i tak huja dają (tutaj akurat zgadzam się z Zaorskim, że analiza techniczna to astrologia dla inwestorów), to stosuj DCA. Ja co tydzień w środę od ponad 2 lat dokupuję sobie ETH po jakiejkolwiek cenie by akurat nie było i na chwilę obecną jestem ~70% do przodu (ok. 42% w skali roku).
Teraz akurat rynek się pompuje, stąd dobry wynik, który notabene mógłby być jeszcze lepszy, gdyby się się odpowiednio wstrzelić.
Problem w tym, że nigdy nie wiesz kiedy jest górka, a kiedy dołek. Wstrzelenie się idealnie to jeden wielki fuks, nie zdarzający się często (prawie nigdy szczerze mówiąc). DCA pozbawia Cię części potencjalnego zysku, ale w dłuższej perspektywie obniża ryzyko przewalenia hajsu.
Żeby nie było: pod koniec 2022 roku byłem pod kreską, mimo stosowania DCA. Ale byłem konsekwentny (mój horyzont inwestycyjny to 10+ lat) i jakoś lutego 2023 jestem już tylko na plusie, ze średnią ceną ETH w okolicach 1600€ - czyli pod kreską będę jak się kurs ETH spierdoli poniżej tego poziomu, no ale wtedy i tak będę sobie dokupował więcej za mniej
@Aksal89 czyli ogólnie napisałeś nam, że nie umiesz inwestować i straciłeś kasę. No tak, jak się czegoś nie umie, to zazwyczaj nie wychodzi. A nauczyłeś się przez te lata?
Tak to jest jak się amatorzy biorą za handel, to tak jakbyś chciał nie wiem wsiąść do helikopter i zacząć latac xd i tak szacunek ze udało ci się wyjąc na 0 większość wpierdala wszystko i jeszcze dopłaca w nadziejo ze się odkują.
Zaloguj się aby komentować