30 200,88 + 26 + 6,51 + 21,37 = 30 254,76

Szaleńczy bieg w pełnym słońcu po godz. 16. W planie miało być 28km BNP, ale wyszło finalnie 26km. 
Założenia były następujące:
7km 4:30/km
7km 4:20/km
6km 4:10/km
8km 4:00/km

Trening skończyłem 2km wcześniej niż zakładałem z uwagi właśnie na przegrzanie. Dodatkowo wychyliłem trochę alko w nocy na imprezie więc sen dzisiaj zaburzony. Dlatego mimo braku ukończenia treningu na 100% i tak go uważam za całkiem nieźle wykonany. 
Z ciekawości zważyłem się przed i po biegu i wypociłem z siebie 2,5l płynów. No i elegancko.

Tydzień kończę z 97km na liczniku. No to lecim dalej.

FAJNIE. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

#sztafeta #bieganie
6b01d4fe-f375-4dc3-9e9e-223e789533d0
scorp

widać zakupy (woda) i chwilowe przerwy na postój w cieniu. Ojjj był gorunc piekielny

c68eb130-1554-40a8-b32e-8370949d9a3c
pluszowy_zergling

@scorp O widzisz, ja dzisiaj z kijkami (a jestem z tego dupą wołową) z bukłakiem, bo LAMPA, że Ło PAAANIE. ale jak pisałem @Trypsyna ... dzięki temu nie umarłem tam jak jakiś pieczony kurczak...

814ffacf-e41c-4e97-bd4b-323556a40c79

Zaloguj się aby komentować