Podobno z nu metalu i z zespołów słuchanych w okresie nastoletnim się wyrasta ale ja jestem wyjątkiem. Minęło 21 lat a Linkin Park to dla mnie wciąż zespół numer 1 a przecież są jeszcze poboczne projekty Chestera zarówno sprzed powstania Linkin Park (grunge'owy Grey Daze) jak i te w trakcie kariery LP (rockowe Dead by Sunrise, Stone Temple Pilots) oraz pojedyncze piosenki jak choćby pośmiertnie wydany metalowy Cross Off z gitarzystą Lamb of God. Do tego dochodzą ciekawe dema i b-side'y oraz działalność Mike'a Shinody. To wszystko razem składa się na zespół, który odcisnął ogromne piętno na muzyce XXI wieku czemu nie można zaprzeczyć nawet jeśli nie jest się fanem LP.
Somewhere I Belong to klasyczne brzmienie Linkin Park, więc nic dziwnego że praktycznie od razu podbił listy przebojów i stał się przebojem granym na większości koncertów w tym na ostatnim koncercie LP 6 lipca 2017 r., czyli na 2 tygodnie przed samobójstwem Chestera.
Cieszę się że zdążyłem (dwukrotnie) zobaczyć ich na żywo zanim było już za późno.
#muzyka #numetal #linkinpark #nostalgia
https://www.youtube.com/watch?v=zsCD5XCu6CM