25 669,32 + 6,32 = 25 675,64

Ale lipa. Niby ciepło ale ten wiater pizdzacy tak, że no nie dało się.

Na dodatek złapała mnie z dupy kolka nie wiadomo skąd ale to tak, że musiałem usiąść na przystanku i aż się starsza pani zapytałam czy wszystko ok bo tak mnie skrzywiło.

No i od tamtej pory to był marszobieg...

No nic zobaczymy w czwartek,.może będzie lepiej.

#garmin

#bieganie

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
0c94e1b1-a9ef-4374-8dfd-108c9ef86338
Rmbajlo

może sen? a może kiepskie jedzenie przed biegiem? 3h przed biegiem nie jedz nic ciężkostrawnego,lepiej na głodniaka biec niż zapchać się jedzeniem,może tutaj powód. A jak nie to po prostu wytrzymałość budujesz,kolka na początku zawsze jest,warto wtedy się zatrzymać zrobić rozkrok i oprzeć się rękoma na kolanach. Czasem pomaga. Siadanie w takim przypadku jest złym pomysłem.

Morfi_pl

@Rmbajlo no właśnie sen był dobry, na głodniaka jak zawsze rano... No nie mój czas.

Chyba regeneracja jest potrzebna bo ostatnio dość dużo treningów robię...

Zaloguj się aby komentować