Dzisiaj krótko, ale trochę czuje kostkę.
Czy duża jest różnica w droższych butach do biegania? Trenuje w Asicsach za 200zl. Zastanawiam się czy nie warto kupić coś super, by nie czuć kostki?
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
Lepiej wydaj 150 na fizjo. Lepiej wyleczyć, niż maskować kontuzje, a potem mieć coś grubszego.
@twombolt by nie czuć kostki to fizjo, ew samemu wprowadź ćwiczenia wzmacniające staw skokowy i zobacz czy będzie poprawa. Jak nie masz wyklepanych butów to nie licz na to, że w droższych asicsach magicznie przestanie boleć
@twombolt Moj ulubiony temat, mmmm buty do biegania
Ja tylko w tym roku kupiłem 5 par butów do biegania, średnio kosztujące miedzy 600-900 zł (do każdych dokupowałem wkładki specjalne za 300+ sztuka). W droższe się nie bawiłem, ponieważ nie potrzebuje rasowych butów na 'wyścigi', czy bicie swoich rekordów. Czytałem, ze dopóki nie biegasz długich dystansów poniżej 4 minut w 'zwylym bucie', to jakieś fancy butki za 1200 w gore nie maja sensu. Czy byłbyś w nich szybszy tak czy siak? Oczywiście, ze byłbyś, tylko takie buty maja niesamowicie krotka żywotność, wiec szkoda kasy dla 'amatora'.
Inne ciuchy tez przerobiłem.
Czy odpowiedni ubiór i obuwie daje przewagę? Oczywiście, różnica jest diametralna. Jeżeli czujesz kostkę, to znaczy ze potrzebujesz buty lub wkładki, które będą rekompensowały skrzywienie w stawie skokowym, które masz. Bez tego w każdych butach 'neutralnych' będzie Cie bolało, nie ważne ile będą kosztować.
Moja rada jest prosta. Idź do profejsnalnego miejsca, gdzie dobieraja buty do biegania. Sam tez byłem w takim miejscu, co zabawne kupiłem tam moje ostatnie, 5te buty. Są to jedyne buty, które nie są neutralne i maja odpowiednie 'skrzywienie' korygujące moja wadę. W tych butach tez przebiegłem mój pierwszy maraton. Były tez najtańsze
I na miles boska, nie słuchaj moich przedmówców, którzy naprawdę maja dobre chęci, ale do fizjoterapeuty to się idzie, jak masz dobrze dobrane obuwie, które koryguje Twoje niedoskonałości i się przeforsujesz, to fizjo pomoże. Lecz przyczynę, nie objawy.
Elegancko i ciśnij!
Cezar.
@e5aar Dziękuję za tak długą opinię, Ave Cezar!
@e5aar w twoim poście widzę jeden problem, założyłeś od razu, że @twombolt ma skrzywienie stopy. Tymczasem ból może wynikać z innych rzeczy jak lekkie skręcenie/naderwanie czy niewystarczające mięśnie w stosunku do obciążeń. W tych 2 przypadkach o wiele lepszym rozwiązniem będzie popracowanie nad problemem u źródła niż założenie wkładki czy ściągaczy i maskowanie sprawy. Fachowy biegowy fizjo sprawdzi czy nie masz "skrzywień", problemów ruchowych i ewentualnie czy można je poprawić ćwiczeniami czy jednak będą konieczne np. wkładki
@duk oczywiście masz rację, bo wyszedłem z założenia ma skrzywienie w stawie skokowym jak większość z nas. Jednak nie przeczytałeś mojego postu dokładnie ;) moim rozwiązaniem jest po prostu pójście do sklepu gdzie mu dobiorą porządnie 1 parę butów, sprawdzą stopę i dzięki temu będzie miał zdrowszy bieg i wyda mniej pieniędzy przez nie kupowanie w ciemno lub chodzenie w ciemno do fizjo/ lekarzy.
@twombolt jak jak się przesiadłem na nowe buty to odczuwam ogromną różnicę, ale raczej w kolanach, kostki nigdy mnie nie bolały od biegania
Zaloguj się aby komentować