23 995,82 + 15,32 = 24 011,14

Miało być spokojne bieganko po lesie. Ale mi majty wywróciło na lewą stronę w pewnym momencie xD jestem gdzieś w środku lasu, 7km w nogach. Słyszę coś w stylu "ramhmhmhm rambmhbm" (nie bardzo umiem w onomatopeje xD). Słuchałem muzyki z telefonu więc myślałem że mam omamy. Ale biegnę dalej a tu głosy się nasilają. Cotusie.jpg. telefon wyciszyłem. Zwolniłem do świńskiego truchtu. Świece latarka po lesie, widzę dwa długie od jakiegoś zwierzaka. Kadruje. A, dobra, jeleń. Truptam powoli dalej, widzę ich coraz więcej. Zatrzymałem się. Coś mnie pokusiło żeby się odwrócić w lewą stronę. 5m max ode mnie jeleń z wielkim porożem. O kurna xD gapimy się w siebie i się nie ruszamy przez dobre parę sekund. Wyciągam telefon żeby zrobić fotę, ale zaczął się oddalać. Nie wiem czy to rykowisko czy nie, ale skoro nic nie widziałem, to trochę zmieniłem trasę xD

Zdjęcie oczywiście tak wyraźne jak i ja w tamtej chwili.

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
da9ba0e6-fd4a-4cfb-b3e8-7edee40dfd85
Trypsyna

@mkbiega chłop co biega w horrorze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

mkbiega

@Trypsyna chłop do lasu pobiegać miał, a na survival trafił ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować