23 300,23 + 12,45 = 23 312,68
Zaległy bieg z 05.08.2023 w Szpindlerowym Młynie, lekko ale stale w górę po stoku Żelaznego Wierchu i powrót w dół wzdłuż Białej Łaby.
Biegło się ciężko ze względu na spory wznios, według Stravy 411 metrów. Na dodatek kiedy już zaczęła się droga w dół i mogłem przyśpieszyć, musiałem na parę minut przejść do marszu ze względu na ból w boku. Na szczęście to chyba tylko kolka, pierwsza od niepamiętnych czasów, i mogłem ukończyć bieg. Tempo 6:52/km, czyli słabo, ale uczciwie wymęczone.
Na zdjęciu Biała Łaba.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
Zaległy bieg z 05.08.2023 w Szpindlerowym Młynie, lekko ale stale w górę po stoku Żelaznego Wierchu i powrót w dół wzdłuż Białej Łaby.
Biegło się ciężko ze względu na spory wznios, według Stravy 411 metrów. Na dodatek kiedy już zaczęła się droga w dół i mogłem przyśpieszyć, musiałem na parę minut przejść do marszu ze względu na ból w boku. Na szczęście to chyba tylko kolka, pierwsza od niepamiętnych czasów, i mogłem ukończyć bieg. Tempo 6:52/km, czyli słabo, ale uczciwie wymęczone.
Na zdjęciu Biała Łaba.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
@Aleksandros takie tempo w górach jest git!
@Zioman Dzięki! Tragedii nie było, ale czułem niedosyt, bo miałem siły ma więcej.
Zaloguj się aby komentować