16 kg mięsa, 8 sztuk ubrań, jeden lot na dwa lata.
SmogLab#gospodarka #warszawa #ekologia #sladweglowy
@ice-numero-cinq "decyzja zależy od ludzi" - i tak powinno zostać. Jestem minimalistą, nie lubię nadmiaru. Zwłaszcza w ubraniach, ale dlaczego ja mam wchodzić w tryb średniowiecznego ascety, bo największymi trucicielami są Chiny i Indie, które mają w dupie regulacje? Mój indywidualny ślad węglowy nie ma znaczenia.
@Mikry_Mike Nie wiem po co coś takiego wprowadzać poprzez samorządy. Skoro ludzie chcą sobie żyć wg tych debilnych wytycznych to niech sobie żyją. Znajac życie na początku będzie wybór a potem..-noo tak skoro większość naszych ankietowanych jest za tym to wprowadzamy nakaz.
Takie samo pieprzenie głupot co z tym śladem węglowym. -Panie..Pan jest truciciel!! Pan to kupuje te wszystkie rzeczy z plastiku!! Pan to kupuję ROPE!! Pan jest truciciel!! Nie my! My tylko produkujemy.. Debilna lewica nie wie za co się zabrać poprostu. Brak pomysłu na politykę to będą wymyślać kretyństwa, za które potem będą kase brać.
@Mikry_Mike Ja mam podobne podejście. Ograniczyłem spożycie mięsa, ale dlatego, że sam tak zdecydowałem. Natomiast jestem wyczulony na tego typu propozycje, bo to łatwo się mogą przerodzić w formalne zatwierdzenia, jak w przypadku 2035 roku i redukcji aut spalinowych.
i co julki beda wpisywały w zainteresowania na tinderze gdy raz na 3lata beda mogly leciec? oO
największymi trucicielami są Chiny i Indie, które mają w dupie regulacje?
@Mikry_Mike zanim się wypowiesz to warto sprawdzić czy nie gadasz bzdur, chyba że kłamiesz z premedytacją. Te kraje bardzo mocno cisną obecnie w odnawialne źródła energii i ogólnie ograniczenie zanieczyszczenia bo im to zaczynało psuć gospodarkę.
Oczywiście będą równiejsi, którym loty służbowe dwa razy w tygodniu oraz konferencje na Mauritiusie się po prostu należą. W temacie samochodów - w związku radzieckim było podobnie - okolice lat siedemdziesiątych to około 45 aut na 1000 mieszkańców, mieli ci, którzy według aparatu partyjnego zasłużyli i ci nieliczni, na których po 10 latach przyszła kolej. Chociaż z drugiej strony - polskie 750 samochodów na 1000 mieszkańców to dla mnie lekka przesada.
@szelma77
Chociaż z drugiej strony - polskie 750 samochodów na 1000 mieszkańców to dla mnie lekka przesada.
Dobrze, to teraz tylko sprawne i tanie połączenia międzymiastowe (ale nie Warszawa-Kraków, tylko żeby miasteczka gminne też były uwzględnione), przywrócenie PKS do wsi żeby kursowały chociaż kilka razy na dobę w tym w nocy, industrializacja mniejszych ośrodków żeby ludzie ze wsi nie musieli dojeżdżać po 40km do pracy polnymi drogami, no i w końcu sprawna i tania komunikacja miejska w miastach - zobaczysz jak szybko ta liczba samochodów spadnie. Bo przecież każdy lubi kupować i utrzymywać auto, płacić za OC i paliwo, jeździć codziennie itd. To nie jest tak że robią to z konieczności.
Najlepiej zabrać się do tematu od dupy strony czyli straszyć zakazami, nie podając tak naprawdę żadnej alternatywy. Btw na zakazie jedzenia mięsa stracą też gospodarstwa które hodują zwierzynę, skoro zmniejszy się konsumpcja to wiele tysięcy ludzi straci pracę i co dalej? To samo z fabrykami samochodów? Ale nikogo nie obchodzi co się z plebsem stanie, wymyślimy jakiś dochód podstawowy żebyście żerli suchy chleb a my będziemy latać odrzutowcami bo jesteśmy ważni xD
@Rybsonk Nie, nie gada bzdur:
https://www.worldometers.info/co2-emissions/co2-emissions-by-country/
Chiny, Stany, Indie, Rosja.
Polska na 20 miejscu, przy udziale 0.83% ogólnowiatocych emisji.
ogólnowiatocych emisji.
@Wujek_Fester jakich?
Chiny, Stany, Indie, Rosja.
@Wujek_Fester szok, że największe kraje emitują najwięcej (choć per capita to my emitujemy więcej), ale ja nigdzie nie pisałem, że tak nie jest. Pisałem o tym, jakie są tendencje i że wcale nie mają w dupie regulacji.
Jestem "ZA", ale w pierwszej kolejności do tego programu przystępują ci, który go wymyśli. W tym rządzący, najbogatsi ,a tak, że USA Chiny indie i kacapy (chodź co do tych ostatnich, to chyba taka norma) a za 5 lat przedyskutujemy to jeszcze raz
juz w tv forsowane, takze przygotujcie dupska
Pojebałooo was ? Wy się z tego cieszycie ? Trzaskowski chce z nas zrobić niewolników , a elyyyta ma sobie latać odrzutowcami ?
@norman88 jeszcze coś o jedzeniu robaków napisz
@Rybsonk no tak, to debilstwa niemal na jednym poziomie
@norman88 xD
Ale wiecie, że to ma być średnia? Wy nie polecicie, ale Trzaskowski będzie latał co tydzień
A tak serio - to jakaś pojebana akcja jest. No i jak miasto(!) w sensie władze miasta mogłyby to egzekwować? Kartki na mięso? To chyba już było.
@Voltage Jestem bardzo za zbiorkomem i bardzo żałuję, że mamy tak dołujący i niesprzyjający dla jazdy motorowerami czy rowerami klimat, gdyby nie ciulowe warunki, to trasy do powiedzmy 30 km wygodniej byłoby pokonywać skuterem, do 15 - rowerem, a nie furą. U mnie jest tak, że na trzy osoby mamy jedno auto i dla nas wystarcza, ale mam szczęście mieszkać na dalekich obrzeżach miasta powiatowego, które jest dość dobrze skomunikowane. Po sąsiedzku mam mikro-osiedle, w którym na 13 rodzin i jakieś 30 osób mają zajebany dziedziniec, drogę dojazdową i kilka samochodów stoi zawsze na ulicy, wieczorami stoi tam ponad 20 samochodów i dal mnie to przegięcie, szczególnie przypadek trzech osobówek na dwoje emerytów.
decyzja zależy od ludzi
@Mikry_Mike Nie wspomnieli tylko, ze od takich ludzi jak Klaus Szwab czy Bill Gates
@ice-numero-cinq
Ograniczyłem spożycie mięsa
W jakim celu?
To może też niech policzą ślad węglowy zwierząt domowych w miastach - jak się doda produkcje karmy, tony gówien na ulicach +pierdzenie buldożków i tłustych labradorów, następnie produkcje lekarstw i paliwko jak się jeździ do weta, wodę i prąd potrzebną do sprzątania po sierśćiuchach, całą masę zniszczonych mebli i dywanów które trafiają na śmietnik, do tego spetowaną zieleń oraz hałdę zabawek, pacynek i gadżetów. Nie żebym nie lubił paszczaków ale bądźmy skrupulatni...
@kopawdupeswiniom Powód indywidualny, związany z samopoczuciem. Był moment, że każdy mój posiłek zawierał mięso (parówki, szynki, etc.) kosztem np. większej ilości warzyw. Ograniczyłem mięso do jednego posiłku dziennie - obiadu, a raz w tygodniu robię sobie dni wegetariańskie, albo całodzienną głódówkę. Generalnie uważam, że jako społeczeństwo jemy za dużo, nie tylko mięsa (białka), ale przede wszystkim węglowodanów pod najróżniejszą postacią.
Ja proponuję rocznie 10 metrów sznura na każdego polityka.
@LovelyPL ------->w sensie władze miasta mogłyby to egzekwować?
Najzwyczajniej robisz strefe "no meat" i za handel mięsem w tej strefie dostajesz kary na zasadzie "green Zone".
Limitujesz dystrybucję tak jak z alkoholem. Najpierw mięsko tylko do sprzedaży w weekend później tylko na święta a na końcu kompletny zakaz handlu w obrębie miasta WWA. Coś na wzór prohibicji w USA. Nie działa ale jest
@Mikry_Mike "Mój indywidualny ślad węglowy nie ma znaczenia." - powiedziało miliard ludzi. Tak samo jak w wyborach prezydenckich każdy głos się liczy, tak samo w wyborach konsumenckich liczą się każde wydane codziennie pieniądze.
@n-fall Policzono. Nie ma on żadnego znaczenia.
@kopawdupeswiniom A przeczytałeś artykuł? W ogóle czytasz cokolwiek?
Doświadczenie wskazuje że sama edukacja społeczeństwa nie wystarczy. Mimo że dzięki internetowi mamy dostęp do wiedzy to równie dobrze dzięki internetowi rozpowszechniana jest ignorancja, dezinformacja i szurstwo. Dobrze to widać w komentarzach tu i na wykopie. Dlatego niestety potrzebne są na szczeblu ponadnarodowym regulacje prawne aby wymusić na społeczeństwie zmiany o których jest mowa w artykule.
@Wiktor1975 Zacznij od siebie i ogranicz się do noszenia tych samych gaci cały rok
@Wiktor1975 I będziemy żyli jak w Korei Północnej! Oni już osiągnęli 0kg mięsa na osobę:)
@ice-numero-cinq @Wiktor1975
Generalnie uważam, że jako społeczeństwo jemy za dużo, nie tylko mięsa (białka), ale przede wszystkim węglowodanów pod najróżniejszą postacią.
To źle uważasz, chociaż w pewnym sensie dobrze. Co do ilości kalorii to fakt i to widać po otyłości (jednak tu też możnaby poczynić pewne wyjaśnienia bo raczej nikt nie chce być gruby), natomiast ograniczanie spożycia mięsa w imię "ratowania planety" to jest absurd i pierdolenie cwaniaków lub natalistycznych przygłupów. Jedynym sensownym "celem" "ludzkości" jest spowodowanie przyśpieszenie zakończenia życia na Ziemi jako zjawiska z powodów #antynatalizm. Natomiast obecnie żyjącym antynatalistom należy się dostęp do ropy, węgla i mięsa - natale mogą se reglamentować jak chcą. Weźcie se poczytajcie "oś dalekiej przyszłości" na Wikipedii. Śmieszne są te globalistyczne próby "zbuirokartyzowania" rzeczywistości bez pojęcia na temat jej działania.
@kopawdupeswiniom @AmbrozyKalarepa @Wujek_Fester Przyznajcie po prostu sami przed sobą że jesteście zbyt leniwymi i egocentrycznymi łajzami żeby dokonać samoograniczeń dla dobra naszej cywilizacji, zamiast znajdować tutaj jakiś bezsensowne wymówki. Nauka stoi na jasnym stanowisku: konsumpcja musi się zmniejszyć i należy zacząć od prądu z węgla, samochodów spalinowych, mięsa i nabiału oraz produktów przemysłowych jak ubrania. Reszta ma mniejsze znaczenie.
@Wiktor1975 Mam wyjebane jajca na jakieś "dobro cywilizacji".
@Wiktor1975
jesteście zbyt leniwymi i egocentrycznymi łajzami
Nie jestem natalistą.
dobra naszej cywilizacji
Chyba waszej xD Cywilizacja to byt urojony we łbach obecnie żyjących. Na Marsie nie ma problemów z "cywilizacją".
Nauka stoi na jasnym stanowisku:
Dokładnie, mówi o tym co się stanie z tą planetą, Słońcem, galaktykami i całym wszechświatem. Polecam artykuł na Wikipedii "Oś dalekiej przyszłości"
należy zacząć od prądu z węgla, samochodów spalinowych, mięsa i nabiału oraz produktów przemysłowych jak ubrania.
Za wyłączeniem antynatalistów, a reszta jak chce to niech się ogranicza.
@Wiktor1975 Nauka też zmierzyła dokładnie emisji CO2 przez poszczególne kraje, oraz per capita i wystarczy odrobine pomyśleć aby zrozumieć, że ograniczanie konsumpcji mięsa i nabiału ma takie znaczenie w kwestii emisji CO2 jakbyś chciał zatopić Gdańsk odlewając się do Bałtyku. Sorry, może masz duże mniemanie o własnej sprawczości, ale mimo wszystko....
Ograniczenie węgla przez ma sens - przede wszystkim lokalny aby zmniejszyć lokalne zanieczyszczenie pochodnymi benzenu (w Polsce wywalone w kosmos) - dlatego warto pchać się energetykę jądrową. Obawiam się jednak, że w kwestii samochodów elektrycznych (pracuję w R&D EV), dopóki nie zakończymy badań nad bateriami sodowo-jonowymi, ślad węglowy EV w 20-letnim oknie produkcji i eksploatacji jest większy niż pojazdów spalinowych.
https://www.worldometers.info/co2-emissions/co2-emissions-by-country/
Zaloguj się aby komentować